Witam Was wszystkich po kilku latach nieobecności na forum. Sporo się zmieniło, wygląd forum ale też dawnych znajomych nie widzę. Tak to juz bywa. Gdy budowałem dom od samego początku czytałem i zadawałem pytania na tym forum. Bardzo mi to pomogło uniknąć wielu problemów i błędów. Niestety domeną takich for jest to, że piszą na nim głównie osoby, które same szukają informacji i są (daj Boże) o jeden etap budowy przed pytającym. Zawsze podczas budowy poszukiwałem informacji osób, które mają dłuższe doświadczenie z budową. Ja nie znalazłem ale obiecałem sobie, że jeżeli skończę budowę to za klika lat tu wrócę i napiszę swoje uwagi z użytkowania tego co zbudowałem. Jeżeli to kogoś zainteresuje to chętnie rozwinę temat, natomiast na początek chciałbym w telegraficznym skrócie napisać o mojej budowie.
* Projekt gotowy Oliwia z pracowni Archipelag, ale cały parter przeprojektowany (gdzieś w moich postach to opisywałem). Wprowadzone zmiany uważam za bardzo funkcjonalne. Dom został świadomie podzielony na część ogólną i dla rodziców (parter) oraz część dla dzieci (poddasze).
* Garaż wybudowałem podwójny, ale o 0,5 do 1m za wąski. MIerzyłem na Golfa i Cinquecento a teraz mam nieco większe auta i jest ciasno. Nie zrobiłem odwodnienia liniowego garażu - to jest błąd - dzięki spadowi woda zatrzymuje się na uszczelce bramy i tam zamarza co z biegiem czasu tworzy w garażu kałużę wody, która nie zamarza mimo, że garaż nie jest ogrzewany.
* Ściany z betonu komórkowego białego 36,5 cm na pióro-wpust i cienką warstwę kleju firmy AHG(?) z Żelisławic - uważam za błąd. Materiał drogi i nie tak równe ściany jak było w folderach. NIerówność wynika z błędów wykonawcy ale rózneż z niedokładności wykonania elementów. Kłopotliwe jest także wieszanie cięższych rzeczy na ścianie - wymaga dłuższych, droższych srub i kołków. Teraz budował bym z ceramiki albo z tańszego betonu komórkowego (szarego) 24cm+styropian. Natomist jeżeli chodzi o izolację cieplną to wszystko ok. Trzy lata mieszkałem bez tynkowania i nie było żadnych oznak przemarzania czy mostków termicznych.
* Dachówka betonowa Euronit - jestem zadowolony. Po 9 latach od ułożenia wygląda dobrze, spadły mi wprawdzie dwa małe fragmenty, które były docięte, ale to wina dekarza a nie dachówki.
* Rynny plastikowe Galeco. Parwie idealne, ale na obydwóch łącznikach rynien, które mam cieknie. Uszczelniałem, cudowałem ale nic nie dało.
* Brama garażowa segmentowa Wiśniowski 4x2,2m bez napędu. Nie mam zastrzeżeń. Nic się nie dzieje. Nic przy niej nie robiłem.
* Tynki wewnętrzne gipsowe nakładane maszynowo - jestem zadowolony. Co prawda są bardziej miękkie niż wapienne, ale sprawdzają się i w razie uszkodzenia łatwo naprawić gipsem
* Okna plastikowe Oknoland złoty dąb dwustronnie + styropianowe skrzynie RKS z żaluzjami zewnętrznymi. Okna bez zarzutu. Żadnych problemów od chwili montażu. Skrzynki RKS ze styropianu - TOTALNA PORAŻKA! Dłuższe lekko odkształciły się podczas zalewania stropu (ok. 1 cm na 2,5m) i już są problemy z zasuwaniem żalusji - haczą, nie da się normalnie zamontować karniszy, bo styropian nie trzyma. Same żaluzje bez zarzutu.
* Strop Teriva (nie pamiętam numeru). W zasadzie ok. ale pustaki były bardzo słabe i część podczas zalewania stropu popękała wchłaniając dość dużo dodatkowego betonu. Czy płyta nie była by lepsza?
* Tynk zewnętrzny. Ponieważ ściany nie były idealnie równe położyłem 5 cm styropianu (nie zaszkodziło) i na to tynk cienkowarstwowy wapienny (biały) a na to ciemnozielona farba silikonowa. Totalna pomyłka. Każde otarcie, obicie tynku momentalnie widać bo wychodzi biały tynk! Trzeba było albo zabarwić tynk w masie (podobno niezalecane przez producenta) albo użyć tynku silikonowego czy silikatowego (nie pamiętam już nazw).
* Ogrzewanie gazowe (gaz ziemny) + kominek z płaszczem wodnym. Gaz jak gaz. Piec Immergas z zamknietą komora spalania Eolo Mini (chyba) + zasobnik wody (ze względu na kominek). Kominek (Turbokominek Makroterm) to mistrzostwo świata! Grzeje kaloryfery, podłogówkę i CWU. W tą zimę spaliłem ok. 6 m3 drewna bukowego i było dość ciepło. Wadą kominka jest syf w salonie (zawsze trochę nakopci i zawsze coś się z niego wysypie) i to, że w salonie jest 5-6 stopni więcej niż w reszcie domu. Dom ok. 500m3 od ogrzania.
* Ogrzewanie mieszane podłogówka/kaloryfery - tu mam problem trudno to wyregulować. Albo instalator zrobił błąd albo ja czegoś nie rozumiem. W przyszłości chcę wymienic piec na kondensacyjny - podobno pomoże
* Odkurzacz centralny (mam go dopiero pół roku) - fajne rozwiązanie, bardzo wygodne jest chodzenie z samą lekką rurą, zwłąszcza podczas odkurzania schodów ale żeby to było warte 5x tyle co dobry odkurzacz tradycyjny?

To tyle. Obiecałem sobie, że to kiedyś podsumuje i zrobiłem to. Jeżeli się przyda to fajnie a jeżeli nie to mam jeden post więcej .
Pozdrawiam i życzę powodzenia w waszych budowach.

Tomek.