dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22
  1. #1

    Domyślnie Czy ocieplać przed zimą wykańczany SSZ ?

    Obecnie SSZ, za tydzień planowane tynki. O przeprowadzce myślimy w okolicach marca - kwietnia. I teraz dylemat - czy ocieplać styro na zewnątrz teraz czy zrobić to samemu na wiosnę - ale już po przeprowadzce. Koszt robocizny obcej szacuję na 6k, własnej na 1-2k(rusztowanie, materiał jaki pójdzie na naukę, wódka dla szwagrów pomocników... Niestety nie potrafię sobie oszacować:
    - o ile mniej będzie musiał być ogrzewany ocieplony budynek przez zimę (na potrzeby schnących farb, układania płytek, komfortu pracy przy wykończeniówce)? Koszt CO będzie niższy (180m2, tylko podłogówka, brak kominka, wełna jedynie międzykrokwiowo do czasu wyschnięcia tynków) o szacunkowo 100, 500, 1000 PLN?
    - kosztów związanych z odbiorem częściowym, bo na wiosnę na pewno musimy się przeprowadzić a kiedy będzie czas/pogoda do samodzielnego ocieplenia dać głowy nie mogę....
    Czy są jeszcze jakieś ZA i PRZECIW ocieplaniu chałupki (BK)
    Dziękuję z góry za pomoc lub linki, sam nic nie znalazłem...
    --
    Cerbin
    Od 01/04/2012 w Guliwerze pod Niepołomicami

  2. #2

    Domyślnie

    Ja mój dom ocieplam właśnie w tej chwili ale tynki maja już rok, podobnie posadzka (podłogówka). Mimo iż mam wentylacje mechaniczną czyli bardzo sprawna. nie odważyłbym się po świeżo zrobionych tynkach robić ocieplenie zewnętrzne. Nie wiem czym ogrzewasz ale dołożyłbym jeszcze przykładowo 3 tony węgla ale ocieplenie roiłbym w przyszłym roku. Nie trzeba przecież mocno grzać wystarczy aby w domu utrzymywała się temperatura dodatnia powiedzmy do 10 stopni.

  3. #3

    Domyślnie

    Ja mam SSZ w lipcu zrobiłem tynki, w połowie września wylewki.
    Nie muszę się szybko wprowadzać, dlatego rozkładam budowę na dłużej.
    Miałem w tym roku robić ocieplenie, lecz zrobię dopiero na wiosnę.
    Niech cała wilgoć wyjdzie ze ścian inaczej zrobisz termos i ograniczysz parowanie wilgoci przez ściany.

    Pozdrawiam jwak

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    eniu

    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Rogożno
    Kod pocztowy
    64-610
    Posty
    8.661

    Domyślnie

    Cytat Napisał Cerbin Zobacz post
    Obecnie SSZ, za tydzień planowane tynki. O przeprowadzce myślimy w okolicach marca - kwietnia. I teraz dylemat - czy ocieplać styro na zewnątrz teraz czy zrobić to samemu na wiosnę - ale już po przeprowadzce. Koszt robocizny obcej szacuję na 6k, własnej na 1-2k(rusztowanie, materiał jaki pójdzie na naukę, wódka dla szwagrów pomocników... Niestety nie potrafię sobie oszacować:
    - o ile mniej będzie musiał być ogrzewany ocieplony budynek przez zimę (na potrzeby schnących farb, układania płytek, komfortu pracy przy wykończeniówce)? Koszt CO będzie niższy (180m2, tylko podłogówka, brak kominka, wełna jedynie międzykrokwiowo do czasu wyschnięcia tynków) o szacunkowo 100, 500, 1000 PLN?
    - kosztów związanych z odbiorem częściowym, bo na wiosnę na pewno musimy się przeprowadzić a kiedy będzie czas/pogoda do samodzielnego ocieplenia dać głowy nie mogę....
    Czy są jeszcze jakieś ZA i PRZECIW ocieplaniu chałupki (BK)
    Dziękuję z góry za pomoc lub linki, sam nic nie znalazłem...
    Po co ocieplać ? Kup wóde za całość...

  5. #5

    Domyślnie

    Nie ocieplaj. Natomiast wstaw koniecznie kozę z casto i kup węgiel. Będzie cieplutko milutko i dom wyschnie!

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał mpoplaw Zobacz post
    przeciw nie ma, są tylko za, po pierwsze niezabezpieczone BK ciągnie wilgoć atmosferyczną jak gąbka i ściana nie będzie miała jak wyschnąć, dopiero przykryta styropianem wyschnie, po drugie od wentylacji wewnątrz jest wentylacja, mokre tynki wewnątrz nie wyschną szybciej bo ociepliłeś ściany, wyschną szybciej tylko wtedy jak zdemontujesz okna, po trzecie jak ułożysz wełne wraz z paroizolacją to nie zamoknie od mokrych tynków, po czwarte bez ocieplenia w domku będziesz spalać gaz na poziomie 500zł/miesięczne
    Uuuups.
    BK wyschnie przykryte styropianem?
    Od tynków i reszty wykończeniówki będzie się lała w tym domu woda po ścianach.
    Ocieplenie teraz to poważny błąd. Dom będzie schnął latami.
    Jedyne co warto zrobić to zabezpieczyć wełnę od wewnątrz folią paroizolacyjną i koniecznie kupić kozę i węgiel.

  7. #7

    Domyślnie

    A jak myślisz po co podpowiadam zakup kozy i węgla?
    Wszak mamy już przymrozki.
    Na zewnątrz jest mniejsza wilgotność niż wewnątrz a Ty doradzasz zapuszkowanie domu styropianem.
    Nie ta kolejność - najpierw wysuszyć potem ocieplać!

  8. #8

    Domyślnie

    Mylisz się, że będziesz miał 500 wymian na h jeśli uchylisz jedno z nich. Prawdopodobnie chciałeś napisać dużo (czytaj - nie wiesz ile) a wyszło 500. Gdybyś jednak miał 500 to w ciągu 7 s Twój dom osiągałby wilgotność zewnętrzną. To taka uwaga abyś uważał co wypisujesz bo czasem niezły babol wychodzi. Tak czy inaczej musiałbyś otworzyć co najmniej dwa okna, bo ze względu na WM kratek wentylacyjnych nie masz.

    Wracając do tematu.
    Najlepiej dla autora wątku by było aby jego dom przezimował w stanie SSO, ale niestety wstawił okna i jak najszybciej chce robić coś dalej.
    Nieco gorzej ale też dobrze będzie wstawić kozę i palić w niej ostro węglem. Oczywiście okna muszą być co najmniej rozszczelnione bo inaczej palić nie będzie się chciało.
    Osobiście nie sądzę aby okna były pozostawione stale otwarte. Jeśli już to szybkie przewietrzenie a to o wiele za mało.
    Zapuszkowanie domu styropianem spowoduje, że BK będzie oddawał wilgoć praktycznie do wnętrza i po co - bo komuś udało się mimo to wysuszyć dom?

    Tak czy inaczej dyskusja robi się powoli czysto akademicka. Kleje i tynki nie zbyt dobrze radzą sobie z temperaturami poniżej zera. A ryzyko takich temperatur wzrasta obecnie w istotny sposób. I to jest kolejny powód dla którego doradzam wstrzymanie prac z ociepleniem (bez szkody dla portfela) do wiosny.

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar malux20
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    Kujawy
    Posty
    6.059

    Domyślnie

    a zmieni coś że teraz ocieplisz atynki wewn . dopiero na wiosne
    sezon grzewczy 2014/2015
    648 kwh POMPA CIEPŁA
    25 KWH GRZAŁKA w łazience
    0,5 m3 drewna

    dom123m2 x 29,6 kwh sezon grzewczy [według ozc]
    pompa pow-woda atlantics10

  10. #10

    Domyślnie

    Fakt jak tynk czy klej wyschnie to nic się nie stanie. Jeśli jednak nie zdąży wyschnąć a na zewnątrz trafi się mróz to będzie krucho dosłownie!
    mpoplaw: dziwny z Ciebie człowiek nawet jak napiszesz oczywistą bzdurę

    te Twoje 500 wymian na h to prawdziwy huragan tak około 70m^3/s

    to bronisz jej do upadłego, tylko po co?
    Ostatnio edytowane przez orko ; 05-11-2011 o 12:32

  11. #11

    Domyślnie

    Jeśli jednak nie wiesz jak policzyć rzeczywistą ilość wymian jaką miałeś w domu, to wystarczy jak podasz koszt grzania wraz z kubaturą i utrzymywaną wewnątrz temperaturą w okresie wietrzenia. Wedle zgrubnych szacunków nie miałeś nawet 2 wymian na h bo inaczej Twój portfel dotkliwie by to odczuł.

  12. #12

    Domyślnie

    z tym schnięciem nieocieplonych ścian, to jest tak, że będą lepiej schły, albo wręcz przeciwnie

    Będzie sucho, mało opadów to będzie dobrze schło. Równie dobrze może padać całą wiosnę jak w ubiegłym roku, albo i całe lato i nieocieplony BK będzie pił z "każdej chmurki".
    Ja nie rozpatrywałbym problemu schnięcia. Popatrz na to, żeby wykorzystać ekipę (jeśli ją masz dostępną) lub swój czas (jeśli robisz sam). Jedyną wadą wcześniejszej elewacji jest możliwość jej uszkodzenia/ubrudzenia przy innych późniejszych pracach. No chyba, że zaciągniesz tylko siatkę, tynk (malowanie) zrobisz w przyszłym roku.
    desmear

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał mpoplaw Zobacz post
    a po kiego grzyba miałem to grzać to miało schnąć a nie generować koszta

    500 wymian na godzinę dotyczy domu a nie pojedynczego pokoju, wymiana odbywa się przez wszystkie okna i drzwi jednocześnie, twoje 70m3/s podzielone przez 27m2 okien i 6m2 drzwi to raptem 2m/s czyli leciutki wietrzyk, huragany zaczynają się od 33m/s 16,5 razy więcej, przy huraganowej prędkości wiatru wymieniał bym całą kubaturę 8250 razy na godzinę
    Może przyjrzyj się swoim oknom jeszcze raz. Rzeczywista powierzchnia przy uchyleniu (nie zdjęciu z ościeży a uchyleniu!) 27m^2 okien to jakieś 10-15% w zależności od obróbki glifu. Ponieważ połowa otworów musi być przeznaczona na wywiew, więc daje to 70 m^3 przez 5% z 27 m^2 a więc tylko 50 m/s czyli huragan niestety

    Cytat Napisał mpoplaw Zobacz post
    ergo: doucz się trochę bo 2 wymiany powietrza na godzinę to już podchodzi pod bardzo szczelny domek, zwykłe standardowe mają przy zamkniętych drzwiach i oknach 5-10 wymian na godzinę
    A ja jednak nie wierzę w liczby brane z kapelusza.
    Policzmy więc:

    "Bardzo szczelny wedle Twej wiedzy" domek 170m^2. Kubatura 500m^3 i 2 wymiany na h.
    Średnia zewnętrzna temperatura z okresu grzewczego 0oC trwającego 200 dni, temperatura wewnętrzna 20oC.
    To daje 24*2*500m^3*1.2kg/m^3= 28800kg powietrza na dobę, co
    w przeliczeniu na energię daje 28800kg* 1.2kJ/Kkg *(20-0)K=691200kJ=192kwh na dobę.
    Zatem w okresie grzewczym taki domek traci 192kwh*200=38400kwh na wentylację
    co w przeliczeniu na m^2 daje 225 kwh/m^2, czyli dom niezgodny z normami.
    A nie liczyłem strat przez przegrody!
    Inaczej mówiąc trzeba się bardzo postarać aby wybudować taki dom i zwykłą żenadą jest nazywanie takiego domu bardzo szczelnym.


    Podsumowując masz poważny problem z zerami.
    Mam nadzieję, że nie wykonujesz pracy wymagającej precyzji! Nie pisz proszę więcej o fizyce.
    Ostatnio edytowane przez orko ; 05-11-2011 o 21:27

  14. #14

    Domyślnie

    Budynek wg WT2008 ma zużywać nie więcej niż 147,8 kwh na (m^2 rok). Podważ moje obliczenia jeśli potrafisz. 38400kwh przy ogrzewaniu węglem, to 5 ton węgla na samą wentylację co jak na bardzo szczelny budynek jest zwykłą kpiną. Dla "standardowego wedle Twej wiedzy" pomnóż sobie ten wynik przez co najmniej 5.
    Jak napisałem wyżej huragan miałeś w uchylonych oknach.
    Obliczenia wykonałem aby zilustrować bzdury które wypisujesz.
    Owszem Twój budynek wysechł, ale niepotrzebnie wypisywałeś te 500 wymian. Nie wiesz ile tych wymian było więc strzeliłeś jak kulą w płot pierwszą dużą liczbą jaka przyszła Ci do głowy. Sęk w tym, że niektórzy tu na forum umieją liczyć.

  15. #15

    Domyślnie

    No proszę już jest 50. Jakbym jeszcze nad Tobą popracował to może zeszlibyśmy do 2, ale już mi się nie chce.

  16. #16

    Domyślnie

    Mieszasz kilka problemów w jednym poście.
    Umiesz utrzymać wilgotność w domu na właściwym poziomie to pierwszy fakt.
    Nie masz zielonego pojęcia ile wymian powietrza dostajesz średnio w sezonie przy uchyleniu czy otwarciu okien to drugi fakt.
    Doradzam nie ocieplać teraz bo jest szansa że mróz przy niskich kosztach pomoże w wysuszeniu domu.
    Dobrze wiesz jak wygląda realna kolejność prac.
    Ocieplenie, dalej wchodzą wykonawcy, oczywiście nie wietrzą bo im zimno. A nierzadko pojawia się też nagrzewnica gazowa bo taniej i potem leje się z okien nie wiadomo dlaczego.
    Bezpieczniej jest nie ocieplać kupić kozę, węgiel i jechać z wykończeniem dalej.
    Doradzałeś ocieplić, stwierdziłeś, że masz teraz suchutko w domu, ale "zapomniałeś" dodać, że nie grzałeś i trzymałeś okna cały czas uchylone, więc realnie było zimno i sucho w Twoim domu.

  17. #17

    Domyślnie

    Wiem to dla Ciebie frustrujące, że koś Ci wręcz przeliczył na palcach babole jakie strzelasz.
    Teraz zaczynasz przypisywać mi rzeczy których nie mówiłem.
    Odpowiem krótko:
    Gdyby głupota miała skrzydła latałbyś niczym gołębica.

  18. #18

    Domyślnie

    Każdy potrafi powiedzieć zarchiwizujmy babole i dalej przytoczyć fragmenty postów - nie każdy potrafi uzasadnić.
    Sam pisałeś, że wentylacja (dodajmy wentylacja zimą a więc jednak nie zawsze!) suszy ściany. A teraz co lepiej wyschnie BK (nie przykryty styropianem) , który jest wentylowany od wewnątrz i od zewnątrz czy też BK (przykryty styropianem) wentylowany tylko od wewnątrz?

    Powiesz bez znaczenia bo u Ciebie i tak wyschnął, ale nie dodałeś, że miałeś całą zimę uchylone okna i nie grzałeś. Efekt uboczny był taki, że miałeś w domu zimno co nie każdemu może odpowiadać.

    O wiele lepiej jest trochę wspomóc matkę naturę nie ocieplać, kupić kozę, węgiel i grzać, co przy okazji wymusza konkretną wentylację.
    BK jest na tyle ciepły że tego typu suszenie nie byłoby drogie.
    Jak ktoś się uprze (np ma teraz ekipę a później jej miał nie będzie) to może sobie i ocieplić a i tak warto wstawić kozę i grzać!

    Dodam:
    Dom, który jest wentylowany 2 wymianami na h uważasz za bardzo szczelny to jest niestety całe podsumowanie Twojej wiedzy.
    Idź sadzić kwiaty może to Ci lepiej wyjdzie.

  19. #19

    Domyślnie

    Za chwilę to będzie zima. I nici z zacinającego deszczu.

  20. #20

    Domyślnie

    Bingo - brakowało drobniutkiego n50 w Twoich postach. Tym razem przyczepię się tylko do stwierdzenia, że różnica ciśnienia 50Pa zachodzi gdy różnica temperatur to 40oC. Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
    Jeśli zaś chodzi o moje obliczenia - ich celem było oszacowanie jak wiele w rzeczywistości mogłoby być średnio w sezonie grzewczym wymian przy uchylonych oknach. Wbrew pozorom duża krotność (>1) wymian powoduje bardzo duże wychłodzenie, co w sytuacji braku ogrzewania powoduje spadek temperatury i .... obniża krotność wymian.
    Ostatnio edytowane przez orko ; 08-11-2011 o 20:45

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony