dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 5 z 5
Pokaż wyniki od 81 do 91 z 91

Temat: Feng-Shui ?

  1. #81

    Domyślnie

    Witam adwersarza po długiej nieobecności! Urlop na łonie natury ?

  2. #82

    Domyślnie

    ckwadrat,
    ja chyba też rozmawiałem z tym studniarzem...
    Cóż... o tym jakie wrażenie sparwił to już wiesz

  3. #83
    Guest

    Domyślnie

    Widzę, że dla niektórych cała mądrość tego świata zaczyna i kończy się na ziołach i akupunkturze.
    A te głupie ludzie tak chcą postępu. I po co im to???
    Wystarczy łyknąć trochę pokrzywy, wkłuć igiełki w piętę i można 100 lat żyć. A te doktory tylko przepisują i przepisują tą truciznę.(tępaki nie chcą ziół przepisywać-niedouczone)
    A komputer to chyba jakiś diabeł jest. I to promieniowanie.
    Samochód-wymysł szatana. A można by kuniem pojeździć- i jak zdrowo!!!
    I tak dalej, i tak dalej......

  4. #84
    Guest

    Domyślnie



    <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Plumin dnia 2003-01-24 15:27 ]</font>

  5. #85

    Domyślnie

    Ciekawe jaki będzie stan wiedzy chociażby za 50 lat w tych sprawach ?

    Myślę o tym, że jeszcze nie tak dawno bo w latach 40-50 PRL-u kobietom w ciąży lekarze zlecali wykonanie zdjęcia RTG w celu "zobaczenia" pozycji płodu.... Dzisiaj każdy lekarz starannie przestrzega, żeby kobieta w ciąży (czy choćby z możliwością ciąży) nie robiła zdjęć RTG...

  6. #86

    Domyślnie

    No dobrze, ale jak sam przyznajesz, oficjalna nauka się rozwija. Nieoficjalna stoi w miejscu a może nawet się cofa...

  7. #87

    Domyślnie

    Nie zgadzam się, że nieoficjalna się cofa.
    Czytam w miarę regularne jedno pismo z dziedziny "nieoficjalnej" nauki i w każdym piśmie jest kilka nowości, nowych teorii, odkryć, badań....
    Myślę, że nie śledzimy tego a bazujemy na obiegowych opiniach o zielarzach, kręgarzach i różdżkażach...

  8. #88
    ELITA FORUM (min. 1000)
    pik33

    Zarejestrowany
    Sep 2002
    Posty
    1.389
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    26

    Domyślnie

    Ja akurat jestem "miłośnikiem" tych tzw. paranauk. Ale do tego tak jak do normalnej nauki, trzeba z dystansem podchodzić.
    A co do feng shui to rzecz nie polega na tym: na południu x, na północy y - według przepisu. To jest sztuka. Fachowiec od feng shui musi zobaczyć i odczuć miejsce, żeby powiedzieć co i gdzie tam ma być. A normalny człowiek, który jeszcze nie zatracił wrażliwości po prostu wie to intuicyjnie.

    Więc jak komuś z was intuicja podpowiada, że to należy postawić tu, bo czuje, że tu jest pod "to" dobre miejsce to niech nie patrzy na żadne podręczniki do feng shui tylko stawia "to" "tam".


    <font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: pik33 dnia 2002-09-12 22:21 ]</font>

  9. #89
    Guest

    Domyślnie

    Nie wspominając o zdrowym rozsądku.


    <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Plumin dnia 2003-01-24 15:28 ]</font>

  10. #90
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Jasiu

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    2.099
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    Feng-Shui jest narzędziem na tyle sprawnym jak ręka, które je trzyma. Jeśli przetłumaczy się zalecenia FS na ludzki język to otrzymamy całkiem sensowne zalecenia, które nie są jednak niczym niezwyłym. Sztuka Feng-Shui polega więc na tym żeby proste rzeczy opisane skomplikowanym językiem na powrót uczynić prostymi.

    Człowiek inteligentny, świadom swoich upodobań i potrzeb jest w stanie znacznie lepiej zorganizować swoje otoczenie (jeśli poświęci temu odpowiednio dużo czasu) niż cymbał wspomagany przez szamana. Bo za przeproszeniem większość szeregowych działaczy różnych ruchów i stowarzyszeń to nawiedzeni szamani. Paru takich widziałem i nie powierzyłbym im nawet koszenia trawnika.

    Dlatego nie mam zamiaru robić sobie wody z mózgu. Wybierając ziemię i projekt cały czas myślałem o tym jak będzie wyglądało moje życie w takim miejscu. W projekt domu wprowadziłem takie zmiany, które sprawią, że drogi w domu będą proste, a rzeczy będą w takich miejscach, w których będą potrzebne. Myślałem też o tym aby nasłonecznienie i widoki za oknami pasowały do charakteru pomieszczenia i żeby każdy każdy mógł uczestniczyć w życiu domu zachowując równocześnie swoją prywatność gdy będzie mu potrzebna.

    Na rozmyślania nad tymi sprawami poświęcam dużo czasu i nie wierzę żeby jakiś magik mógł mnie w tym zastąpić tylko dlatego że na trzeźwo widzi to co ja dopiero po sporej dawce halucynogenów
    Jasiu

  11. #91
    Guest

    Domyślnie

    Może ktoś to wreszcie usunie!

Strona 5 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony