Widzę, że wątek umarł. Chyba nie sezon na dekorację okien. No to trzeba będzie radzić sobie samej.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTeż na początku myślałam o samych zasłonach, takich na przelotkach, ale tam jest prawie 5 m i musiałyby być zszywane a pani w punkcie szycia powiedziała mi, że to będzie brzydko wyglądać. Poza tym od ściany jest tylko 30 cm i boję się, że jak zsunę taką kupę materiału, to sobie zasłonię połowę bocznych okien. Ostatnio rozważam rolety rzymskie, po jednej na wąskie okna i szeroką na drzwi. Chociaż nie wiem czy to nie będzie z zewnątrz łyso wyglądało. Co do kuchennych to właśnie upatrzyłam sobie z dekorii woalowe roletki i do tego coś zwijanego w kasetce lub bez na zasłonięcie. Najpierw wymyśliłam sobie żaluzje, ale małż odradza. Podciągane do góry zabierają 25 procent okna, a to już jest ze szprosami, a bez podciągnięcia przy uchylnym oknie nieładnie się odchylają. Z utrzymaniem czystości tak blisko kuchni chyba też gorzej. Dzięki za odzew.
'Always have the ugliest house in the street-then you don't have to look at it'
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSorki troszke pozno odpisuje ale nie zauwazylam
Moniko rolety (taka jakby szyna) mocowane sa do sciany za pomoca kolkow , natomiast sam "material" rolety przyczepiany jest na rzep do tego metalowego mechanizmu - w jakis sposob musi byc sciagany do prania. W oknie tarasowym sa dwa mechanizmy, tak chcialam poniewaz glownie prawa strona jest otwarta w cieple dni i wlasnie prawa roletka jest podciagnieta. Przy jednym mechanizmie cale okno tarasowe byloby "odsloniete".
Natomiast co do wygladu rolet z zewnatrz nic nie widac co sie dzieje w domu wygladaja pieknie, poza tym dopiero z zewnatrz widac jakie sa bielusienkie..
Co do wzorzystych materialow unikalam ich jak ognia poniewaz i tak we wnetrzach mam sporo elementow majacych za zadanie przykuc uwage. Przy wzorzystych za duzo krzyczalo by "spojrz na mnie" i wogole uwazalam ze pewnie szybko by mi sie opatrzyly.
A tak na moje woalowe cuda moge patrzec i patrzec i nic mi sie nie nudza a jak sloneczko pieknie sie w nich odbija i absolutnie nie ma mowy o efekcie powieszonego przescieradla
A w zeszlym tygodniu rzucila mi sie w oczy w centrum handlowym roletka na wystawie sklepu z roletami wzorzysta w kolorze ecru z sopelkami :/ jak dla mnie za duzo, nie moja bajka
Mama przede wszystkim...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam problem u siebie w salonie i (z góry bardzo przepraszam Lady M, że pozwolę sobie na przykładzie Twojego jednego okna napisać o co mi chodzi) i proszę bardzo o radę. Na dłuższej ścianie mam dwa okna (z dwoma szybami każde). Do tego jeszcze w tych oknach są zamontowane rolety i skrzynki do tych rolet (te skrzynki mają wys. 18 cm i chcę je zasłonić). Przerwa między tymi oknami to tak prawie 2 metry. A na bocznej ścianie (tak samo jak na zdjęciu) jest okno/drzwi tarasowe. Tylko, że ono jest niżej niż te boczne okna (tak o 25 cm), a poza tym skrzynka od rolet ma wys. 20 cm.
Marzą mi się firany, takie które miały by u góry materiał (pozwlający zasłonić te skrzynki z roletami) w tym materiale kółeczka, które zakłada się bezpośrednio na karnisz, a potem doszyta firanka.
Jaki mam problem: na jakiej wysokości powinien wisieć karnisz nad oknem tarasowym?????????
Przyznam się, że mam już powieszone wszystkie karnisze na tej samej wysokości nad oknami. Zasugerowałam się tym, żeby ten materiał nad wyszystkimi oknami był tej samej długości. Jednak do końca nie jestem przekonana, bo nad oknem tarasowym karnisz jest po prostu niżej, niż na tych bocznych oknach.
Nie byłoby problemu gdyby te trzy okna były na tej samej ścianie, a tak czy nie będzie to głupio wyglądać?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLady M dziękuję bardzo.
Po prostu przestanę zwracać uwagę na to i po jakimś czasie już będzie OK
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychzenewos, nie wiem, o jaki materiał Ci chodzi (grubość, faktura), ale w sklepie Stylus zamawiałam kiedyś próbki tkanin i były różne odcienie kakaowości/brązu, czekolady itd. Tkanina nazywa się Danis. Mam z niej uszyte proste zasłony ( beżowe i śmietankowe) , tak fajnie przesiewa swiatło.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychObejrzałam kolekcję i kolor by się znalazł. Taki beżowoszary by pasował. Gdyby tylko materiał był ze wzorem z motywem roślinnym, jak na mojej tapecie. Wolałabym raczej nieprześwitujący materiał, taki dwustronny z lekkim połyskiem na wzorze lub w tle. Nie wygląda na to, że cokolwiek znajdę. Albo rybki, albo akwarium.
'Always have the ugliest house in the street-then you don't have to look at it'
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo to przyszedł czas na moje pytanie...
Mam w domu taką jadalnię:
i dylemat z firankami.
Ponieważ okno w wykuszu jest od północnej strony, a drugie od wschodu (ale wychodzi na zadaszony taras) w jadalni nie jest za jasno. Nie chciałabym więc w wykuszu wieszać długich firanek zasłaniających całość szyby, ob stamtąd pada najwięcej światła. Jednocześnie do drugiego okna (tego po prawej stronie) pasuje mi długa firanka do ziemi (ta która teraz wisi jest tymczasowa).
Pomysł więc przyszedł mi taki:
- w dużym oknie firanka do ziemi + zasłonki
- w wykuszu coś na kształt rolety (ten sam materiał co firanka w większym oknie + zielone tasiemki) + zasłony:
Czy takie połączenie ma szansę dobrze wyglądać???
Będę wdzięczna za szybką pomoc !!!!
M
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja znam takie systemy podwójne i to w kilku wykonaniach
1- to mechanizm łancuszkowy (jeden) z roletą rzymską i firana przesuwana na żabkach - i to na jednej szynie
2- j.w + firana na stałe (rzep) od strony okna - ale wtedy problem z otwieraniem okna..
3- mechanizm działający jak roleta rzymska (dokladniej-austriacka) z mozliwoscią przesuwu na boki
4- najtansza opcja - firana zwykla (lub jak roleta austiacka) przesuwana + roleta rzymska - na podwójnym karniszu
Jak widać mozliwosci jest wiele
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa tym forum jest przykład połączenia firany prosto uciętej z roletą rzymską z tego samego materiału i nie wygląda to źle. Jeśli zastosujesz taki sam materiał na firany i zasłony na obu ścianach to myślę, że nie będzie to źle wyglądało. Mogłabyś także wybrać materiał na firanę taki całkiem jasny i bardzo prześwitujący i według tego samego pomysłu uszyć firanki na jedno i drugie okno. Ja nad takimi tasiemkami zastanawiałam się do kuchni ale ostatecznie wybrałam taki materiał firan, że te tasiemki by nie pasowały.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam wszystkie forumowiczki.
Od jakiegoś czasu przeglądam różne wątki dotyczące dekoracji okien. Jest tego bez liku, ale ja i tak mam mętlik w głowie i nie do końca sprecyzowane pomysły.
Mój salon wygląda tak
i dalej tak
to drugie zdjęcie było zrobione w innym terminie, generalnie najdłuższa ściana ma 4 okna balkonowe (po dwa w parze oddzielone komodą)
Mieszkam już 3 lata i myślałam, że gołe okna są fajne. Z czasem zaczęły wydawać mi się trochę "łyse" i z tego powodu zaczęłam szukać pomysłów - najlepiej takich mało kosztownych, bo co jeśli to nie będzie to, a kupa pieniędzy wydana.
Zamówiłam prowizoryczne"roletki", jeśli tak to można nazwać, zawieszane na drążku mocowanym do ramy. O podobnych myślałam na okna balkonowe, ale to chyba nie jest dobry pomysł.
Długo broniłam się przed karniszami - bo wtedy już musi coś na nim wisieć, ale chyba to konieczność.
Proszę poradźcie coś jak mogę "urządzić" te okna (tak bez przesady).
Ostatnio edytowane przez pragata ; 01-10-2010 o 11:05
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli chciałabyś propozycję jakiegoś taniego rozwiązania to mam dwa pomysły. Pierwszy to zakup firanek gotowych, które można kupić np. w Castoramie, Jysku czy Ikei. Odpowiednio dobrane mogą stanowić fajne wykończenie. Być może jakość tych materiałów nie jest zachwycająca ale jakiś czas wytrzyma, a Ty dzięki temu przekonasz się co tak ostatecznie widziałabyś w swoich oknach. Druga propozycja to zakup firan tzw. makaronów i ich ładne spięcie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych