dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 5 z 22
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 433
  1. #81
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Kamil1967

    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    588
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    106

    Domyślnie

    Myślę, że to dobry wątek aby podzielić się swoimi doświadczeniami.
    Zawarłem ustną umowę z Mieczysławem Ciapką z Koniakowa prowadzącym ekipę "górali" i "grasującym" w okolicach Gliwic i Tarnowskich Gór. Tylko ustną, bo nie zdążyłem spisać tej ostatecznej, natomiast posiadam sporządzony przez niego kosztorys.
    Cała historia:
    1. Rozmowy wstępne zostały przeprowadzone w ubiegłym roku.
    2. Rozmawiałem z kilkoma inwestorami, którym w/w ekipa wybudowała wcześniej domy i wszystko wyglądało OK.
    3. Zakres prac, termin i wynagrodzenie został uzgodniony szczegółowo w kwietniu
    4. Zgodnie z terminem wytyczono budynek i pojawił się Pan Mietek z podwykonawcą co jak się potem okazało zwiastowało początek kłopotów.
    5. Umowy pisemnej już nie zdążyłem zawrzeć bo Pan Mietek się migał skutecznie przez 2 tygodnie, nie pojawiał się, nie odbierał telefonów, od czasu do czasu wysłał SMS.
    6. Jednocześnie ekipa , jak się szybko okazało przypadkowo zebranych ludzi próbuje budować
    7. Po 2 tygodniach wysłał SMS , że likwiduje działalność i całą umowę przekazuje podwykonawcy.

    Wnioski i stan aktualny:
    Gość skłamał bo wiem, że kontynuuje budowę u znajomego. Wszelkie próby kontaktu mijają się z celem moim zdaniem, nie miał nawet na tyle cywilnej odwagi aby zadzwonić i próbować się wytłumaczyć. Ja musze walczyć ze zbieraniną, a ich efekty niestety widać w moim dzienniku. Szanse na znalezienie obecnie innej ekipy są raczej marne, bo do tej pory największy "sukces" to mglista obietnica rozmowy za 2 tygodnie.
    Jeżeli ktoś się zetknął z tym Panem to na privie mogę podyskutować i udzielić dodatkowych informacji.
    Pozdrawiamy B i S
    "Poszukujemy projektu małego domku"

  2. #82

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kamil1967
    6. Jednocześnie ekipa , jak się szybko okazało przypadkowo zebranych ludzi próbuje budować
    7. Po 2 tygodniach wysłał SMS , że likwiduje działalność i całą umowę przekazuje podwykonawcy.
    Po pierwsze: nie ma umowy - nie ma roboty ! Uważaj, zgodnie z kodeksem cywilnym, Art. 648. § 1 (http://bap-psp.lex.pl/serwis/kodeksy/akty/64.16.93.htm) umowa o roboty budowlane musi mieć formę pisemną. Jak tego nie będzie, to będziesz miał wielkie problemy z dohcodzeniem swego w razie spartaczenia budowy. Chcesz ciągnąć budowę dalej z obecną ekipą ? Zmuś ich do podpisania umowy lub zapłać za to, co już zrobili i przegoń w cholerę. Ale za żadne skarby świata nie utrzymuj "nijakiego" stanu obecnego. W razie potrzeby służę dobrym wzorcem umowy.

    Po drugie: nie ma czegoś takiego, że pan Miecio ot, tak sobie, przekazuje robotę podwykonawcy. Kodeks cywilny Art. 6471 mówi jasno:

    § 2. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.
    § 3. Do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Przepis § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio.
    § 4. Umowy, o których mowa w § 2 i 3, powinny być dokonane w formie pisemnej pod rygorem nieważności.


    Zwróć uwagę na paragraf 4. I jeszcze a propos podwykonawcy - zwróć uwagę na kolejny § 5: "Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę."
    Wpis niezgodny z regulaminem forum...

  3. #83
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    map

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    1

    Domyślnie Uważajcie na spółdzielnie

    Niestety musze do listy tych firm dołaczyć firme LECHBUD z Bytomia. Nie słuchalismy ostrzezeń, jakich nam udzielano. Teraz sami się przekonalismy, ze były prawdziwe. Na poczatku wszystko ładnie pieknie. Ale nie dopytuj sie broń Boże o szczegoly! Wpłacilismy zaliczke. Negocjowalismy umowe. Za kazdym razem otzrymywalismy inna specyfikacje materialow, z ktorych nasz dom mialby powstac. Umowa wraz ze specyfikacja = 4 strony (duza czcionka). Zadajemy pytania - jaka wiezba, jakie okna - oni nie wiedza. Prezes Leszek Dziub ma pretensje: bo zona sie pyta, za co ona placi! rzeczywiscie - chcielismy wiedziec za co konkretnie placimy. Pelnomocnik zarzdu mówi nam, za oni nie buduja wedlug projektu, projekt to oni traktuja tylko wizualnie.
    W końcu stwierdzili żw, wybudujš nie wybudujš nam domu bo nie sš w stanie ustalić ceny za metr bo ceny materiałów budowlanych stale rosnš.
    Pół roku straciliœmy i zostaliœmy z projektem który był dobrany do działk,
    Którš nam firma Lechbud nam oferowała.

  4. #84

    Domyślnie

    Ja ze względu na fakt że przez tego pseudo-fachowca nie mogę się przeprowadzić do domu powiem tylko, że Pan Zarzycki z Zawiercia, który zajmuje się układaniem tynków (u nas gipsowych maszynowo) zrobił to tak krzywo, że mój mąż musi teraz na te tynki kłaść gładź gipsowoą (fajnie co).
    Niestety na fachowców nie mamy juz kasy.

    Niestety dokładnego adresu nie znam, ale sprawę załatwialismy na ulicy Blanowskiej.

    Z tego co wiem to nie tylko my jesteśmy niezadowoleni z jego usług.
    Stanownczo radzę aby nie płacić za wykonaną pracę zanim tynki nie wyschną (jak są mokre to słabo widać a poza tym jak wysychają nierówno to robią sie górki i doliny- a to błąd wykonawcy bo powinien dac jakis podkład albo wyrównać tynk po wyschnięciu) a dodatkowo to tak krzywo oprawili kontakty, że nasz elektryk za głowę się złapał i poprawiał (ale to nasz błąd bo mogliśmy za to nie zapłacić - a to nam powiedział znajomy za późno).
    Pozdrawiam i radzeę mieć oczy i uszy otwarte

  5. #85
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    raduop

    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    1

    Domyślnie Górny Śląsk - czarna lista wykonawców

    UWAGA OSTRZEGAM PRZED FIRMĄ "LOBUD" Z IZBICKA PROWADZONĄ PRZEZ PANA DAMIANA LOTYCZA. STRASZNIE NIE SOLIDNA POBIERA ZALICZKI , NIE WYWIAZUJE SIE Z UMÓW , NIE POJAWIA SIĘ NA PLACU BUDOWY PRZEZ WIELE MIESIĘCY...JEZELI KTOŚ JESZCZE MIAŁ DO CZYNIENIA Z TA FIRMĄ NIECH SIE WPISZE.....

  6. #86

    Domyślnie UWAGA! OMIJAĆ -> GEODETA JAN ŚMIDECKI Z ZAWIERCIA

    Jeśli ktokolwiek budujący się w okolicach Zawiercia w woj. śląskim poszukuje geodety, pod żadnym pozorem niech nie korzysta z usług w/w pana.

    Pan Jan Śmidecki jest polecanym przez Urząd Gminy w Łazach geodetą z Zawiercia, który jest absolutnie niesumienny i cała jego praca ogranicza się do wyciągnięcia zaliczki. Po podpisaniu umowy, p. Jan przestaje odbierać telefon, a gdy juz jakims cudem uda sie wreszcie do niego dodzwonić (oczywiście nie ze swojego nru) wtedy wodzi za nos, udaje chorego, umawia sie na kolejne dni na dokończenie prac, a następnie pod jakimś pozorem spotkania odwołuje lub żada kolejnej kasy. Dodatkowo ma duże problemy z wodą ognistą.

    Podsumowując: unikać jak ognia!!!

  7. #87

  8. #88
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie Uwaga omijać Eko Dach Niegowy

    Niestety... niesolidni opryskliwi, zmarnowali mi tyle drewna. Za usługę policzyli o 1700 zł twierdząc że ,,dach się zwiększył" Oczywiście bo przecież cieśla stwierdził że po co ma go robić zgodnie z planem. Postanowił zrobić go po swojemu i wyszło to co wyszło-zgroza

  9. #89
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie a oto efekt

    Trzy miesiące grzebią się z dachem. Przyszła zima a dachu jak nie ma tak nie ma
    [/img][/list]

  10. #90
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie Re: Uwaga omijać Eko Dach Niegowy

    Cytat Napisał reva
    Niestety... niesolidni opryskliwi, zmarnowali mi tyle drewna. Za usługę policzyli o 1700 zł twierdząc że ,,dach się zwiększył" Oczywiście bo przecież cieśla stwierdził że po co ma go robić zgodnie z planem. Postanowił zrobić go po swojemu i wyszło to co wyszło-zgroza
    http://galeria.interia.pl/praca,w_id,520422

  11. #91
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie cdn...

    Jak widać na obrazku robota fachowa... Słupy nieprzymocowane do podłoża, brak dylatacji, ani jednego łącznika czy klamry- same gwoździe ledwo poprzybijane- ledwo trzyma poziom a wykonawca umywa ręce... I tak sobie stoi. Mam nadzieję że znajdę kogoś kto to poprawi

  12. #92
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie Zmagań ciąg dalszy

    Wczoraj mój kierownik budowy stoczył prawdziwą batalię z niesolidnym wykonawcą. Dalej twierdzą że przy 240 m2 dachu z trzema facjatami nie potrzeba ani jednego łącznika(sic!) ale jest postęp dzisiaj po kolejnym tygodniu złwoki nareszcie przystąpili do poprawy więźby- nawet papę pod słupy położyli- a jednak się dało . Co do deskowania jak tak dalej pójdzie to chyba skończą przed zimą. Moja rada na takich fachowców:

    1. Zaufany kierownik budowy-nieprzekupny
    2. Nie płacić zaliczek nawet gdy grożą że nie przyjdą- niestety mam nauczkę że- nie daje się kasy w przód.
    3. Najważniejsze to zadbać o swoje interesy- po wykonanej poprawce więźby przyjdzie kierownik i znowu skontroluje jej stan- jak poprawili ok to dobrze, inaczej będą poprawiać do skutku(i tak mam już tynki do skucia ) mają wyznaczony czas
    4. dostaną tylko 30% po wykonanej pracy- ponieważ oczekuje przepisania umowy i podpisania gwarancji na dach( więźba min.5 lat) Resztę dostaną po tygodniu gdy dach nie będzie przeciekał.

    Takie są moje prawa i zamierzam z nich skorzystać. Już wielokrotnie udowodniki że nie są słowni. Nie zrobią nie dostaną pieniędzy- prawo rynku jest brutalne- nie oni to inni zrobią.

  13. #93
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    reva

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8

    Domyślnie nie tylko mnie przytrafiają się takie problemy...


  14. #94
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sasha
    Zarejestrowany
    Nov 2006
    Posty
    1.613
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    46

    Domyślnie

    nie biadol tylko poszukaj innej ekipy lub po prostu zabezpiecz to co masz na zimę.

    Jak masz umowę to idź do sądu - strasz karami i co tam jeszcze masz.
    Pozdrawiam
    Nasz domek
    Postępy

    / MIESZKAMY /

  15. #95

    Domyślnie Firma ACARA - Jacek Szyliga, Wyry,woj. Śląskie OSTRZEGAM!!!

    Pan Jacek wziął pieniądze na materiały na zrobienie płotu. Pół płotu zrobił i tyle go widziałam. Zaliczkę dałam 4 lipca, nie odbiera telefonu, nie odpowiada na smsy. No przepraszam, czasami odpisze, że w tym tygodniu nie da rady, ale w poniedziałek przywiezie sztachety. Tych poniedziałków jak się spodziewacie było wiele. Po prostu ręce opadają...

  16. #96

    Domyślnie

    uważajcie na firmę Dombud z Ogrodzonej koło Cieszyna. Bałagan, wciskanie ,że białe jest szare i brak profesjonalizmu, to i tak mało żeby do końca opisać poczynania na placu budowy przedstawicieli tej firmy.
    U mnie wiele rzeczy spieprzyli, więc chcę ostrzec innych, chociaż zdaję sobie sprawę, że przy obecnej sytuacji na rynku firm budowlanych i pseudobudowlanych i tak znajda robotę i zepsuja nerwy jeszcze wielu inwestorom

  17. #97
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    vivid2

    Zarejestrowany
    Oct 2005
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-803
    Dzielnica
    Biskupice
    Posty
    8

    Domyślnie

    Pan Zarzycki z Zawiercia - zajmuje się tynkowaniem. Omijać szerokim łukiem. Jego pracownicy kładli u mnie tynki w zeszłym roku. Tragedia. W każdym razie trzeba było kłaść na wszystkich ścianach gładź (tynki gipsowe).

  18. #98

    Domyślnie

    A ja dodaje p. Wojaczka z okolic Rybnika (nie wiem dokładnie)-ponoć montuje szamba, - przez 2 miesiące zwodził nas z podłączeniem szamba (umawiał się w terenie, wyznaczał terminy, podawał ceny w efekcie przestał odbierać telefony) miało być szybko i wygodnie bo kompleksowo. Efekt jest taki że łazienki wykończone a szamba nie mamy bo nie zamówiliśmy w porę u innego producenta. Ostatecznie jego ludzie przyjechali 29 grudnia trzy razy machnęli łyżką kopary i stwierdzili że ziemia zbyt zmrożona. Nawet nie wiemy kiedy uciekli z budowy, telefonu oczywiście nie odbiera. Przestrzegam bo teraz mamy napoczętą (niebezpieczną) dziurę i nie możemy się wprowadzać ze względu na brak szamba.

  19. #99

    Domyślnie Ale Wtopa

    Witam, a ja ostatnio widzilem ciekawy serwis dla takich nierzetlnych. serwis nazywa sie www.alewtopa.pl i mozna tam umieszczac także różne wpadki nierzetlnych wykonawców. Sam zaczynam budowę na wiosnę i już miałem kilka ciekawych starć z wykonawcami. Szczególnie z Geodetami.

  20. #100
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar bobiczek
    Zarejestrowany
    Oct 2001
    Posty
    5.014

    Domyślnie

    Pana Wojtka Nitki nie szarpcie!
    Wiele razy dobrze doradzał, mnie na pewno.
    A dla wszystkich młodych!
    Jak pogrzebiecie w archiwalnych Muratorach, ale takich z 7 - 8 lat wstecz, dużo znajdziecie pana Wojtka, nawet nie wiecie jak dużo....
    To firma doświadczona - a doświadczony zawsze ma w sobie więcej mądrości niz niedoświadczony, prawda?
    Pozdrawiam pana Wojciecha Nitkę ! Szacunek-jak to teraz mówią młodzi

Strona 5 z 22

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony