dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18
  1. #1
    Senior Member FORUMOWICZ WIELKI SERCEMADMINISTRATOR FORUM Avatar Redakcja
    Zarejestrowany
    May 2001
    Posty
    4.688

    Domyślnie Rabat w sklepie tylko przynętą na klienta? Zapraszamy do dyskusji...

    W numerze 4/2012 "Muratora" znajdziecie wywiad: "Dobrze kupić materiały budowlane" z Bogdanem Panhirszem, szefem Grupy Polskie Składy Budowlane.

    Oto fragment:


    Murator: Pamiętam poruszenie, jakie na początku lat 90. wywołała wiadomość, że hurtownie wożą materiały budowlane zakupione przez klientów „za darmo”. Potem przyszła moda na targowanie się i rabaty. Teraz dostaje się nieraz 20% rabatu już po zapytaniu o cenę. O co tu chodzi?

    Bogdan Panhirsz: Nie ma niczego za darmo – wszelkie bonusy są wliczone w cenę. Ponieważ każdy klient chce negocjować, ceny produktów są powiększone o rabat dochodzący nieraz nawet do 70%! Jeśli przed składem stoi wielka tablica: „Wyprzedaż – na stałe 40% rabatu”, to co to znaczy? Sprzedawca musiał najpierw podnieść ceny towarów, by taki rabat oferować. Wybór klienta? Zwykle robi przegląd cen w różnych hurtowniach i staje przed dylematem: kupić taniej w wielu składach, płacąc więcej za transport, albo kupić wszystko trochę drożej, ale w jednym miejscu. Wtedy ma też szansę na rabat wynikający z wielkości zakupów. To chyba lepszy wybór.

    Murator: Co zatem jest realnym bonusem dla klienta, a nie tylko zastawioną na niego przynętą?

    Bogdan Panhirsz: Największym bonusem powinna być fachowa obsługa i doradztwo. Bardzo pomocne dla klientów są także takie praktyki jak wydawanie materiałów na WZ i dawanie możliwości płacenia faktury zbiorczej na koniec tygodnia, dowóz materiałów na budowę po telefonie od inwestora, obsługa w sobotę i niedzielę. Nieraz bonusem staje się rzeczywiście bezpłatny dowóz, jeśli miejsce budowy leży przy szlakach komunikacyjnych hurtowni. W bezpłatnym transporcie jest też pewna korzyść dla hurtowni. Największy ruch w składach jest rano, między siódmą a dziewiątą, kiedy zjawiają się wykonawcy i każdy chce pilnie kupić materiały potrzebne do pracy na budowie. Hurtownia, oferując transport, może zbierać i realizować zamówienia przez cały dzień.

    A jakie jest Twoje zdanie? Bonus jest tylko przynętą? Zapraszamy do dyskusji!

    Zapraszamy też do lektury całego wywiadu w kwietniowym "Muratorze".

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Kangurzyca
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Posty
    126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    61

    Domyślnie

    Rabat to jest wtedy kiedy w 1 sklepie kupujemy coś, za co w innych sklepach zapłacilibyśmy sporo więcej.

    Ja zazwyczaj staram się przed zakupem rozeznać w cenach konkretnej rzeczy co najmniej w kilku miejscach i wtedy wiem gdzie kupić najtaniej, a rabat? to prawda że większość klientów już na dzień dorby dostaje "przysowiowy" rabat, tylko pytanie czemu? za co?

    Rabat to mozna sobie wypracować jak się jest stałym klientem, a praktyki które stosują hurtownie czy składy budowlane.. to najczęściej zwykłe marketingowe chwyty..
    i niestety - ale dużo osób się po prostu na nie łapie.

  3. #3

    Domyślnie

    Jak wynagrodzić wierność klienta który zostawia w naszej firmie pieniądze a nam daje zarobić ? Jak utrzymać owego, by nie przeszedł do konkurencji a nasza firma mogła funkcjonować ? Nie oszukujmy się i przejdźmy na "drugą stronę lady". Ci którzy prowadzą własną działalność , wiedzą , że teraz są ciężkie czasy i strasznie trudno o klienta ( z korzyścią dla niego, bo im gorzej na rynku , tym lepiej dla niego )

    Jeden sprzedawca daje darmowy transport, inny dogodne raty " na zeszyt", każdy chce żyć i ten co płaci i ten co bierze pieniądze. Kłamczucha i oszusta życie samo zweryfikuje. Najlepiej na rynku działa jedna zasada " dobra opinia rozchodzi się szybko, a zła, jeszcze szyciej " więc dajmy naturze robić swoje.

  4. #4
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Radosław Krasowski
    Zarejestrowany
    Apr 2011
    Skąd
    Rumia
    Kod pocztowy
    84-230
    Dzielnica
    Trójmiasto :)
    Posty
    819

    Domyślnie

    Na jednym produkcie dostaniemy spory rabat i hurtownik sprzeda nam coś po najniższej marży ale na pewno odbije sobie to na innym produkcie który będziemy dokupywali...
    Jeśli masz jakiekolwiek pytanie dotyczące tynków wewnętrznych zadaj je TU

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar KrzysztofLis2
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    3.295

    Domyślnie

    W zasadzie rozwiązaniem problemu "rabatu" jest sprawdzenie realnej (a nie cennikowej) ceny u kilku różnych sprzedawców.
    Piszę bloga o sposobach na tanie ogrzewanie. A w ogóle to przymierzam się do budowy domu autonomicznego.

  6. #6

    Domyślnie

    .
    Ostatnio edytowane przez Matilde1 ; 26-04-2022 o 10:34

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kalio
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Krzyżacka ziemia
    Posty
    1.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    15

    Domyślnie

    Pytanie powinno być takie - Dlaczogo w Polsce marże zaczynają się od 100% sięgając niejednokrotnie pow 1000%??

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał kalio Zobacz post
    Pytanie powinno być takie - Dlaczogo w Polsce marże zaczynają się od 100% sięgając niejednokrotnie pow 1000%??
    Marża 100% jest możliwa tylko w sytuacji, gdy jest to dar od Boga, towar sam spada z nieba i teleportuje się (bezkosztowo) do nabywcy.

    Marża 1000% jw. ale Bóg dokłada nam dziewięciokrotną wartość towaru w gotówce (bez podatku)



    Jeżeli naprawdę uważasz, że to taki doskonały biznes, to bierz kredyt i do dzieła. W pół roku zostaniesz milionerem i spłacisz zobowiązania, a za dwa lata zasilisz szeregi rekinów biznesu na Karaibach.


    A wracając do tematu - jak budowałem, to porównywałem cenę za całość łącznie z transportem i kupowałem tam gdzie taniej. Hasło Rabat na mnie nie działa - no może poza jednym (ze składu budowlanego):

    "Szanowni klienci, informujemy że Rabat jest stolicą Maroka"
    Ostatnio edytowane przez psulek ; 19-03-2012 o 09:22

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    też mnie bawią "rabaty" w sklepach.

  10. #10
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar AgaKuba
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Skąd
    Olszyna
    Posty
    460
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Z rabatem czy też bez....jak zwał tak zwał
    Ważne, by kupić taniej ale nie ma co sie rzucać na towar na którym widnieje informacja "promocja" czy też "przy zakupie większej ilościu towaru-rabat" dopóki faktycznie nie porównamy czy nam się zakup opłaca.
    Granat
    Komentarze
    Mieszkamy od 13.04.2012

  11. #11

    Domyślnie

    .
    Ostatnio edytowane przez heine84 ; 29-10-2014 o 17:29

  12. #12
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar dwiemuchy
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    okolice Krakowa
    Posty
    668
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Rabat, nie rabat - ale nierzadko mi się zdarzyło że cena wyjściowa była obliczoną na "naciąganie" klienta - bo jak inaczej tłumaczyć, że oferta wyjściowa magicznie spada o 30% po pokazaniu oferty konkurencyjnej. W moim przypadku z lokalnym składem:
    - przeważnie byli w stanie przebić ofertę hurtowni (w przypadku ocieplenia poddasza pobili cenę hurtowni o 500 złotych - biorąc towary właśnie tam).
    - towar na WZ,
    - dowóz w cenie towaru
    - zwroty (niedoceniane, a czasem możliwość zwrotu przebija opłacalnością tańsze oferty).

    A swoją drogą, ta droga dla detalistów hurtownia jest właśnie z sieci PSB

  13. #13
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar KrzysztofLis2
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    3.295

    Domyślnie

    Dlaczego zaraz "naciąganie"? Jasne, że cena często zaczyna się od takiego poziomu, który powoduje, że sprzedawca zarabia więcej, niż by mógł. Dziwi Cię to?
    Piszę bloga o sposobach na tanie ogrzewanie. A w ogóle to przymierzam się do budowy domu autonomicznego.

  14. #14

  15. #15

    Domyślnie

    zdarza się, że sprzedawcy podwyzszaja cene o kilkadziesiat zlotych cene a zeby zeszlo dodaja, ze jest to 'rabat'.

  16. #16

    Domyślnie

    Przed ostatecznym zakupem warto zorinetowac się w 2-3 innych sklepach, hurtowniach i sprawdzić w sklepach internetowych cenę i wtedy wszelkie pseudopromocje omijać wielkim łukiem.

  17. #17

    Domyślnie

    jesli swiadomosc konsumentow sie zmieni to skoncza sie tez tego rodzaju praktyki... ale na to potrzeba wiele czasu...

  18. #18
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Piotr_Bodnar
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Skąd
    lubuskie
    Kod pocztowy
    66-100
    Posty
    185
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie spokojnie

    tylko spokój nas może uratować.
    Sprawdzić ceny u konkurencji, najlepiej przedstawić ofertę konkurencji w hurtowni, w której mamy zamiar uzyskać rabat. Niech się zabijają, by klient dostał taniej.
    Zdarzyło mi sie kupić drzwii Classen taniej niż w ich skleopie firmowym, gdzie twierdzili, zę nigdzie nie dostanę taniej.
    Otóz dostałem. Kwestia wytrwałości.
    Na pohybel partaczom.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony