Nie odzywałam się, chociaż czytałam od samego początku i myślałam intensywnie, co mogę zrobić. Niczego nie wymyśliłam - moje otoczenie (w tym my) właśnie intensywnie przygotowuje szlachetne paczki itp, więc już nie bardzo miałam kogo prosić. No ale teraz najpierw mnie zatkało, a potem nie mogłam się powstrzymać od wyrażenia swojego zachwytu, wzruszenia i radości.
To jest piękne, to jest niesamowite, to jest cudowne jak Święta!
A nazwę firmy chciałabym poznać. Bo jeżeli będę potrzebowała czegokolwiek, co ona robi, to poczuję patriotyczny forumowy obowiązek skorzystać z jej usług. I pewnie nie tylko ja. Chociaż coś czuję, że za malutki ze mnie robaczek... No ale przynajmniej mogę polecać innym i w ogóle.