dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 180 z 190
Pokaż wyniki od 3.581 do 3.600 z 3794
  1. #3581

    Domyślnie

    Próba niestety nieudana według mnie... Dosyć że nie chciało się w nim palić to i temp ledwo 40 stopni na piecu . Powietrze wtórne podawane w różny sposób i mniej i wiecej a efektów brak...

  2. #3582
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Ruszt za przegrodą zasłoniłeś?
    Ostatnio edytowane przez mtdeusz ; 02-09-2020 o 15:01

  3. #3583

    Domyślnie

    Cytat Napisał Aleksander Monter Zobacz post
    Próba niestety nieudana według mnie... Dosyć że nie chciało się w nim palić to i temp ledwo 40 stopni na piecu . Powietrze wtórne podawane w różny sposób i mniej i wiecej a efektów brak...
    Witaj. Coś źle zrobić musiałeś – może tym zaślepieniem szczeliny na górze przepływ spalin mocno ograniczyłeś lub przegroda z tyłu jest zarośnięta smołą i sadzą. Właściwie, to jak chcesz w nim palić, bo możesz pod przegrodą prześwit z rusztem cegłami zaślepić i na Gs-a go przerobić oraz od góry w nim palić. Jeśli chcesz mieć Ds-a, to jak ci radzono ale nie watą tylko też cegłami ta szczelinę trzeba zaślepić a tu masz przykład jak to powinno działać : https://www.youtube.com/watch?v=Uc5ryI6JB9c&t=2s - Palnik spalania dymu z gazety . Pozdrawiam serdecznie.

  4. #3584
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    zioomek65

    Zarejestrowany
    Jan 2020
    Skąd
    Krynica-Zdrój
    Kod pocztowy
    33-380
    Posty
    7

    Domyślnie

    Witam serdecznie wszystkich na forum. Widzę że ten wątek jest cały czas aktywny i można tutaj dużo wyczytać. Chciałbym prosić Was forumowicze o pomoc w usprawnieniu kotła - gniota z którym męczę się już któryś sezon. A mianowicie jest to SAS NWG 17KW.Dokładnie taki jak na obrazku:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	nwg.jpg
Wyświetleń:	69
Rozmiar:	75,4 KB
ID:	438960
    Chciałbym poprawić w nim stało palność. Obecnie staram przerobić go na górnego spalania - zatkałem ten otwór za pierwszą przegrodą i rozpalam od góry. Jednak niezbyt zadowala mnie czas palenia - ok 8 godzin 52-54stopni na piecu. Maks co udało mi się osiągnąć to prawie 10 godzin na węglu z silesji 28-29MJ/KG. Oczywiście mówię o PEŁNYM zasypie czyli ok 30kg węgla... Przy rozpalaniu od góry pojawił się jeden problem z którym nie potrafię sobie poradzić. A mianowicie bardzo wysoka temperatura spalin. Natychmiast otrzymuję 300 stopni w czopuchu i muszę blokować otwór w klapce od miarkownika bo temperatura rośnie ( termometr mam do 500^C i tyle już pokazał kilka razy ). Słyszałem o takim czymś jak zawirowywacz spalin. Jestem w stanie sam coś takiego zrobić, tylko nie wiem jakiej wielkości i gdzie w moim wypadku powinienem go położyć. Będę chciał doprowadzić do paleniska powietrze wtórne po przez drzwiczki zasypowe ( Kierownica powietrza wtórnego - pomysł Last Rico). Obawiam się jednak że PW jeszcze podniesie temperaturę w czopuchu.
    Drodzy forumowicze czy jesteście w stanie podpowiedzieć mi jakie modyfikacje powinienem zastosować aby wydłużyć stało palność tego pieca ?

  5. #3585

    Domyślnie

    Cytat Napisał zioomek65 Zobacz post
    Witam serdecznie wszystkich na forum.
    Witaj zioomek65. „Widzę że ten wątek jest cały czas aktywny” - nie zapominaj o tym : https://forum.muratordom.pl/showthre...gla+kamiennego

    Co do stało-palności najpierw sprawdź zapotrzebowanie budynku na ciepło - później oblicz jak to u ciebie wychodzi : https://forum.muratordom.pl/showthre...78#post7778678

    „z którym męczę się już któryś sezon. Obecnie staram przerobić go na górnego spalania” - znaczy się co, że próby przerobienia go na Ds-a zakończyły się porażką ?

    W kwestii zawirowywaczy : https://www.google.com/search?sxsrf=...w=1024&bih=730 .
    Zasada jest prosta – spaliny tak trzeba rozbić by szły po ściankach wymiennika a nie między ściankami środkiem. Możesz jeszcze wymiennik od strony czopucha kawałkiem blachy przedłużyć tak jak w mpm-ie - dzięki czemu droga spalin się wydłuży. Jak przesadzisz i ciąg za mocno stłumisz – będzie kopcił na kotłownie i nie będzie chciało się w nim palić. Pozdrawiam serdecznie.

  6. #3586
    Banned
    Wiktor626

    Zarejestrowany
    Sep 2019
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-610
    Posty
    49

    Domyślnie

    Widziałem ostatnio Zębca przerobionego przez tą firmę -

  7. #3587

    Domyślnie

    Cytat Napisał Wiktor626 Zobacz post
    Widziałem ostatnio Zębca przerobionego przez tą firmę
    Co z tego – coś wiesz na ten temat więcej – coś więcej o tym i podobnych powiedzieć możesz – chętnie bym o tym przeczytał, bo czytałem na Info jak Eko-Palnik w mpm-ie został spacyfikowany. Wymiennik jak widać - ma nie ciekawy a co nad kominem - stan paleniska też nie wiadomo jaki był.

  8. #3588

    Domyślnie

    Cytat Napisał mtdeusz Zobacz post
    Co za eko palnik został spacyfikowany?
    Te – kociołek – a kto mu władował czerwoną - możesz zapłacić mu za to by ci kocioł zmodernizował : https://forum.info-ogrzewanie.pl/top...comment=493131 - i ZERO nad kominem - zastanawiałem się jak ty to robisz.

  9. #3589

    Domyślnie

    Cytat Napisał mtdeusz Zobacz post
    Co jak robię?
    Fasz mać - faktyczne w czym i z czym masz problem – że co – drewna w jednej warstwie o mniej więcej jednakowej grubości ułożyć nie możesz w wyniku czego cienkie się wypala – robi się dziura przez którą z pod rusztu bezpośrednio w palnik wieje.
    Co tu też tak ci się wypaliło : https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post7883661 – jeśli tak, to przynajmniej wiadomo dla czego, bo faktycznie jedna ręka lepiej nie można było ułożyć tego – pomijając długości rozpałki a skoro już o tym mowa szczapy nie mogą być za krótkie.
    Co drewna z węglem nie możesz spalać – trochę dla żaru węgla przed palnik nakłaść : https://www.youtube.com/watch?v=mF-kMhlqaso&t=269s - Jak rozpalam od góry kocioł dolnego spalania.
    Z góry zaznaczam, że nie interesi mnie jak inni domownicy u ciebie w tym kotle palą.
    O niczym nowym tu ci nie piszę a tylko ci przytaczam co już dostałeś ode mnie i na Info.
    Dlaczego niczego sprawdzić nie chcesz, dlaczego niczego spróbować nie chcesz i ciągle beczysz jak to ci się źle w kotle pali drewnem od lat czterech.
    Co węgla o określonej ilości na raz wrzucić nie możesz, paleniska do tego zmniejszyć, przegrody zmniejszającej palenisko władować – co jeszcze wymyślisz i czym jeszcze nerwy będziesz szarpał.
    Co ze wszystkich chcesz i musisz idiotów zrobić czy może tylko kretynów.

  10. #3590
    mtdeusz
    Guest
    mtdeusz

    Domyślnie

    Cytat Napisał samsu Zobacz post
    Z góry zaznaczam, że nie interesi mnie jak inni domownicy u ciebie w tym kotle palą.
    To idź im to powiedz.

  11. #3591

    Domyślnie

    Cytat Napisał mtdeusz Zobacz post
    Bo nikt nie chce mi pomóc.
    Ciole – matole a co to znaczy ci pomóc – chyba faktycznie ci tylko na tym zależy by ktoś za ciebie wszystko i najlepiej za free zrobił : https://forum.info-ogrzewanie.pl/top...comment=493685 : Otwór załadunkowy i dalej komora załadunkowa patrząc od góry na szerokość w nowym jest to samo co w starym -tj. ma 30cm - i taka szerokość idzie dalej do dołu - także musisz ciąć na 28 myślę najlepiej po 1cm z luzem na każdy bok - wtedy nic się nie klinuje.
    W pionie czasami też palę ale rzadko . W pionie paliłem większość ub roku mając założoną blachę zmniejszającą ruszt (zasłoniłem 50% rusztu) ale mrozy były większe i paliłem w większości węglem - grube drewno wrzucałem po bokach w pion a w środek właśnie węgiel i paliło się nawet spoko.
    Teraz tak nie palę -palę tylko układając drewno w poziomie i bez blachy.
    Jak zauważyłem drewno tj sosna najlepiej mi się spala jak układam je teraz w specyficzny sposób - tj jak rozpalę zaraz przy palniku kładę drobne drewno max grubość 5-6 cm a od strony drzwiczek środkowych układam same grube kloce po 10-15cm + na wierzch sypie troszkę węgla - tak 2-3kg i wtedy najlepiej taki zasyp się spala do 5h i spala się wolno - temp spalin przez te właśnie grube klocki nie jest za wysoka max to 250c zwykle ok 220 (rozpalanie) i ok 150 w stabilizacji , gdzie na drobnicy spokojnie przekracza czasem i 300 (240 w stabilizacji). Jak się te grube klocki rozżarzą to płomień robi się krótki i spalanie jest bardzo fajne - płomień robi się jasno niebieski i to jest na sośnie , a jeszcze lepiej jest jak spalam dąb jak się czasami trafi - płomień wtedy super.

    Na Info w mpm-ie tego rodzaju wpisów jest masa.

    Teraz za pewne odpiszesz, że czytać nie za bardzo umiesz a ze zrozumieniem tego co przeczytałeś to jest dopiero do dupy.
    Jak na judasza przystało – zrób jak on na gałęzi dzięki czemu raz na zawsze się uwolnisz od kotłów dolnego spalania a nas od głupot swoich. Nie pozdrawiam.

  12. #3592

    Domyślnie

    https://www.youtube.com/watch?v=nDhm5uC9f3I - Polska - kraj który nie wydobywa własnych surowców •15 sty 2020.
    https://www.youtube.com/watch?v=ZLgxmLZgHho&t=3s - WMP #1 Dlaczego nie wydobywamy gazu łupkowego? (Gaz z łupków) •21 lis 2015.
    https://www.youtube.com/watch?v=nceQCsvL0Ow - Czemu nie możemy ruszyć gazu łupkowego? - Witold Gadowski •21 sie 2013.

  13. #3593
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Jak gaz łupkowy, to nie nie będzie wody do picia.
    I co w tedy? statkami z Argentyny będą ją przywozić ?
    W Niemczech tak wytłumaczyli to dla Merkel, bo była też zainteresowana własnym łupkiem: "nie będzie niemieckiego piwa"

  14. #3594

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bogusław_58 Zobacz post
    Jak gaz łupkowy, to nie nie będzie wody do picia.
    I co w tedy? statkami z Argentyny będą ją przywozić ?
    W Niemczech tak wytłumaczyli to dla Merkel, bo była też zainteresowana własnym łupkiem: "nie będzie niemieckiego piwa"
    Jak nic u ciebie tej wody braknie – tylko jak to się ma do sprzedaży i sprzedanych praw wydobywczych – ci co te prawa nabyli – zadbają o to by ci wody nie brakło – zaraz po tym jak ci wprowadza zakaz spalania paliw stałych a w tym zwłaszcza drewna.

  15. #3595
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Spoko OKO !
    Po pierwsze w Polsce nie ma tyle wody, by ją wtrysnąć do tego łupku . Chyba, że na upartego kosztem wypompowania Wisły do ostatniej kropli. No a potem skąd wezmą dobrą wodę by mi ja przywieźć ?
    Mówią, że piec Kowalskiego i wołowina zrobiła EFEKT a te 200 000 samolotów pasażerskich na dobę, gdzie każdy na godzinę spala 6 ton benzyny, to PRYSZCZ ??????
    https://www.radar-lotow.pl/

  16. #3596

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bogusław_58 Zobacz post
    Mówią, że piec Kowalskiego i wołowina zrobiła EFEKT a te 200 000 samolotów pasażerskich na dobę, gdzie każdy na godzinę spala 6 ton benzyny, to PRYSZCZ ??????https://www.radar-lotow.pl/
    https://www.youtube.com/watch?v=faOL5T8khOE - Dlaczego piloci zrzucają paliwo?

  17. #3597
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

  18. #3598
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    zioomek65

    Zarejestrowany
    Jan 2020
    Skąd
    Krynica-Zdrój
    Kod pocztowy
    33-380
    Posty
    7

    Domyślnie

    Cytat Napisał samsu Zobacz post
    Witaj zioomek65.

    Co do stało-palności najpierw sprawdź zapotrzebowanie budynku na ciepło - później oblicz jak to u ciebie wychodzi : https://forum.muratordom.pl/showthre...78#post7778678
    Uzyskałem takie wyniki : http://cieplowlasciwie.pl/wynik/6xkc
    Co do przeróbki na dolniaka. Nie bardzo wiedziałem co i jak. Zaślepiłem górny wylot a dolny zmniejszyłem szamotem. Efekt był taki że piec za nic nie chciał uzyskać zadanej temperatury. Stawał na ok 40 stopniach i koniec - zrezygnowałem z tego i zostawiłem tylko zaślepiony górny wylot. Niestety piec strasznie kopcił na kotłownię przy dorzucaniu opału. Próbowałem zamontować coś na ala rura Wezyra ale szybko zrezygnowałem z przeróbek.
    W tym sezonie dokonałem kilka przeróbek w celu przystosowania pieca do palenia od góry.Jest trochę lepiej niż przy paleniu od dołu ale nadal mam następujące problemy:
    1. Rozpalam od góry i po ok 1,5H żar schodzi do dolnych drzwiczek i tam wszystko zaczyna rozpalać się ( wygląda na to że rozpala się cały wsad..)
    2. Raz na jakiś czas po ok 2 godzinach palenia temperatura na piecu drastycznie spada - tak jakby gasło w piecu (Żar i ogień przechodzi w głąb paleniska ). W momencie zaglądnięcia do pieca zaczyna strasznie dymić na kotłownię.Nie mam reguły na to, po prostu czasami mam taki problem...
    3. śmiesznie to brzmi ale mam wrażenie że dym wydobywający się z komina jest zbyt ciemny - jak na metodę od góry. Na wielu filmach widziałem że najczęściej dym jest biały - jak para wodna u mnie wygląda to tak :
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	dym.jpg
Wyświetleń:	38
Rozmiar:	37,8 KB
ID:	439591
    4. Problemy z b.wysoka temperaturą w czopuchu podczas rozpalania ( wykonałem własny zawirowywacz spalin ale nie bardzo widzę żeby działał )
    Ostatnio zakupiłem i zamontowałem w drzwiczkach zasypowych kierownicę powietrza wtórnego licząc że poprawi ona spalanie oraz stałopalność. Niestety myliłem się. Nic się nie zmieniło, problemy z przygasaniem nadal występują ( myślałem że to problem wynikający z braku PW - ale chyba jednak nie).
    Ostatnio edytowane przez zioomek65 ; 18-01-2020 o 21:22

  19. #3599

    Domyślnie

    Witaj zioomek65. Tytułem wstępu – zapoznaj się z tym proszę : https://forum.muratordom.pl/showthre...-mia%C5%82owym – by od nowa wszystkiego nie przepisywać i po kolei o wszystko od nowa pytać – zacznij od komina przez czopuch do wymiennika nie wyłączając z tego szczelności układu. W odpowiedzi uzupełnij wcześniejsze dane, które nie wiele pokazują i zasadniczo o niczym nie stanowią. W kotle powinno się jarać a tu mamy do czynienia z sytuacją, że się w nim kisi. Temperatury na zewnątrz mamy dodatnie i zapotrzebowanie na ciepło jest małe – na pewno kocioł z uwagi na to jest przewymiarowany i palenisko trzeba mu zmniejszyć tak by na mniejszej mocy zaczęło się w nim jarać – w tedy przestanie kopcić i paliwo przez komin wywalać. Pozdrawiam serdecznie.

  20. #3600

    Domyślnie

    Cytat Napisał mtdeusz Zobacz post
    na dolniaka przeróbka jest bez sensu bo max temperaturę jaką osiągniesz to 40 stopni.
    Głupku : to jaka temperatura na czopuchu była przy tych 40*C na kotle. Jak palnik był zrobiony : jakie były jego wymiary na wejściu i na wyjściu. Jak powietrze było podawane – co się działo nad kominem i dlaczego tylko 40*C można było z niego wyciągnąć. Jakim węglem było palone i jakiego sortu. Jakie temperatury były w tedy na zewnątrz. Skoro wiesz to napisz o tym – po co znowu przeszkadzasz.

Strona 180 z 190

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony