pękła ściana fundamentowa - proszę o radę

[Edmund1206]

W trakcie zagęszczania piasku wewnątrz fundamentu pękła ściana fundamentowa na narożniku. Szczelina przechodzi w górnej warstwie przez fugę, a w niższych przez bloczki betonowe. Ujawniła się dopiero po zalaniu chudziaka. Ma 0d 1,5 do 1 mm i dochodzi do 4 warstwy bloczków (w sumie 8 warstw). Co dalej należy zrobić. Firma wykonująca fundament twierdzi, że to nic takiego, skoro nie powiększyła się w ciągu 3 dni). Proszę o radę.

[fotologia]

Zapytaj się czy szczelina w ławie fund. czy w murze także nic nie znaczy?

Wykuć tę część i wstawić nową. Piasek się nie obsypie, bloczki są do odzyskania.

[fenix2]

Częsty błąd. Najpierw trzeba obsypać ściany z zewnątrz, a później zagęszczać w środku.
Ja bym kazał to rozebrać i wymurować ponownie. Co za fuszerka. Pilnuj tej ekipy bo lepsze kwiatki wyjdą.

[swistak81]

A gdzie wieniec? Jakby był - na pewno nic by nie pękło...
Przy 12 warstwach bloczków wieniec jest KONIECZNY!

[coulignon]

e tam... pewnie ktoś za mocno ujeżdzał skoczka.

[Edmund1206]

Dziękuję za komentarze. Wieńca, niestety, nie było w projekcie. W sumie ściana fundamentowa zbudowana jest z 8 warstw bloczków (nie 12). Przed chwila odebrałem telefon od szefa firmy: rozbiorą narożnik i wymurują od nowa. Mam nadzieję, ze to wystarczy. Pozstałe ściany są bez zarysowań. Ekipa wydaje się kompetentna, polecona została przez 3 znajomych, którym wybudowała domy. Wszyscy są zadowoleni. Jednak wyraźnie ignoruje pewne zasady porawnej technologii budowania.

[coulignon]

niestety musisz się uodoprnić na argumenty typu "panie my tak od 10 lat robim i jest dobrze". Powodzenia !!

[eniu]

Ciekawostka !? Ignoranci , ale wszyscy zadowoleni

Chyba ,że tak jak mój elektryk z polecenia znajomego .
Okazuje się ,ze obaj to oszołomy...

[antech]

tak, to jest z tymi projektami..gdybym wszystkie prace zawsze wykonywał zgodnie z projektem a nie tym jak powinno być to raz..nic bym nie zarobił, dwa na 100 bym miał lubiana przez zbiga katastrofę budowlaną.
W powyższym przykładzie widać robienie zgodnie z projektem..notabene łamiacym zasady sztuki budowlanej

[swistak81]

Wieniec musi być. Na zdrowy rozsądek choćby nawet.
Przecież wiadomo jak pracuje beton. Co go ma trzymać przy rozciąganiu? NIC?

Ściankę kolankową stawiamy czasem tylko na 3-4 w-wy i też się robi wieniec.
Tyle, że w projekcie to już z reguły jest.
A co do fundamentów - czy aby nie były w projekcie jako monolit?
Przecież mogą ci dolać wieniec, prawda? Wystarczy 10-12cm, byle zazbroić.

[justkaaa]

Wieniec musi być. Na zdrowy rozsądek choćby nawet.
Przecież wiadomo jak pracuje beton. Co go ma trzymać przy rozciąganiu? NIC?

Ściankę kolankową stawiamy czasem tylko na 3-4 w-wy i też się robi wieniec.
Tyle, że w projekcie to już z reguły jest.

Róznica między ścianka kolankowa a fundamentem jest taka, że kolankowej nic nie trzyma po bokach a fundament jest z obu stron stale trzymany pzez grunt dlatego nie trzeba robić wieńca i dlatego tak go nie projektuja konstrutorzy a kierownicy nie wymagają.

[swistak81]

No wiesz co...
Fundament nie kończy się wraz z poziomem gruntu...
U mnie np. fundament do poziomu +60cm od gruntu.
Do tego - tak do -20-30cm też go nic nie trzyma przez kilka miesięcy (aż grunt porządnie osiądzie)...

[william.bonawentura]

Co dalej należy zrobić.

Wieniec. Każde inne rozwiązanie to półśrodek.

[jajmar]

a fundament jest z obu stron stale trzymany pzez grunt dlatego nie trzeba robić wieńca i dlatego tak go nie projektuja konstrutorzy a kierownicy nie wymagają.

Naciągane to trochę. Czy jak ścianę z bloczków okleisz styropianem to ona jest trzymana czy nie ?

Brak wieńca jak już wynika zczegoś innego niż "trzymanie" gruntu.

[fenix2]

Wieniec też ma za zadanie równomiernie rozłożyć obciążenie stropu na ścianie.

[greyzone]

..ale się wszyscy tu spuszczanie fachowcy, jeden większy od drugiego.
Człowiek potrzebuje rady a nie farmazonów i jałowej dyskusji.
Przesadzili z zagęszczeniem, ściana fundamentowa pewnie jeszcze świeża i się rozeszło.
Rozbiorą , wymurują raz jeszcze i będzie oki i obędzie się bez wieńców.

[coulignon]

ława nie ruszona - jak wpadłes na pomysł że "ta część fundamentu jest słabsza"?
Podbijać ławę bo ktoś nadużył skoczka i ściana fundamentowa się rozlazła? Dupa ze mnie nie fachowiec ale wydaje mi sie to lekką nadgorliwością.

Ps. - albo wykup płatny profil albo usuń stopkę z podpisu. Bo dostaniesz baniaka.

[Szkieletoradi]

Jestem w szoku. Czy ktokolwiek z osób dokonujących wpisu zapytał na czym murowano te bloczki, czy aby czasem nie na zbrojonej ławie. Jeżeli tak to po jaką cho..robe piszecie coś o wieńcu. Jeżeli bloczki nie były murowane na zbrojonej ławie zostaje rozebranie nie tylko narożnika. Proponuje kontakt z mądrym architektem.

[coulignon]

nie zapytaliśmy też czy ława została wykonana z betonu a nie np z mieszanki gliny wody piasku. Oraz kamieni polnych. O co teraz?

[Barbossa]

......

nie czytałem tego dokładnie, ale można stwierdzić, że Twój poziom wiedzy (i bufonady) jest adekwatny do gradacji inspektorów, którymi się podpierasz
zakres zaczęto zmieniać w 1994, niestety na niekorzyść ludzi, którzy zapewne mają wiedzę większą od niejednego "innego"
ale o to miej już pretensje do panów z SARP

i miej świadomość,że pie... bez sensu pisząc o ustawach, najistoniejsze są tu rozporządzenia i przywołane w nich normy, jako obowiązujące

i śmiejmy się, zarówno z niewiedzy, jak i nadęcia tych, którzy myślą, że pozjadali wszelkie rozumy