Hej, dzieki za wszystkie odpowiedzi

Ewa Oczywiscie, mialam na mysli sytuacje, kiedy jeden kierbud jest na budowie, a drugi pracuje jako inspektor nadzoru (Dzieki, lubie budowac, za potwierdzenie moich domyslow). Znam kierbudow, ktorzy mieli by byc przeze mnie "dyskretnie" 10 razy w tygodniu nadzorowani . Wiem, ze pracuja uczciwie, no i wiem, ze mimo tego musze zrobic magisterke z budowlanki Na razie mnie to wkreca, mam nadzieje, ze fascynacja budowa domu nie skonczy sie na etapie teorii, ze bede z podobnym entuzjazjem patrzec na pierwsze wykopy... i z usmiechem ogarniac logistycznie 10 milionow spraw rownoczesnie...

Anita. Bede zalatwiac sprawy w Myslenicach, mam nadzieje, ze dowiem sie, czego beda od nas chcieli. Ostatnio slyszalam, ze nasz projekt bedzie mial jakies 120 stron, skad nagle wzielo sie 300? Jakie "inne" projekty zalatwialiscie? Domyslam sie, ze sprawe pozwolenia macie juz za soba

Pozdrawiam!