Szyszki to nie objaw umierania rośliny. Rany, ale ta wiara bzdury potrafi wypisywać.
Brabanty ogólnie wczesnie szyszkuja, dlatego m.in. ja osobiście je odradzam.
Sama idea żywotnikowego żywopłotu nie jest zła.
Przypomnij jaką masz glebę?
Szyszki to nie objaw umierania rośliny. Rany, ale ta wiara bzdury potrafi wypisywać.
Brabanty ogólnie wczesnie szyszkuja, dlatego m.in. ja osobiście je odradzam.
Sama idea żywotnikowego żywopłotu nie jest zła.
Przypomnij jaką masz glebę?
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 20-06-2013 o 21:36
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPowiem więcej - są to słowa znanych w sieci ogrodników,min prowadzących swoje fora czy występujących w "Maja w ogrodzie"
Tylko że jedni mówią że brabant ma za mokro i wtedy szyszkuje,a inni że za sucho(chce wydać potomstwo przed śmiercią ),także ja już też mam mętlik w głowie od tych sprzecznych informacji i to na specjalistycznych serwisach.
Glebę mam gliniastą,pod tuje została wymieniona,ale niestety tylko miejscowo(dołki),teren dodatkowo był bardzo zanieczyszczony klińcem(który dziwnie przemieścił się do ziemi w dołkach),także chyba powinna być jednak podjęta decyzja o wymienię ziemi w całym pasie żywopłotu.
Oczyszczam ile mogę ,ale na raz dużo się nie zrobi,bo trzeba jednak uważać z tym podkopywaniem.
Ostatnio edytowane przez marynata ; 20-06-2013 o 22:36
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo jak się rozmnaża ten żwyotnik w naturze? Tylko przed śmiercią? Przecież to bzdura.
W naturze zywotniki rosną na gliniastych i kamienistych glebach, więc to nie jest powód usychania. Raczej stawiam na złą produkcję u szkółkarza.
To zdjęcie dzikich żywotników:
Lubią gleby wapienne i wilgotne powietrze. Z resztą tutaj info wprost z miejsca występowania:
http://www.na.fs.fed.us/pubs/silvics...cidentalis.htm
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoże i wina szkółkarza.
Usługę zamówiłam wraz z materiałem,bo jestem kompletnie ogrodniczo zielona i wybór drzewek pozostawiłam ogrodniczce.
Zalew sprzecznych informacji w necie wpędza mnie w coraz większy niepokój,zdaję sobie sprawę z tego że zanim posiądę jakąś wiedzę,straty będą.
Teoretycznie mam gwarancję na nasadzenia i mogę domagać się wymiany roślin,ale czy to wina szkółkarza,ogrodnika,podłoża czy moja,to chyba niewiele ta wymiana zmieni.Potrzebuję w te miejsca czegoś łatwiejszego
Dławisz rośnie obok w tych samych warunkach i ma się więcej niż doskonale,no ale przecież pnączem nie uzupełnię żywopłotu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam mam pytanie chcę kupić w tym roku tuje szmaragd w multipalecie mają po około 10cm i były w niej hodowane ,nie wiem jednak czy dam radę posadzić je do zimy ,i tu pytanie czy w tej palecie mogą sobie rosnąć do przyszłego roku?
Nikt nie zna odpowiedzi?
Ostatnio edytowane przez joint32 ; 30-06-2013 o 11:37
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzy ten żywotnik już kaput?
Załącznik 198489
Załącznik 198490
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOk,to jeszcze poczekam.
W sumie z 30 kilku drzewek 3 są takie marniuteńkie(były już lekko żółtawe w kilka dni po posadzeniu,potem z trudem zazieleniły się)i tylko one nie szyszkują,reszta jakoś dycha,chociaż mam wrażenie że korzenie nie są w stanie wykarmić krzaczków,bo schną pojedyncze najstarsze gałęzie.
Trochę tak na czuja przycięłam je żeby ulżyć tej masy zielonej-co będzie to będzie.
W ogóle to mam takie wrażenie że ściółka odbiera im wodę.Po dosyć dużym deszczu ściółka mokra,a pod ściółką sucho
Jeszcze chciałam zapytać o korzenie-u jednego delikwenta korzenie wyrastają z pnia ponad ziemią,czy to oznaka że mu "duszno"/korzeniom brak tlenu?(wyczytałam na specjalistycznym forum,więc się wolę upewnić)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmogły zostać też za płytko posadzone, skoro korzenie wyrastają z niby pnia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOstatnio edytowane przez marynata ; 02-07-2013 o 02:17
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrzedwczoraj wyciągnęłam ręką padnięte żywotniki i tak wyglądają ich korzenie.Pod korzeniami było coś w rodzaju błota w szarym kolorze.Niestety nie zdążyłam zrobić fot,ponieważ zaczęło lać i musiałam szybko wybierać to wszystko z dołków.Czy to jakaś choroba?Krzewy sadzone po ostatnich przymrozkach(chyba koniec marca),po przesadzeniu żółkły,potem odbiły,a parę tygodni temu zaczęły usychać.Kopane.
Załącznik 200978Załącznik 200980
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychŻywotnik ma płytki system korzeniowy, ale gleba nie powinna być pod koneniami zbyt zbita.
Skoro było błoto, mogło dojśc do uduszenia się korzeni.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo właśnie kurcze gleba nie jest zbita-na drugim zdjęciu miejsce po krzaczku-czarna,luzna ziemia(pod krzakami była wymieniana).Wsadziłam w dołek łopatkę i jeszcze jest głęboko,korzenie nie zajęły całej jej objętości.
Błoto było,ale w szarym kolorze(w pierwszym odruchu pomyślałam że to płynny cement).Tak ze szklankę tego było.Pod tą szarą mazią normalna czarna ziemia.Czy mógł być to np jakiś grzyb który żerował na martwych korzeniach?
Nie wiem za bardzo co robić-czy może odkażać czymś te dołki?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychszczerze mówiac nie wiem co doradzić. Grzyby w typie fytoftora nie przepadają za garbnikami z kory sosnowej - możne więc z korą przekopać?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki.Wybrałam dużo ziemi i zasypałam tą korą.
Akurat zajrzała dzisiaj do mnie ogrodniczka,zakwalifikowała jeszcze dwie sztuki oprócz tych padniętych do wymiany i wymieni w ramach gwarancji,tylko już na doniczkowe.
Przy okazji przed żywotnikami zasadzi mi rośliny typu miejska zieleń jako alternatywny żywopłot albo rośliny na podmianę,bo ja coś czuję w kościach że ten tujkowy żywopłot jeszcze nieraz będzie szczerbaty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych