dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    tombur

    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Posty
    3

    Domyślnie adaptacja części strychowej poddasza

    Witam.

    Mam mieszkanie na poddaszu. Pierwotnie składało się ono tylko z dwóch pokoi. Do mieszkania przyległe były jednak komórki strychowe, które zostały zaadaptowane na kuchnię oraz łazienkę i połączone z mieszkaniem. Jednak po częściowym demontażu jednej ze ścian oddzielających komórkę od mieszkania celem wydzielenia nowego pomieszczenia pod kuchnię, przy podłodze została belka, która wystaje ok 7-8 cm nad poziom podłogi. O ile się nie mylę, może być ona połączona z tzw. tramem bądź ściągiem, czyli belką stropową na której stoją słupy podpierające dach. Czy można tę wystającą nad podłogę cześć belki wyciąć aby wyrównać poziom podłogi, a jeśli całkiem tego usunąć nie wolno to czy można ją chociaż o połowę zmniejszyć, żeby nie było aż takiego stopnia?

  2. #2
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    tombur

    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Posty
    3

    Domyślnie

    nie dysponuję dokumentacją techniczną.
    Chodzi mi o belkę, która na zamieszczonym rysunku ma kolor czerwony.
    Między słupkami 1 i 2 była niegdyś ścianka z desek oddzielająca mieszkanie od strychu.


  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    tombur

    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Posty
    3

    Domyślnie

    deską tego nazwać raczej nie można z uwagi na znaczną grubość czyli 7-8cm. Słup jest w tej belce umocowany, ale nie wiem na jaką głębokość. Za słupkiem 2 już tego nie ma bo tam ścianki żadnej nie było. Podejrzewam że pod podłogą jest dalsza część. Możliwe, żeby w miejscu gdzie stawiali ścianki działowe dawali na główne belki jeszcze jakieś wzmocnienia ?

  4. #4
    Konto usunięte_12*
    Guest
    Konto usunięte_12*

    Domyślnie

    Cytat Napisał tombur Zobacz post
    nie dysponuję dokumentacją techniczną.
    Chodzi mi o belkę, która na zamieszczonym rysunku ma kolor czerwony.
    Sprawa jest prosta: jeśli ta belka ma taką grubość, ile wystaje "na wierzchu", to zapewne da się wyjąć. Jeśli jest grubsza ("wchodzi" pod podłogę), to nie obejdzie się bez wizyty uprawnionego konstruktora budowlanego. Tak "na odległość" nie spodziewaj się porad, bo to "wróżenie z fusów". Potrzebna "wizja lokalna" i ogląd całości.

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Konto usunięte_12* ; 15-03-2012 o 19:27

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony