Ważne. Temperatura w domu a wilgotność powietrza i drewna.

[fredi07]

Ostatnio miałem kilka przypadków z oszczędnością na ogrzewaniu. Drewno w domu musi mieć klimat i temperatury jak dla ludzi. Przy stałej wilgotności powietrza ok 50% przy 20C będzie miało wilgotność 10-11% ale jak mimo stałej wilgotności powietrza temp obniżymy do np 14C to wilgotność drewna skoczy nawet na 15% . Jarek wrzuć książkowe tabele.

[jarekkur]

Ostatnio miałem kilka przypadków z oszczędnością na ogrzewaniu. Drewno w domu musi mieć klimat i temperatury jak dla ludzi. Przy stałej wilgotności powietrza ok 50% przy 20C będzie miało wilgotność 10-11% ale jak mimo stałej wilgotności powietrza temp obniżymy do np 14C to wilgotność drewna skoczy nawet na 15% . Jarek wrzuć książkowe tabele.

Jutro, odpowiem na temat.

[jarekparkiet]

Ostatnio miałem kilka przypadków z oszczędnością na ogrzewaniu. Drewno w domu musi mieć klimat i temperatury jak dla ludzi. Przy stałej wilgotności powietrza ok 50% przy 20C będzie miało wilgotność 10-11% ale jak mimo stałej wilgotności powietrza temp obniżymy do np 14C to wilgotność drewna skoczy nawet na 15% . Jarek wrzuć książkowe tabele.

O jakim gatunku drewna mówisz?

[fredi07]

O jakim gatunku drewna mówisz?

Dla ciebie o gruszkach na wierzbie. Sygnalizuję problem związany z porą roku i ogrzewaniem. Są dwie skrajności. Nie mieszkamy to niech zakładają parkiet a temperatura bo ciepełko drogie na 14C. Nie da się tak. Można też ususzyć parkiet na wiór +24-25C i zero oddychania, kompania suszenia prania itp czynności w zamieszkanych domach. Wilgotność drewna jest powiązana nie tylko z wilgotnością powietrza ale i temperaturą.
Jarekparkiet i ty ludziom parkiety zakładasz? Za ich pieniądze.Gdybym pisał o prawie grawitacji to twoje pytanie brzmiało by :
- Czy z tego 10 piętra leci pustak z gliny czy z betonu?

[jarekparkiet]

Dla ciebie o gruszkach na wierzbie. Sygnalizuję problem związany z porą roku i ogrzewaniem. Są dwie skrajności. Nie mieszkamy to niech zakładają parkiet a temperatura bo ciepełko drogie na 14C. Nie da się tak. Można też ususzyć parkiet na wiór +24-25C i zero oddychania, kompania suszenia prania itp czynności w zamieszkanych domach. Wilgotność drewna jest powiązana nie tylko z wilgotnością powietrza ale i temperaturą.
Jarekparkiet i ty ludziom parkiety zakładasz? Za ich pieniądze.Gdybym pisał o prawie grawitacji to twoje pytanie brzmiało by :
- Czy z tego 10 piętra leci pustak z gliny czy z betonu?

Po pierwsze nie mówię o gruszkach na wierzbie. Doskonale zdaję sobie sprawę z korelacji pomiędzy temperaturą, a wilgotnością powietrza. Jeżeli już chcesz wiedzieć to książkowo przy temperaturze 20C i stałej wilgotności 50% wilgotność drewna to nie 10-11% jak piszesz, a 9%. Jeżeli wilgotnośc powietrza nadal wynosi 50%, a temperatura wynosi 14% to wilgotnośc drewna nie będzie wynosiła 15%. Taką wilgotność drewna uzyskamy w dużo większej wilgotności w granicach 75%, co jest zimą niemożliwe. Natomiast w Twoim poście nie widziałem, żebyś sygnalizował problemy z parkietem zimą, a moje pytanie o gatunek drewna dla Twojej wiedzy wynika z faktu, że różne gatunki będą miały inne wyniki wilgotności równoważnej dla temperatury 20C i wilgotności 50%. Zimą szybciej przesuszysz parkiet niż go zawilgocisz, ale pewnie o tym wiesz?[ moderowano - reklama ]

[Trociu]

Taką wilgotność drewna uzyskamy w dużo większej wilgotności w granicach 75%, co jest zimą niemożliwe.

Ciekawe dlaczego u mnie w sypialni bardzo często przekraczam 65%... co prawda trochę brakuje do 75% ale jakbym chciał, to na jutro mogę tyle mieć