Największe fuszerki

[barbapis]

Ten serial to samo życie. Bawił mnie za pierwszym razem, ale teraz coraz bardziej wkurza to, że jesteśmy bezsilni wobec pewnych bezsensów naszego życia .

[canon111]

ja to mógłbym książkę napisać, na temat fuszerek na mojej budowie
na dniach dołącze wam zdjęcia fuszerek, tylko musze sie zastanowc których

[jareko]

Odnośnie uryny, to przypomniało mi się, jak onegdaj, na praktykach "zerowych" przed pierwszym rokiem studiów, pomagaliśmy budować Ursynów. ....

To chyba bydowaliście Alternatywy 4 ?

oj Alternatywy wysiada przy moich obserwacjach. O nie istniejacych pisac juz chyba mozna bez obiekcji - firma STEBUD z C...... (miejscowosci jednak nie podam - jakos zal mi jednak tych ludzi) budowali Wlodarzewska II i takie obrazki (pomijam jak budowali gdyz miejsca tu malo na opis - oddzielny watek trzebaby stworzyc )
na piec budynkow BRAK chocby jednej slawojki - efekty? Trawa pod plotem "wypalona" moczem w ciagu tygodnia, Klatki schodowe - jejku - to juz nawet szalety publiczne za Gomolki i Gierka tak nie smierdzialy a szczytem byl taki obrazek:
Odbior ostateczny - okien, tynkow i wyposazenia
z kierownikiem budowy i klientem wchodzimy do zamknietego juz od dosc dawna lokalu a tam smrod, ze wytrzymac nie mozna - a skad? na srodku salonu nawalona taka kupa jakby ktos krasule wpuscil a wszystkie okna pozamykane
usterek nikt nie zglosil - po prostu klient wycofal sie
ciagu dalszego nie znam - czy mieszka w tym mieszkaniu i te kupsko jak zasypia wciaz widzi przed oczyma czy tez inny lokal dostal a w nim ktos inny w nieswiadomosci mieszka

[barbapis]

Przerażające!!
I to ludzie ludziom...
Czy tylko Polak potrafi??

[Szadam]

Ten serial to samo życie. Bawił mnie za pierwszym razem, ale teraz coraz bardziej wkurza to, że jesteśmy bezsilni wobec pewnych bezsensów naszego życia .

Ja miałem odwrotną reakcję - najpierw mnie wkurzał teraz bawi. Z Misiem jest podobnie. Uwikłani w paranoję i...... taką tradycję

[wojtekn]

Przeczytałem wszystko co napisaliście.
Planowałem na budowe tak co dwa dni wpadać ze względu na brak czasu ale widze jedno musze spiąć sie i wpadać przynajmniej dwa razy dziennie i to o różnych godzinach. Całe szczęście że ktoś zapoczątkował taki wątek.

[jareko]

wojtekn a czy nie lepiej zmusic ich by slawojke postawili? oczywiscie jeskli ten "watek" cie tak przerazil - lub jakis przewozny boks WC

[wojtekn]

No bez przesady ale doło mi to domyślenia że musze najwyrzej zawalić trochę robote aby ich więcej pilnować tylko czy mój szef nie będzie miał nic przeciwko i tego też bym się obawiał.

[_ZBYCH_]

wojtekn, ale masz przepięknego rysia

[Krashan]

mam prośbę do kolegi z dziurami w folii dachowej, czym kleiłeś dziury, wogóle twoja opowieśc to tak jakbym widział swoich asów od dachu, jak zapytałem sie czemu eidac łaczenia w blachodachówce, odpowiedział - u sąsiada przecie z też widać... nie mieli ochoty dawać silikonu przy kominach, zaprawki na zarysowania, stwierdzili że nie robi sie obróbek koło okien dachowych.
co do dziur to zaczeli je kleic tasmą dwustronną, podziękowałem im skleje sobie sam. Acha i najgorsze - folii nie koło kominów nie wycieli i nie wywineli do góry tylko sobie koło nich zwisa... i jeszcze silkonu nie chcieli dawać, zobacze teraz przez zime ale czuję że będzie ciekło na bank...

[wojtekn]

Dzięki wielkie za uznanie

[Gagata]

A u nas przyszli goście stawiać komin - wleźli na dach, obalili pół litra, zeszli (!) i poszli sobie.

[wojtekn]

A powiedz coś więcej o kociakach jakie będą

[Gagata]

Zamieszczę fotki - dziś zrobię cyfrówką. Tylko chyba na wątku o kotach, żeby nie wprowadzać zamieszania.....
Ale pozwolę tu sobie na małą reklamę: są czarno-popielate i mają długie pojedyncze białe włosy (bardzo to jest śmieszne!). Jedne bardziej czarne, drugie jasniejsze. Widoczne delikatne pręgi ale nie wiem czy z czasem staną się wyraźniejsze czy wręcz przeciwnie. A poza tym są śliczne!!
I chyba będą z nich spore kocury bo mają duże (chmm, czy to właściwe słowo... ) głowy. Chyba sobie jednego zostawimy. Byłby trzeci w domu...

[wojtekn]

Aby nas tu nie zakrzyczeli prześlij na priwa link do zdjęć
Dzięki

[_ZBYCH_]

Oto nowy domek (jeszcze nie zasiedlony) z tarasem nad garażem:



A oto efekt złego uszczelnienia tarasu obudowanego niską ścianką:

[zina]

To wszystko, co piszecie jest przerażające. A jak mamusia mówiła, że ona nie chce się już w życiu budować to się śmiałam.
No, ale u rodziców nie było tak źle
Ot z tego, co pamiętam: kilka okien było wymienianych, w drzwiach frontowych jest szpara na wylot, trzeba było na nowo robić opaskę chroniącą piwnice przed wodą, niektóre podłogi są krzywe itp.
Poza tym mamusia niechcący wpadając na budowę, zastała kompletnie pijanego pana od kominków przy krzywo wmontowanym wkładzie i nieszczelnych rurach...
Reszty fuszerek nie pamiętam a i mama nie lubi o tym mówić.
W rezultacie, mimo, że jestem dopiero na etapie wyboru działki to już teraz siadam do fachowej literatury, może mi to coś pomoże i obędę się bez części błędów.

ps. sorka masz świetnego szczurka

[_ZBYCH_]

Inwencja twórcza wykonawcy - brązowa blacha na obróbki przy grafitowej dachówce



Do tego rynny na różnych poziomach...



Na dwóch sąsiadujących połaciach dachówka zaczyna się na różnej wysokości...



Ale przy kominie mogli dać na obróbki grafitową blachę...

[preev]

Inwencja twórcza wykonawcy - brązowa blacha na obróbki przy grafitowej dachówce

Hmm... a skoro rynny są brązowe i znajduja się na krawedzi dachu, to wg Ciebie w jakim kolorze miała by być obróbka tejże krawędzi (no, z odcieniem ciut nie trafił )

Do tego rynny na różnych poziomach...

A w czym to przeszkadza poza Twoim gustem

Ale przy kominie mogli dać na obróbki grafitową blachę...

O którą blachę Ci chodziło?

Moim zdaniem całkiem ciekawe rozwiazanie (nieszablonowe )

[magi]

Może było tak: ona chciała grafitowy dach a on brązowy - więc poszli na kompromis