hesperius, na docelowy czeka się ok pół roku. Na tymczasowy (budowlany) podobno szybciej. Jak tylko dostaniesz warunki na docelowy to złóż wniosek o podpisanie umowy - wniosek ponieważ np w moim przypadku umowę przyłączeniową złożyliśmy w czerwcu - póki co jest sierpień i nie udało się nam jeszcze podpisać umowy. Tauron ma 3 tygodnie na jej przygotowanie, umowa dla przyłącza tymczasowego jeszcze nie jest gotowa, docelową wysłano tydzień temu pocztą (chciałam podpisać w punkcie, ale wysyłają wszystkie, które nie przygotują terminowo). Oby nie zaginęła...
W zależności od firmy, która wygrała przetarg na Twoim terenie, mógłbyś zrobić przyłącze tymczasowe dokładnie tak jak docelowe (po konsultacji wykonawcy) aby nie płacić dwa razy za to samo, ale nie zawsze się to udaje. Mi za przyłącz tymczasowy robiony najniższym kosztem (długość ok 50m) zawołano 2k. Boję się ile będzie kosztował docelowy (jeśli dobrze podpatrzyłam, sąsiedzi za 10m płacili ok 5000)... Tymczasem wg Tauronu gdyby zdążono wykonać mi przyłącze docelowe (skrzynka w granicy), to tymczasowy można by było do niego podpiąć, co zdecydowanie obniżyłoby koszty.
Nie wiem czy są jakieś limity czasowe, w których należy podpisać umowę o sprzedaży energii (po wykonaniu przyłącza) - w moim przypadku najprawdopodobniej będę musiała mieć taryfę budowlaną dla normalnego użytku