dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 46
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 908
  1. #41
    Lider FORUM (min. 2800) OGRODNICZKA CZARODZIEJKA Avatar arcobaleno
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    4.024

    Domyślnie

    Oooooo właśnie - o takim gadżecie na plejaka mąż mi ostatnio mówił, że fajnie by bylo kupić - muszę go nacisnąć - może i ja skorzystam

    Dieta SouthBeach jest fajna - też polecam

    Co tam na obiad dziewczynki?
    Ja na wczorajszym rosiole gotuję pomidorówę - dla mnie bez zagęszczaczy i makaronu - za to z dużą ilością delikatnie obsmażonego mięska z piersi
    Domek Arcobaleno

    ...bo od marzeń wszystko się zaczyna...

    Dzień za Dniem..
    Zapraszam Do Mojej Pracowni

  2. #42
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał arcobaleno Zobacz post
    Co tam na obiad dziewczynki?
    Ja zrobię kurczaka na parze z warzywami (brokuła, marchewka) i ryż Jakiś taki dietetyczny ten obiad dzisiaj

  3. #43

    Domyślnie

    Oooo temat idealny dla mnie! W tym roku nie ma to tamto muszę coś ze sobą zrobić dlatego dołączam do was dziefczęta Stan na dziś, przy wzroście 158 cm 60 kg! Chciałabym zrzucić w tym roku 10 kg i 5 kg w następnym Ponadto wypadałoby zapisać się na siłownię bo skóra już nie tak jędrna jak kiedyś...

    Z dietami miałam nie raz do czynienia i cóż mogę powiedzieć. Stosowałam dawno temu dietę niełączenia i bardzo ją sobie chwalę. Zasadą jej działania jest spożywanie produktów w takich zestawach, które ułatwiają trawienie i pomagają spalić tłuszcz. Na necie sporo informacji na temat tej diety. Na pierwsze efekty musiałam trochę poczekać ale potem jak kilogramy zaczęły spadać to na łeb na szyję efekt utrzymywał się dłuższy czas.

    Dieta białkowa czyli słynna dieta Ducana. Na tej diecie był mój M. i cała jego rodzina. M. schudł 17 kg bez ćwiczeń w czasie ok 3-4 m-ce. Jego mama 14 kg, tata 20. Podobno ta dieta wyniszcza nerki i takie tam. Ja wiem tyle że mój M. pozbył się nadciśnienia a wyniki badań były wręcz idealne. Efekt diety utrzymywał się ok. 1,5 roku bez przestrzegania jej dalszych nakazów (do końca życia 1 dzień w tyg. trzeba stosować zasady tej diety).

    Ja myślę że jeśli chodzi o te wszystkie diety to każdy musi znaleźć odpowiednią dla siebie. Bo każda z nas jest inna i ma inny organizm. Najważniejsze to prowadzić zdrowy i aktywny tryb życia

    Również polecam dodatki do PS ostatnio grałam 3 godziny i się zmęczyłam bardziej niż na siłowni. I nawet nie odczułam że to już tyle czasu gram Zakwasy miałam przez 3 dni
    Kłopotliwy salon mamy - proszę o pomoc w aranżacji



    Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


    Narożnikowy zawrót głowy

    Nigdy nie mów nigdy
    Jeżeli nie godzisz się z rzeczywistością...to ją zmień

  4. #44
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar emiranda
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Gdynia
    Posty
    4.302

    Domyślnie

    A moja dieta na dzisiaj wygląda tak
    śniadanie
    Czerwona kanapka
    Herbata bez cukru, Jogurt naturalny 2% tłuszczu
    Drugie śniadanie
    Kanapka z kiełbasą, ogórkiem kwaszonym i papryką
    Herbata bez cukru
    Obiad
    Słodkie szaszłyki drobiowe
    Surówka: jabłko, por, Sok z czarnej porzeczki
    Przekąska
    Crunchy Owocowe
    Mleko spożywcze 1.5 % tłuszczu, Herbata bez cukru
    Kolacja
    Maca z nasionami
    Herbata bez cukru, Kiwi, Jogurt naturalny 2% tłuszczu

    Przeprowadzeni 21.12.2010 r.
    Cudowność domu polega nie na tym, że zapewnia schronienie, ogrzewa, czy daje poczucie wolności, ale na tym, że powoli gromadzi w nas zasoby słodyczy.

    mail: [email protected]

    Villa Gdynia Alicji




  5. #45

    Domyślnie

    Podrzucam kilka pomysłów jak samemu zrobić pyszną i zdrową granolę. Idealny pomysł na śniadanie

    Granola miodowa
    http://whiteplate.blogspot.com/2011/...a-miodowa.html

    Granola cynamonowa:
    http://brulionzprzepisami.blox.pl/20...a-granola.html

    Czekoladowa granola:
    http://przystole.blox.pl/2010/01/Cze...a-granola.html

    Granola z orzechami włoskimi i migdałami:
    http://przystole.blox.pl/2009/11/Gra...migdalami.html
    Kłopotliwy salon mamy - proszę o pomoc w aranżacji



    Mieszkanko nasze pierwsze - czyli kto kogo wykończy


    Narożnikowy zawrót głowy

    Nigdy nie mów nigdy
    Jeżeli nie godzisz się z rzeczywistością...to ją zmień

  6. #46

    Domyślnie

    Ja przyznam się, że nigdy nie stosowaliśmy odtłuszczonych produktów, naczytaliśmy się jak oni je odtłuszczają i zrezygnowaliśmy. Najważniejsze w diecie było dla nas by była zdrowa dla organizmu i nieobciążająca ( ja mam małą wadę serca) dlatego stanęło na south beach w dodatku nie jest trudno ją kontynuować więc efekt się utrzymuje no i szybko widać było pierwsze efekty a wiadomo to mobilizuje.
    A skoro już podajemy kartę dnia na dziś to u mnie:
    śniadanie: sałatka z tuńczykiem (tuńczyk w sosie własnym, tarta marchewka i seler ze słoiczka bez cukru!, papryka konserwowa w kostkę, tarty ser edamer, jogurt naturalny, sól pieprz), zielona herbata bez cukru;
    drugie śniadanie: kawałek ciasta czekoladowego
    obiadokolacja: rukola z krewetkami
    jeżeli przed spaniem jesteśmy jeszcze głodni to jogurt naturalny
    w ciągu dnia do picia woda i zielona herbata jak muszę coś przegryźć to migdały

    Również polecam dodatki do PS ostatnio grałam 3 godziny i się zmęczyłam bardziej niż na siłowni. I nawet nie odczułam że to już tyle czasu gram Zakwasy miałam przez 3 dni
    PS jest super można ćwiczyć w grupie i jest przy tym zabawa Mój misiek jak zrzucał kilogramy to ciągle grał w gladiatorów, nieźle się musiał przy tym namachać i oczywiście zakwasy były
    Siłownia jest dobra do kształtowania sylwetki ale na zrzucanie kilogramów to się słabo nadaje. Tutaj najlepsze jest bieganie, basen, rower a że u mnie teraz w pobliżu nie ma ani parku ani basenu a na morze jeszcze za wcześnie biegania bez celu szczerze nienawidzę więc zumba na Ps świetnie się sprawdza i można tańczyć z dzieciakami.
    trochę rustykalnie, odrobinę glamour, ciut barokko
    jeśli chcesz o coś zapytać...
    mail.twoofus♥gmail.com

    "The greatest enemy of a good plan is the dream of a perfect plan"

  7. #47
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar zuz@nka
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    9.937
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    228

    Domyślnie

    o kurcze jaki fajny wątek !!!!!!!!!!!! to znaczy nie ja sama na fm mam problem z wróceniem do wagi sprzed ciąży

    a ja 164 i teraz 66 kg a przed ciążą 54/56 buuuuuuuuuuuuuuuu i ni cholery nie mogę się pozbyć choćby grama

    przy poprzedniej ciąży zgubiłam wszystko w ciągu 5 miesięcy a po roku zrzuciłam jeszcze prawie 10 dodatkowe co akurat dobre nie było bo ważyłam 46 kg

    po tej ciąży byłam u gina i endokrynologa bo już depresja mnie łapała z powodu wagi i kazali mi czekać ze względu na ilości hormonów które brałam w ciąży i mam cierpliwie czekać a co zrobić jak mam już tego czekania dosyć !!!!!!!!!!!!!! a tych kg jeszcze bardziej !!!!!!!!!!!!!!

    a jak wchodze do garderoby i patrzę na ciuszki w rozmiarze 36 to tooooooooooooooo wyć mie się chce !!!!!!!!!!!!!!!

    Ale się tu wyżaliłam musiałam to z siebie wyrzucić

  8. #48
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar emiranda
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Gdynia
    Posty
    4.302

    Domyślnie

    Cytat Napisał TwoOfUs Zobacz post
    śniadanie: sałatka z tuńczykiem (tuńczyk w sosie własnym, tarta marchewka i seler ze słoiczka bez cukru!, papryka konserwowa w kostkę, tarty ser edamer, jogurt naturalny, sól pieprz), zielona herbata bez cukru;
    drugie śniadanie: kawałek ciasta czekoladowego
    obiadokolacja: rukola z krewetkami
    jeżeli przed spaniem jesteśmy jeszcze głodni to jogurt naturalny
    w ciągu dnia do picia woda i zielona herbata jak muszę coś przegryźć to migdały
    I co ja mam powiedzieć jak ja ryb nie lubię a krewetki są dla mnie nie do przełknięcia, a jak tylko coś slodkiego pojawi sie w diecie to niestety nie chudnę, żeby tylko nie przytyć. I tak to jest z tymi dietami.
    Zgadzam sie z Tobą, że należy jeść zdrowo, nie szaleć z jakimis niezwykłymi dietami. Najlepsza jest dieta MŻ, no i jak dla mnie calkowity brak słodkiego w diecie.
    Pozdrawiam

    Przeprowadzeni 21.12.2010 r.
    Cudowność domu polega nie na tym, że zapewnia schronienie, ogrzewa, czy daje poczucie wolności, ale na tym, że powoli gromadzi w nas zasoby słodyczy.

    mail: [email protected]

    Villa Gdynia Alicji




  9. #49

    Domyślnie

    A ja muszę codziennie coś słodkiego inaczej nastrój mi siada więc żeby nie było całodniowego obżarstwa słodkie jest tylko na drugie śniadanie i jest to tylko coś z gorzkiej czekolady, lody bez dodatków, albo owoce: banan lub winogrono
    Nasze żywienie w większości na rybach i białym mięsie oparte Ja za to nie mogę jabłek, mleka i orzechów laskowych (alergia)
    trochę rustykalnie, odrobinę glamour, ciut barokko
    jeśli chcesz o coś zapytać...
    mail.twoofus♥gmail.com

    "The greatest enemy of a good plan is the dream of a perfect plan"

  10. #50

    Domyślnie

    o Agawi wize ze ty tak jak ja gabarytowo tylko ze jestem "lekkiej kosci" hehe mam chudziutkie rączki i nóżki hehe. Ale za to wszystko udzie mi w tyłek i uda i brzuch;-(
    buu i nie chce mi sie cudowac z jakimis tam dietami, nie mam siły i motywacji bo i tak gotuje 2 obiady (młody niejadek je baaaardzo specyficzne rzeczy).
    Dla mnie najwazniejsze to ruch i zero słodyczy i kolacji po 18-tej..
    jak wykonczyc mirabelke...
    Ogrodowe początki


    Ania i P. - mieszkamy od 16.04.2011!!

  11. #51
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar *Kasia*
    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Irlandia
    Posty
    1.191

    Domyślnie

    Ja na obiad mialam piers z indyka gotowana w przyprawach, a do tego warzywka i ryz
    W miedzy czasie zjadlam 2 jablka i pije duzo wody i herbate ze slodzikiem (nie cierpie kawy).
    Na kolacje zjem serek z rzodkiewka
    “If you live to be a hundred, I want to live to be a hundred minus one day so I never have to live without you...”

  12. #52
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał psosin Zobacz post
    o Agawi wize ze ty tak jak ja gabarytowo tylko ze jestem "lekkiej kosci" hehe mam chudziutkie rączki i nóżki hehe. Ale za to wszystko udzie mi w tyłek i uda i brzuch;-(
    A ja średniej po tatusiu Moja mama jest drobniutka A co do gabarytów to piona psosinku

    Cytat Napisał psosin Zobacz post
    Dla mnie najwazniejsze to ruch i zero słodyczy i kolacji po 18-tej..
    Dla mnie też, szczególnie to zero słodyczy

  13. #53

    Domyślnie

    Agawi to jaki rozmiar nosisz? ja 40/42 zazwyczaj.....
    jak wykonczyc mirabelke...
    Ogrodowe początki


    Ania i P. - mieszkamy od 16.04.2011!!

  14. #54
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał psosin Zobacz post
    Agawi to jaki rozmiar nosisz? ja 40/42 zazwyczaj.....
    Nie, ja 40 to max -czasami nawet 38. Za to mam całą kolekcję ciuszków 36, do których nigdy nie wrócę

  15. #55
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar emiranda
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Gdynia
    Posty
    4.302

    Domyślnie

    Cytat Napisał TwoOfUs Zobacz post
    A ja muszę codziennie coś słodkiego inaczej nastrój mi siada więc żeby nie było całodniowego obżarstwa słodkie jest tylko na drugie śniadanie i jest to tylko coś z gorzkiej czekolady, lody bez dodatków, albo owoce: banan lub winogrono
    Nasze żywienie w większości na rybach i białym mięsie oparte Ja za to nie mogę jabłek, mleka i orzechów laskowych (alergia)
    Ja zmuszam się do łososia z rusztu i oczywiście białe mięso też, no i jako przekąskę też lubię migdały.
    Jedzenie to pewnego rodzaju filozofia, w moim domu rodzinnym dużo sie jadlo, moja mama stosowała zasadę byle dużo, no i piekło się co tydzień, wielkie blachy ciasta. Efekty zbiera moja mama, ktora ledwie chodzi i jej dzieci, które przez całe zycie walczą z nadwagą.
    Schudnąc to nie jest taki problem jak utrzymać wagę, więc trzeba nauczyć się jeść tak aby później nie tyć, ja chyba to zbyt późno zrozumiałam.
    Widzę, po Twoim menu, że nie jesz zbyt dużo i o to chodzi, dlatego trzymasz wagę

    Przeprowadzeni 21.12.2010 r.
    Cudowność domu polega nie na tym, że zapewnia schronienie, ogrzewa, czy daje poczucie wolności, ale na tym, że powoli gromadzi w nas zasoby słodyczy.

    mail: [email protected]

    Villa Gdynia Alicji




  16. #56

    Domyślnie

    no widzicie jak z ta waga bywa? ja jak wcisne sie w 38 (szczegolnie dół) to jestem przeszczesliwa))
    jak wykonczyc mirabelke...
    Ogrodowe początki


    Ania i P. - mieszkamy od 16.04.2011!!

  17. #57
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Tak, tak 38 to fajny rozmiar

  18. #58

    Domyślnie

    Relacja z dnia dzisiejszego: czytam wasze wpisy i zaczynam analizowac sowj dzien pod katem zywienia i chyba juz wiem jakie bledy popelniam:
    sniadanie: 2 kanapki z serkiem homo i dzemem jagodowym
    2 sniadanie: brak
    obiad: kulka ryzu i miks surowek z baru zza rogu pracy
    podwieczorek: brak
    kolacja: jedna kromka, pol sera balkanskiego, dwa pomidory suszone, garsc oliwek

    napoje: 3 herbaty, 2 kawy, 1 szklanka wody

    Cholera po pierwsze chyba troche za malo pije co? po drugie: jakos dziwnie jem.... Kurde cos malo przekasek nie? nie wiem nawet czy tez rzeczy ktore zjadlam na posilki glowne sa w ogole dietetyczne.
    Nie odchudzalam sie nigdy i nie bylam na zadnej diecie. DZIEWICA

  19. #59

    Domyślnie

    Dziewczyny jeszcze sie odniose do tematu slodyczy ktory wraca jak bumerang. Sluchajcie ja w ogole nie jem slodyczy, kostka czekolady na dwa tygodnie maks! I to tylko wtedy jak ktos mnie poczestuje. Nie lubie po prostu a i tak mam problem z waga...wiec to chyba nie zawsze jest tak ze slodycze sa winne wszystkiemu...mnie sie wydaje ze o wiele gorsze jest tłuste zarcie...od ktorego niestety jestem uzalezniona (pierogi, schabiki, kielbaski hmmmm

  20. #60

    Domyślnie

    I ja sie dołączam podobnie jak u Was gwoździem do przysłowiowej trumny była ciąża a mój synek ma już 4 lata. Tak więc stan na dziś przy wzroście 156 cm - to 60 kg Ja też momentalnie chudne jak mam sporo stresu, a że ostatnimi czasy stresu brak to sobie rosnę jak pączek
    U mnie najbardziej gubiące są wieczorne podjadania i brak ruchu. czas się wziąć za siebie!!! Zaraz po przeprowadzce planuję zakup rowerka stacjonarnego, o zmiana sposobu odzywiana na zawsze.
    Jestem pewna że kluczem do sukcesu jest ruch i zdrowe lekkostrawne odżywianie. Oczywiście z małymi gzrszkami co jakiś czas, bo inaczej co by było zycie warte ...

Strona 3 z 46

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony