Hejka.
Szybka sprawa. Mam pompę ciepła gruntową, założoną cyrkulację ciepłej wody i włączaną automatycznie w godzinach porannych i wieczornych - w dzień praktycznie nikogo nie ma, więc cyrkulacja jest wyłączona.
Problem polega na tym, że kiedy czasami w nocy idę do łazienki, a cyrkulacja już nie chodzi, to i tak po chwili mam ciepłą wodę w kranie. Spodziewam się, że dzieje się tak dlatego, że gdy chodzi pompa obiegowa podłogówki, mimochodem przepycha też ciepłą wodę z bojlera do cyrkulacji... Tylko czy tak powinno się dziać?
Pompa ciepła PPC 10 kW, schemat prosty - pompa , za nią zbiornik z podłączoną cyrkulacją..
Macie jakieś pomysły???