dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1

    Domyślnie Łamcze śniegu na dachu z blachodachówki

    Witam wszystkich Forumowiczów

    Chciałem zapytać o łamacze śniegu mocowane do dachu.
    Czy je macie u siebie, jak się sprawdzają ?
    Czy przypadkiem śnieg ich nie łamie zamiast na odwrót.
    Było o tym niedawno w Muratorze, ale chciałbym poznać Wasze opinie, te są zawsze najcenniejsze.
    Pozdrowienia

  2. #2

    Domyślnie

    Czy nikt z tak doświadczonych Budowalńców nie ma płotków od śniegu na dachu ?
    Nie wierzę
    Pozdrowienia

  3. #3

    Domyślnie

    Tu gdzie mieszkam ich nie ma, ale powinny być. Zimą nie przespałam pewnej nocy, bo śnieg zjeżdżał co pół godziny. Straszny łomot. Nawet mój mąż się obudził, a to już coś .

  4. #4

    Domyślnie

    Witam

    Ponownie powracam do tematu, wcześniej nikt na niego nie zwrócił uwagi.
    Zbliża się zima i temat jak najbardziej na czasie.

    Kto ma u siebie lub planuje założyć ?
    Pozdrowienia

  5. #5

    Domyślnie

    Nie mam takich drabinek ale planuję i chetnie przeczytam co myslą ich użytkownicy. Poza hałasliwie zjeżdżajacym śniegiem, problemem jest to, ze snieg spada na wyjazd z garażu (garaż poniżej poziomu 0 ) oraz na schody wejściowe. Zamarznięty śnieg jest bardzo trudny do usunięcia - nie można robić tego ani mechanicznie ani chemicznie (sól) bo obie metody uszkadzają powierzchnie takie jak beton czy gres.

  6. #6

    Domyślnie

    Mam i polecam, szczególnie nad wejœciami i garażami.

    Jednemu ze znajomych tona œniegu zjeżdżajšca po połaci "skasowała" (dosłownie) samochód stojšcy na podjeŸdzie przed garażem.
    pozdrawiam

    Artur
    GG# 12222

    Od 18.05.2006 na swoim, ale "wykończeniówka" jeszcze mnie wykańcza

  7. #7

    Domyślnie

    śnieg spada bo takie są prawa fizyki i tego się nie da zmienić

    poważniejszym problemem jest to, że jeżeli rynna zbyt odstaje od krawędzi dachu to spadający śnieg może ją w najlepszym przypadku wyjąć - do zerwania włącznie

  8. #8

    Domyślnie

    ja mam na dachu z blachy nie łamacze tylko bariery, które powodują, ze snieg zostaje na dachu i sie rozpuszcza. Blache na dachu mam od roku i podczas zimy było strasznie... Cały czas spadał śnieg i było groźnie dla ludzi i samochodu. Ogromne zwisy śniegu się robiły i trzeba było strącać z okien. Teraz myślę, że będzie lepiej...
    wieczór

  9. #9

    Domyślnie

    Tak u mnie wygladał dach z drabinkami śniegowymi w styczniu 2004

    pozdrawiam

    Artur
    GG# 12222

    Od 18.05.2006 na swoim, ale "wykończeniówka" jeszcze mnie wykańcza

  10. #10

    Domyślnie

    Widziałem drabinki i łamacze z blachy, a na dachu z dachówki nawet leżały belki świerkowe w takich specjalnych uchwytach (notabene na domu A.Małysza ).
    Chyba wszystkie są jednakowo skuteczne i warto o nich jednak pomyśleć, aby śnieg czegoś nie skasował, jak pisał wcześniej inny forumowicz.

    Kto się przymierza do zakładania łamaczy ?
    Czy tylko estetyką lub kasą się kierować ?
    Pozdrowienia

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony