Tacy z ulicy są takimi samymi elektrykami. Pracują w zakładach energetycznych czy zakładach przemysłowych za pensję i zus a popołudniami i w weekendy robią zlecenia. Wiekszość pracowników budowlanych tak właśnie działa. jak jest już szef który nic nie robi tylko bierze kasę to trzeba i na niego robić. A tak jest taniej. Wiertarkę to przeważnie albo mają z pracy hilti albo z marketu. Wcale nie jest tak że jest dziadostwo. Jest po prostu taniej bo cały zysk idzie do ich kieszeni.
Co mam zdradzać? Mam 24 obwody plus alarm, wykonane na PLC
Przewodów poszło dokładnie tyle samo ile by poszło przy klasycznej instalacji. Z taką różnicą, że niektóre miały więcej żył. Różnica w cenie wynosiła może kilkaset złotych na całości za materiał. Robocizna ta sama. Kupiłem tylko osprzęt i jestem zadowolony. Wszytstkie zakupy z robiłem na Allegro i to sam je robiłem.
Elektryk brał tylko za usługę.