dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 53 z 53
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    retrofood

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    17.508

    Domyślnie

    Cytat Napisał Edmar70
    Cytat Napisał retrofood
    A ja mam skromne marzenia.
    przydał by się jakiś mały harem ...
    A żona... znalazłaby w nim miejsce?
    Pewnie! Ktoś musi dowodzić ...
    Wypijmy zatem, wypijmy do dna
    Za pokręconą nić DNA



    Tu była reklama...

  2. #42
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Przypomniala mi sie taka historia (z zycia) opisywana byla w gazetach tak z rok (moze wiecej?) temu.

    Otóż taka jedna starsza zyjaca z jakiejs renty pani z niewielkiego miasteczka wygrala w totka spora kase (nie pamietam ile ale to juz byly konkretne pieniadze , ktore w rekach odpowiedniej osoby mogly by znacznie poprawic jej komfort zycia lub wlasnie nawet posluzyc pomocy innym - powiedzmy ze milion złotych).

    No i coz sie okazalo? Ta wygrana w totka dla tej kobieciny byla chyba jedna z najwiekszych tragedi jej zycia! Totalnie ja to przytloczylo i sprawilo ze byla ogromnie nieszczesliwa! NIC nie byla w stanie zrobic ze swoim dotychczasowym zyciem (nie zyla w nedzy ale tez jej sie nie przelewalo - ot tak starczalo na mieszkanie, jedzenie i leki), jej horyzonty myslowe byly tak waskie ze nie potrafila sie przestawic na inny sposob pojmowania swiata. Nie pomyslala o tym zeby wyprowadzic sie w lepsze miejsce (miasteczko nie grzeszylo urokiem) , zeby zaszaleć, zaczac zwiedzac swiat! Albo roztwonic wszytko w monte carlo w ruletke
    Albo - jak nie chciala niczego zmieniac (bo moze jej bylo dobrze? ) to np. przeznaczyc te sume na pomoc dzieciom, zwierzetom , cholera wie komu.
    Nie, babka siedziala potem calymi dniami i tylko zamartwiala sie ze.... (uwaga!!!) ja ktos okradnie i przy okazji zamorduje (sic!)
    Wpadla w jakas nerwice, miala obsesje ze wszytscy sie dowiedza i jeszcze porwa np. dzieci dla okupu ... i takie tam. W mieszkaniu nie zrobila nic - bo bala sie ze ktos sie dowie ze wygrala jakakolwiek kase!
    Dla mnie to chore i niestety takich ludzi nie rozumiem, bo jesli faktycznie zaczela sie bac ze ktos cos moze dla tych pieniedzy jej zrobic - to : mogal zmienic miejsce zmaiszakania z rodzina , albo nawet mogla przeciez wlasnie cala sume oddac w ramach pomocy innym. No ale nie bo to byly przeciez "ciezko wygrane" pieniadze...
    Wiec tylko siedziala w rozwalajacym sie brzydkim mieszkaniu , caly czas sie martwiac ze ktos nie dowie i ja okradnie Z(no i zabije- wiadomo )
    Eh... i gdzie tu sprawiedliwosc ze wlasnie ona wygrala?

  3. #43
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kuleczka

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.130

    Domyślnie

    Zielonooka, ja nie zakładam, że jak wygram, to dla równowagi zdarzy się jakieś nieszczęście.
    Po prostu obawiam się spoczęcia na laurach, utracenia celu w życiu, rozbisurmanienia.

    Uwierz, że mam okazję obserwować, jak zachowują się ludzie(dobrzy znajomi), na których spływa wielka fortuna. Nie, nie wygrali, ale rozkręcili taki sezonowo dochodowy interes, na którym zarobili krocie, jakieś kilka takich pul w totolotka.
    I co, i palma, jachty, po kilka samochodów na głowę, domy, mieszkania, zakupy tylko w Europejskich centrach mody.............
    Kasa właśnie się skończyła, interes nie przynosi już takich dochodów (chociaż przynosi spore, jak na przeciętnego Polaka i gdyby się opamiętali mogliby dostatnio żyć), ale potrzeba szpanu, światowego życia zostały.
    Zaciągnęli więc już drugi milionowy kredyt, aby spłacić poprzednie kredyty, wzięte na podróże, samochody, wypady do Monte Carlo..........

    Tak się zachowują ludzie, którzy mają jakieś pojęcie o interesach i pieniądze nie skapnęły im z nieba.
    A jak zachowa się człowiek, jak by tu powiedzieć, bez smykałki do interesów........
    Oglądałam kiedyś program o tych, którzy wygrali w totka duże pieniądze.
    Po latach prawie wszyscy żyją w nędzy.

    Co do pomocy innym, obawiam się, że mając kasę w rękach, przestaje się już być takim szczodrym
    Łatwo sobie teoretyzować
    Cóż to za robot piękny i młody,
    I cóż to za robotniczka,
    Ona mu daje z dzbana pentody,
    A on jej wtyczki z koszyczka

  4. #44
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał kuleczka

    Co do pomocy innym, obawiam się, że mając kasę w rękach, przestaje się już być takim szczodrym
    Łatwo sobie teoretyzować
    o! to na pewno
    dlatego ja pisze o luxusowym yachcie

  5. #45
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kuleczka

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.130

    Domyślnie

    Cytat Napisał zielonooka
    Cytat Napisał kuleczka

    Co do pomocy innym, obawiam się, że mając kasę w rękach, przestaje się już być takim szczodrym
    Łatwo sobie teoretyzować
    o! to na pewno
    dlatego ja pisze o luxusowym yachcie
    ale nie o tym, co tu kiesyś zalogował się na forum i wszystkim nawymyślał
    Cóż to za robot piękny i młody,
    I cóż to za robotniczka,
    Ona mu daje z dzbana pentody,
    A on jej wtyczki z koszyczka

  6. #46

    Domyślnie

    Kuleczka, bo pieniądze tak jak alkohol są dla ludzi, ale mądrych. Zachłysnąć się ogromną kasą to nie sztuka, ale brak odpowiedzialności.
    Ja tam też nie obawiam się stagnacji życiowej, w końcu rozsądna jestem i wiem cobym zrobiła z dużą kasą - najpierw spełnienie marzeń(tak jak większość), a reszta na konto na dogodny procencik, a później... to już tylko odcinać kupony... ech...

  7. #47
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kroyena

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    8.113
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    84

    Domyślnie

    A ja bym mieszkał "w wysokiej wieży otoczonej fosą" i miał parasol.
    O!

    I hobby bym miał.

    Ludziom bym domy budował. Brakuje jakie 2,5 mln. to bym se mógł tak do końca życia. Do stanu develop i sru na rynek.
    O!
    I tak do piachu, i tak do piachu, tylko pytanie w jakim stylu?
    legendus
    legendus komentarium

  8. #48
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał kuleczka
    ...
    Co do pomocy innym, obawiam się, że mając kasę w rękach, przestaje się już być takim szczodrym
    Łatwo sobie teoretyzować
    ... smutne Kuleczko ... więcej wiary w ludzi ... (nikt nie zje 5 obiadów równocześnie, ... zawsze zostanie dla innych)

    a tak "wogle"

    ... zamienił bym TO


    ... na TO


    pozdrówka serdeczne
    unde venis et quo tendis

  9. #49

    Domyślnie

    Nie chcialabym wygrac bo bym pewnie jakiego raka dostala

  10. #50
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kuleczka

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.130

    Domyślnie

    Cytat Napisał kroyena
    A ja bym mieszkał "w wysokiej wieży otoczonej fosą" i miał parasol.
    który chroni mnie przed nocą,
    oddychał głęboko, stawiał piedestały........
    Cóż to za robot piękny i młody,
    I cóż to za robotniczka,
    Ona mu daje z dzbana pentody,
    A on jej wtyczki z koszyczka

  11. #51
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amonite
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.247
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    101

    Domyślnie

    Cytat Napisał kuleczka
    Cytat Napisał kroyena
    A ja bym mieszkał "w wysokiej wieży otoczonej fosą" i miał parasol.
    który chroni mnie przed nocą,
    oddychał głęboko, stawiał piedestały........

    Nieważne, i tak ... jutro będziesz duży...

  12. #52
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar amonite
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.247
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    101

    Domyślnie

    A ja kupiłabym tę działkę pod lasem z wielką polaną i starą ruinką, na którą zawsze tęsknie spoglądam z okna autobusu, postawiłabym dom z bali, zagrodę dla paru zwierzaków i poprowadziła gospodarstwo agroturystyczne...i hippoterapię...i zrobiłabym prawo jazdy wreszcie...i kupilła małą terenówkę...i chyba by mi już nie wystarczyło na nic więcej

  13. #53

    Domyślnie

    Cytat Napisał madd
    Nie chcialabym wygrac bo bym pewnie jakiego raka dostala
    O pewnie, od razu raka. Conajwyżej zawał serca na wieść o tak wielkiej wygranej Oczywiście żartuję.

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony