Witam,
zbliża się zima. Planuję ocieplić poddasze wełną Rockwool Megarock 200 mm. Ocieplenie zewnętrzne elewacji styropianem będę robić dopiero na wiosnę.
Po zewnętrznej stronie murłaty na ściane kolankowej pozostało mi miejsca 5 cm. Mój fachowiec od ociepleń chce tam "wysunąć" wełnę mineralną, zastopowaną na sznurku.
Spotkałam się dzisiaj jednak z opinią drugiego fachowca, że w tym miejscu powinny być zamocowane kawałki styropianu, np. 5 cm które będą pełnić funkcję stopera a zarazem, izolacji od zewnątrz dla wełny mineralnej.
Czy doklejanie kawałeczków styropianu od strony "dworu" jest to konieczne ? Czy wełna mineralna przez to, że będzie do niej dostęp przez okres zimy może zawilgotnieć ?
Nieosłonięty fragment wełny będzie miał grubość krokwi, czyli 18 cm ale będzie pod dachem. Niemniej jednak przy jakichś zawiewach śniegu plus wilgoci z pary wodnej z zewnętrz - czy coś się może złego z tą wełną dziać ?
Pytanie czy będzie ewentualna wilgoć pozostawać i wchodzić w głąb wełny, czy sobie po prostu na wiosnę wyjdzie i wszystko podeschnie przed kładzeniem styropianu.