Jak w temacie.
Wykonawca na zlecenie zakładu energetycznego podciągnął mi kabel do mojej działki. No właśnie. I co dalej? Co ja mam załatwić? Dzwoniłem do zakładu energetycznego, a Pan_wszech_wiedzący nie bardzo chciał mi wytłumaczyć co i jak, tylko powiedział, że jak nie wiem, to może mi dać telefon do wykonawcy i tam już sobie z nim załatwię. No tak, tylko ja chciałbym wiedzieć o co chodzi, żeby nie być zielonym i nie dać się "zrobić"
Plac budowy pusty, rozpoczynam budowę za jakiś 1,5 miesiąca. Co powinienem wykonać po mojej stronie, jak to wygląda i ile to powinno kosztować, żeby nie dać się naciągnąć?