Z tego wniosek: taras niekoniecznie, ale drzwi bezpośrednio do ogrodu jak najbardziej są przydatne.
Jednak jestem za tarasem ewentualnie utwardzonym miejscem bezpośrednio za drzwiami do ogrodu. Takim na którym zmieści się stolik i krzesła, i będzie można wypić poranną kawę w szlafroku i kapciach, i popatrzeć na zieleń. Ot, takie przedłużenie salonu albo kuchni.