Chętnie posłucham na temat tego projektu. Pokazywałem go kilku fachowcom, nikt nie wnosił zastrzeżeń. Ale każda uwaga, tych którzy już zbudowali, albo budują D-21 będzie mile widziana.
ap, Kraków
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWobec tego zapraszam do kontaktu - napisz proszę na [email protected]. Ja ruszam teraz - z budową parteru, więc jesteśmy na zbliżonym etapie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy mamy juz pewne doswiadczenie z D21. Zamierzamy się wprowadzić w tym roku. Nasz dom jest częściowo podpiwniczony, na lekko pochyłej działce. Zagłębiony jest ok 150 cm w ziemi. Koszt piwnicy to ok 10 tys zł - jeszcze nie wykończona, tylko tynki(ceny małopolskie). Nadal nam się podoba, choć teraz prawdopodobnie budowalibyśmy dom, którego projekt został zamieszczony w Muratorze 10/2001 i bez piwnicy. Do wprowadzenia wydamy ok 160 tys zł. Wprowadziliśmy też trochę zmian w technologii wykonania, ale budujemy systemem "kombinowanym". Większych kłopotów raczej nie było. Pozdrawiamy pana Matuszewskiego o ile tu zagląda.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki helism za informacje. Przymierzam się do rozpoczęcia budowy w tym roku właśnie D-21. Czy może ktoś wytłumaczyć czy na konstrukcję dachową jest lepiej zastosować drewno wysezonowane czy też lepiej świeże. Dość często się spotykam z opinią, że lepiej świeże gdyż później wysychając dopasowuje się do neprężeń jakie występują w dachu. Pozdrawiam wszystkich budując jak też przymierzających się do budowy.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam!
Oczywiście - drewno wysezonowane!!!
U nas nmieliśmy drewno, które schło od stycznia do lipca (sosna). Uważam, że wielkim błędem jest montowanie więźby z drewna, które po pewnym czasie zacznie objawiać swoje "widzimisię" poprzez pękanie. Umocowana krokiew, która pod wpływem schnięcia zacznie pękać, może być powodem - może nie katastrofy, ale znacznego osłabienia więźby. A jeśli jest ich kilka ... Drewno, które nie pracuje swobodnie podczas schnięcia może się całkowicie złamać.
Bogwid
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisz, co dokładnie chciałabyś wiedzieć. Ogólnie są szanse, że zmieścisz się w kosztorysie muratorowym, jak się bardzo postarasz. My zmieniliśmy trochę technologię (ściana trzywarstwowa) i częściowo podpiwniczyliśmy. Jesteśmy na etapie mieszkania na dole i wykańczania góry (rigipsy) i piwnic (płytki) i już nas to wszystko wyniosło około 190 000 zł. Fakt włożyliśmy w to "trochę" własnej pracy + 3x wakacje (jesteśmy nauczycielami) i organizacji. Mieszka się fajnie. Niedawno podłączyliśmy centralkę i ciepłą wodę. Góry narazie nie grzejemy. We wrześniu i pażdzierniku grzaliśmy prądem i nie mieliśmy ocieplonego poddasza - zapłaciliśmy 500 zł (podgrzewaliśmy też wodę na mycie). Pozdrawiam
Monika
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitaj Ella. Moje spostrzeżenia finansowe dotyczące D-21 są podobne jak Moniki. Można zmieścić się w kosztorysie podanym w projekcie, ale pod warunkiem dużego wkładu własnej pracy i raczej przeciętego standardu wykończenia. Moje budowanie z firmą było o około 40% droższe. Efekt końcowy - to dobry dom. D-21 ma logiczny rozkład pomieszczeń i jest "upakowany" to znaczy dobrze wykorzystuje każdy m2 powierzchni. Nie zmieniłem niczego w stosunku do projektu - i jestem bardzo zadowolony.
pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam!
Wiosną rozpoczynam budowę D21 pod Poznaniem. Poszukuję osób, którzy maja juz jakies doświadczenia z tym projektem z okolic Poznania. Chętnie zobaczę mój wymarzony mały domek "na żywo". Na razie codziennie patrzę na model sklejony przez mojego meża i juz nie mogę doczekać się kiedy w nim zamieszkamy. Model wygląda bardzo bardzo przytulnie.
Pozdrawiam
M
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
Mysle o projekcie d 21, ale brakuje mi w nim garazu, zastanawiam sie jak by to wygladalo z dostawionym garazem z lewej strony - czy ktos robi cos takiego.
I mam jeszcze jedno pytanie. W muratorze 10/22 byl cd z projektami i kosztorysami budowy. W przypadku d21 bylo to 277 tys PLN. Czy mozna go za tyle zbudowac w srednim standardzie wykonczenia? Czy o tej sume mysleliscie, gdy byla mowa o tym, ze trudno sie zmiescic w kosztorysie muratora?
Pozdrawiam
Emil
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
Zastanawiałam się nad garażem. Widziałam nawet podobny dom z dobudowanym garażem ale nie najlepiej to wyglądało. Nie wim jak taka dobudówka wpłynie na rozwiązania wewnątrz domu. Po krótkim namysle zdecydowaliśmy się z mężem na garaz osobno w głębi działki. Na szczęście mamy taką możliwość. Garaż będzie w podobnym stylu co dom (dach dwuspadowy pokrytu dachówką). No i najważniejsze - zmieszczą się dwa samochody, motor mojego ślubnego i warsztat bez którego żyć ten slubny nie może...
M
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych