dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 5 z 13
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 247
  1. #81
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Cytat Napisał crategus Zobacz post
    Wygląda na bardzo porządną robotę
    Witam w naszych skromnych progach Mamy nadzieję, że tak właśnie jest choć pewne rzeczy , wiadomo, wychodzą "w praniu".

  2. #82

    Domyślnie

    dziekuje Ci dobra kobieto za to zestawienie kosztu podlogowki
    ja wlasnie sie glowie, czy zrobic tylko podlogowke czy mieszane
    a jakie dajecie podlogi?
    ja nie chce plytek poza kuchnia, lazienka i wiatrolapem, wiem ze sa praktyczne ale nie lubie
    jak tam u Was prace? my za dwa tygodnie zakładamy słonecznemu czapke na glowe czyli dach

  3. #83
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Nie ma sprawy, polecam się
    Oczywiście gratuluję szybkich postępów w budowie
    Nam po ponad 30 latach w bloku zbrzydł widok grzejników stąd podłogówka. Szwagier ma i jest zadowolony no i estetyka pomieszczeń zupeeeełnie inna. Ucząc się na cudzych błędach (Szwagier błędu nie popełnił bo kupił dom gotowy ale poprzedni właściciel i owszem- przynajmniej jak dla nas) wiemy, że jednak grzejniczek jest potrzebny Będziemy mieć jeden w łazience bo nie uśmiecha się nam suszyć zimą przemoczonych dziecięcych portek rozłożonych na ciepłej podłodze jak to miało miejsce u Szwagra
    Temat nr 2 czyli jaka podłoga. Cóż, po prawdzie to płytki będą jak wiadomo w kuchni,łazience,wiatrołapie a dalej panele to jednak rozważamy płytki drewnopodobne. Tylko te koszty...
    Jeśli chodzi o postępy jesteśmy na etapie wyboru kotła, przymierzania się do sufitu podwieszanego no i mamy zamówioną kuchnię. Sądzę,że będzie gdzieś w listopadzie co daje nam czas na dwa pierwsze tematy.
    Pozdrawiam serdecznie

  4. #84

    Domyślnie

    myślałam jeszcze o grzejniku kanałowym przy dużym oknie tarasowym,ale koszt jest duży takiego bajeru...
    jak u Was szły kable od elektryki? po podlodze czy po scianach?

  5. #85
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Zdawało mi się,że kable idą po ścianach ale pamięć po jakimś czasie płata figle -oglądnęłam zdjęcia z tamtego czasu i okazuje się,że i owszem ale nie do końca
    Raczej po podłodze są prowadzone a do gniazdek doprowadzane są z góry bądź z dołu w zależności czy trzeba było ominąć jakąś rurę czy co tam. Dobrze że mam trochę zdjęć bo w razie nawiercania ściany pod obrazki nawet nie wiadomo gdzie co idzie...
    Dla wiarygodności dołączyłabym kilka fotek ale nie da się. Strona muratora nie chce mi wyświetlić dodawania zdjęć. Te zdjęcia z okablowywania domu dodałam na poprzednich stronach dziennika jeśli ktoś potrzebuje
    Co do grzejników kanałowych to trudno mi się nawet wypowiedzieć bo od początku zakładaliśmy ogrzewanie podłogowe- ot, taki kaprys mieliśmy Koszt tegoż też jest wyższy od standardowych grzejników, no i wylewka doszła droższa bo anhydrytowa...

  6. #86
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Za oknem jesień, nie zaszkodzi więc przywołać trochę cieplejszych obrazów
    Np. widok własnego, pociętego drewienka... tu jeszcze w lesie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151028_153222.jpg
Wyświetleń:	101
Rozmiar:	97,4 KB
ID:	336773

    Przewiezionego nie bez przygód, pociętego nie bez przygód i wreszcie pieczołowicie ułożonego

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151102_115645.jpg
Wyświetleń:	93
Rozmiar:	94,2 KB
ID:	336774

    Będzie w sam raz co najmniej za rok jeśli nie za dwa

    Pomalowane na ciepły brąz słupy przy ganku

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150919_174648.jpg
Wyświetleń:	90
Rozmiar:	83,0 KB
ID:	336775

    Włączniki i kontakty- mało jeszcze to eleganckie ale daje światło czyli coś ciepłego
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151031_172345.jpg
Wyświetleń:	109
Rozmiar:	52,8 KB
ID:	336776

    Mamy już cały obwód spięty i w każdym pomieszczeniu jest światło. Można więc kontynuować prace wewnątrz. Te zaś rozpoczęły się powolnym montowaniem stelaży pod sufity podwieszane.
    W momencie rozświetlenia domu (niestety nie mam jeszcze uwiecznionego tego wielkopomnego momentu ) pojawił się też wątek automatycznego opuszczania tudzież podnoszenia rolety w oknie tarasowym
    Cóż za uczucie

    Na koniec tego postu widok własnego, jesiennego ogrodu
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151031_124425.jpg
Wyświetleń:	97
Rozmiar:	96,1 KB
ID:	336777

  7. #87
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    A... byłabym zapomniała

    nastąpił montaż "strażaka" na kominie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151025_113913.jpg
Wyświetleń:	119
Rozmiar:	43,9 KB
ID:	336778
    i teraz nie pada do środka, na dodatek fajnie się kręci osłaniając się od wiatru.

    Człowiek cieszył się małymi rzeczami ale zbliża się pora na większe zmiany- ogrzewanie.

    Wybór kotła wciąż się ciągnie, rozmyślamy nad opcjami...
    Tymczasem wypada przyszykować komin co nastąpi wkrótce. Będzie nas to kosztować około 1100 zł.
    Trzeba by nieco storpedować działania bo kuchnia już leży i czeka na montaż

    Na koniec nasz wsiowy "zwierzyniec"
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150919_155611.jpg
Wyświetleń:	183
Rozmiar:	87,5 KB
ID:	336779 -ogromny okaz upolowany w salonie . Zaznaczam, że ramię po którym pająk udaje się na spacer należy do męża a ten do ułomków nie należy...
    Coś fajniejszego- nietoperz sąsiad znalazł i nie mogłam się oprzeć by się zwierzątku nie przyjrzeć z bliska Zęby ma? Ma
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150918_110037.jpg
Wyświetleń:	329
Rozmiar:	93,3 KB
ID:	336780
    Kot sąsiada- nieco przechodni bo pilnuje nas za każdym razem jak przyjeżdzamy Koteczek nad jedną z naszych pięciu kani. Podobno kani- nie znamy się więc nie upichciliśmy.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20150918_110331.jpg
Wyświetleń:	151
Rozmiar:	94,7 KB
ID:	336781
    A tu mały jeżyk spotkany na spacerze nieopodal domu:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151003_163034.jpg
Wyświetleń:	127
Rozmiar:	97,3 KB
ID:	336782

    Fajnie jest na wsi

    Ciąg dalszy nastąpi ....
    Ostatnio edytowane przez Marta i Arek ; 08-11-2015 o 19:56

  8. #88
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Siedzę jak na szpilkach i czekam

    Już za parę dni ... jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem... zaczynamy ostatni etap

    ...nie mogę się doczekać

  9. #89
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Po kłopotach z zawirusowanym komputerem, problemem z logowaniem oraz przestojem budowlanym spowodowanym niesprzyjającą aurą oraz różnymi kłopotami "technicznymi"- wreszcie mogę dodać kilka informacji z ubiegłych tygodni. Kiedyś tam ,późną jesienią nabyliśmy deski na podbitkę dachową. Zaimpregnowaliśmy co trzeba i jak trzeba. Działo się to w miarę wolnego czasu.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151126_181012.jpg
Wyświetleń:	138
Rozmiar:	91,3 KB
ID:	343965 Tu tylko część desek.

    Potem zrobiło się zbyt zimno i wszystko to nie chciało schnąć jak należy

    Zainstalowaliśmy więc tymczasową wiekową kozę:

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151126_124030.jpg
Wyświetleń:	159
Rozmiar:	78,3 KB
ID:	343966

    Niestety rezultat był marny. Czekając na mannę z nieba ,nie mieliśmy jak zainstalować docelowego ogrzewania a to wszystko pociągało za sobą kolejne- "nie można"
    Nie można montować podbitki bo mokra.
    Bez podbitki nie warto zaczynać dalej ocieplania poddasza bo w okolicy grasuje kuna i wyjadła by wełnę , izolację i zamieszkała na stałe gdzieś w trzewiach domu tak, jak to miało miejsce u sąsiada dwie budowy dalej
    I tak dalej...
    No i te finanse... W tak zwanym międzyczasie inwestor rozpoczął w miarę czasowych możliwości montaż sufitu w kuchni. Trzeba ją wykończyć pierwszą ponieważ meble czekają na skręcenie... od listopada....
    Tu umieszczam uwiecznione prowizoryczne oświetlenie jednego z blatów kuchennych

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20160111_115528.jpg
Wyświetleń:	231
Rozmiar:	86,3 KB
ID:	343968

    Niestety próba wykazała, że oświetlenie nie spełnia oczekiwań. Jest za ciemno. Szukamy czegoś mądrzejszego.

    Czas mijał a my kombinowaliśmy, kombinowaliśmy... i chyba wreszcie nadejszła wielkopomna chwila
    Wkrótce, mam nadzieję, będzie co umieszczać w dzienniku dla Czytających oraz "ku pamięci"
    Tak jak w poście wyżej- nie mogę się doczekać
    Jak tylko zaczną się prace zacznę zamieszczać relacje i co ciekawsze oczywiście- zdjęcia

    Tymczasem pozdrawiam zimowo budujących się
    Ostatnio edytowane przez Marta i Arek ; 21-01-2016 o 16:00

  10. #90
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Wieści z placu boju

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00331.jpg
Wyświetleń:	152
Rozmiar:	91,5 KB
ID:	346182

    Wreszcie zawisło cudo techniki mające dać upragnione ciepło
    Zawieszenie jest tymczasowe ponieważ pomieszczenie należy obłożyć płytkami. Niezbędne są jeszcze roboty przy kominie obok. Ma to nastąpić jutro. Potem kocioł ląduje w salonie i zacznie się akcja wykańczania na gotowo pierwszego pomieszczenia w domu
    W tym celu podjęte były pierwsze kroki - "podwiesił się" sufit

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20160207_185148.jpg
Wyświetleń:	155
Rozmiar:	73,1 KB
ID:	346183Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20160207_185135.jpg
Wyświetleń:	123
Rozmiar:	92,0 KB
ID:	346184

    Coś niesamowitego
    Drgnęło też w sprawie niedomykającego się okna tarasowgo. Wreszcie zostało naprawione a nowa klamka została zamówiona. Czekamy na nią.
    W następnej kolejności inwestor zapewne zabierze się za nieszczęsną podbitkę która już tak długo czeka na swoją kolej.
    Niestety musimy poczekać na speca od sufitów który ma czas dopiero z końcem lutego. Oznacza to pewien przestój który akurat pozwoli na uzupełnienie środków finansowych przedsięwzięcia.
    W najbliższym czasie wkopiemy też oczyszczalnię i zamontujemy nabyty uprzednio klopik. Dorobiliśmy się też :
    -zmywarki
    -piekarnika

    -wełny do ociepleń sufitowych
    -różnych drobiazgów których już nie zakodowałam, typu listwy itp.

    Spec od kuchni został już powiadomiony o przybliżonym terminie montażu. Powinniśmy się zgrać. Brakuje nam jeszcze płyty solgaz i lodówki. Ta ostatnia nie wymaga specjalnego montażu w meblach więc zostanie zakupiona w stosownym czasie jak w domu będzie już gdzie postawić nogę i o nic się nie potknąć.
    Nie chcemy się też zarżnąć finansowo więc resztę przyjemności będziemy sobie dawkować
    Najbliższą budowlaną przyjemnością będzie wkład kominkowy który zamontuje p. Heniek który zresztą wykona nasze sufity.
    Pozostaje się uzbroić w cierpliwość i zająć się dostawą gazu do domu, poś-ką i drobiazgami które można wykonać samemu.

    Ale się rozpisałam ...wreszcie jest o czym
    Ostatnio edytowane przez Marta i Arek ; 08-02-2016 o 11:52

  11. #91
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie Wielki Dzień :)

    Dziś będzie podłączony gaz
    Urząd odwiedziłam w ostatni piątek a całość przebiegła bez problemu ... za drugim podejściem
    Przed południem siedziała za biurkiem pani, która mnożyła problemy na tyle że zabrałam się i pojechałam do domu szukać nr uprawnień inspektora budowlanego...
    Wpisawszy co uznałam za stosowne (nie żeby zaraz wszytko jak należy) pojechałam po południu zdeterminowana że nie wyjdę póki nie powiedzą, że puszczą mi gaz
    I co? Ano za biurkiem nastąpiła zmiana i siedział pan który w ogóle ledwo zerknął w moje papiery
    No więc dziś ma popłynąć i zacząć ogrzewać naszą podłogę

    A tak wygląda -z grubsza- pomieszczenie gospodarcze.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00405.jpg
Wyświetleń:	137
Rozmiar:	84,9 KB
ID:	347693
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00407.jpg
Wyświetleń:	155
Rozmiar:	89,7 KB
ID:	347694
    Z racji niedużych gabarytów pomieszczenia nie da się dobrze sfotografować. Brakuje tam detali typu fuga w niektórych miejscach, docinków wkoło centralki, okno jest na etapie obróbki, no i malowanie sufitu. Płytki nie są podciągnięte do samego sufitu więc ten pas ściany wymaga poprawek.

    A to dokumentacja z napełniania układu:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00385.jpg
Wyświetleń:	171
Rozmiar:	88,7 KB
ID:	347695 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00384.jpg
Wyświetleń:	166
Rozmiar:	85,8 KB
ID:	347696
    Nasz majster był bardzo przejęty faktem prowadzenia dziennika budowy i kazał wszystko udokumentować
    Dojechał też właściwy grzejnik do łazienki i oczywiście już wisi
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00401.jpg
Wyświetleń:	135
Rozmiar:	85,5 KB
ID:	347698
    Oczywiście nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nadal odłogiem leży poś-ka i podbitka. Brak czasu i wystarczających sił jednak ciąg dalszy nastąpi ponieważ sytuacja jest ostatnio rozwojowa
    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Marta i Arek ; 23-02-2016 o 06:39

  12. #92
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie postępy...

    Witam po krótkiej przerwie

    W tym czasie udało się skończyć pomieszczenie gospodarcze. Siłą sprawczą tego był mój tata.
    Fotorelacja
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00421.jpg
Wyświetleń:	149
Rozmiar:	92,0 KB
ID:	348257
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00420.jpg
Wyświetleń:	125
Rozmiar:	91,9 KB
ID:	348258

    Inwestor też zawzięty i weekendowy plan wykonał prawie w całości z niewielką moją pomocą. Dziś bolą mnie mięśnie od dźwigania płyt, noszenia rusztowania itd.. Sufit w sypialni synka zaczął częściowo istnieć:

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00428.jpg
Wyświetleń:	157
Rozmiar:	87,3 KB
ID:	348264
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00425.jpg
Wyświetleń:	129
Rozmiar:	88,9 KB
ID:	348265

    Ciąg dalszy nastąpi bo czas nagli i muszę pędzić.


  13. #93
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie Sufit podwieszany

    Dziś piec nas niemiło zaskoczył bo przestał działać. Spadło ciśnienie poniżej wymaganego poziomu i buuu.. Tata odkrył ten niefart bo pojechał dołożyć ostatni rząd płytek w gospodarczym (to zupełnie inna historia) Dzwonię do męża, mąż do inżynierów instalujących. Oni każą znaleźć serwisanta.
    No pięknie, myślę sobie.
    Pojechałam do domku zobaczyć katastrofę na własne oczy.
    No, nie działa.
    Patrzę na nalepioną na piecu instrukcję. Zaczynam od standardu- reset.
    Nic.
    Dalej instrukcja. Żadnej chińszczyzny, ale jednak nie mogę namierzyć który to zaworek do napełniania instalacji. Ten który obstawiam opluł mnie wodą Znaczy się- nie tędy droga.
    Drugi wypatrzony nie za bardzo się chce ruszyć. Dzwonię do męża.
    To ten który nie chce się ruszyć.
    Przyłożyłam się i odkręciłam. Ciśnienie rośnie.
    Jest lepiej. Mówię mężowi iż piec nadal nie działa. Bo za cichy.
    Tłumaczy,że jest cichy i żeby dać mu chwilę.
    Przerzucamy się chwilę uwagami , w międzyczasie oglądam i myślę. Przecież widzę (czuję) że coś jest nie tak.
    No oczywiście. Po resecie przestawiło się na ogrzewanie CWU a ma być na CO i CWU.
    Proste. Przełączam i.... maszyna ożywa. Hurra!
    Zmniejszam jeszcze ciśnienie i mykam do domu gotować obiad

    Jakiś czas później mąż dzwoni, że majstry jednak zajrzały na budowę. Dzwonią do niego bo drapią się po głowie co jest nie tak skoro wszystko działa? Ki diabieł?
    Mąż więc przeprasza, że zapomniał poinformować iż żona na budowę wpadła i naprawiła....

    ps.mam nadzieję,że to jeden taki numer z piecem i na tym się skończy ...

    Teraz o suficie który w tytule umieściłam

    No więc w zeszłym roku Dorota i Arek pytali o nasz sufit. Z racji,że go nie było, nie było o czym pisać.
    Skoro się pojawia to mogę coś dorzucić od siebie jeśli ktoś zainteresowany.
    Płyty gk, wiadomo.
    Ocieplenie wełna dwie warstwy, jak na zdjęciu:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00437.jpg
Wyświetleń:	56
Rozmiar:	92,5 KB
ID:	348643
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00436.jpg
Wyświetleń:	59
Rozmiar:	88,5 KB
ID:	348645
    Profile i ,jak je nazywam, śledzie, jak na zdjęciu:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00438.jpg
Wyświetleń:	56
Rozmiar:	96,5 KB
ID:	348646
    Jeszcze milion łączników ale akurat żadnego nie mogłam znaleźć, może się skończyły, co ozn.dla mnie kolejną wyprawę do marketu.
    Konstrukcja prosta bo i sufit prosty. Fragment rusztowania na zdjęciach:
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00435.jpg
Wyświetleń:	85
Rozmiar:	86,6 KB
ID:	348647
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00422.jpg
Wyświetleń:	76
Rozmiar:	88,8 KB
ID:	348648
    Ostatnio edytowane przez Marta i Arek ; 02-03-2016 o 21:09

  14. #94
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie Ile kosztował nas dom...

    ...I jeszcze zdjęcie samej konstrukcji ,bez wełny. Tu w kuchni, jeszcze w trakcie robót
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151231_111658.jpg
Wyświetleń:	82
Rozmiar:	84,9 KB
ID:	348649
    To właściwie tyle o suficie. Chyba.
    Niestety, nie mogę znaleźć zdjęć jak jest teraz w kuchni. Na pewno jest więcej zrobione no i zmieniliśmy tam oświetlenie bo takie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20151231_111714.jpg
Wyświetleń:	65
Rozmiar:	89,7 KB
ID:	348650
    się nie sprawdzało. Skupia światło punktowo a nie o to nam chodziło. W sklepie tego nie było widać ani jak sprawdzić.
    Jak znajdę zdjęcia to wkleję.

    Teraz to co w temacie postawiłam niezbyt śmiało
    Pytanie zadała moja koleżanka, czy wiem ile kosztował nas do tej pory dom.
    Ano nie wiem.
    Po rachunkach w pamięci wyszło ,że lepiej jak 170 tys. Sam dom. A nim wbiliśmy łopatę to jednak wydaliśmy ponad 20 tys....
    Poskładam wkrótce fv do kupy to może będzie dokładniej jak kogoś interesuje.
    Dużo i niedużo, prawda? Zależy jak patrzeć. My jesteśmy zadowoleni

    Dobrej nocy

  15. #95
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie drobne postępy...

    Ponieważ weekend z gumy nie jest,robimy co możemy w tym okrojonym czasie, niemniej sukcesywnie posuwamy się do przodu
    Tak więc ku pamięci odnotowuję postępy:
    Sufit w sypialni syna jest gotowy do malowania.
    Poprawiona została ins.elektryczna, dorobione właściwe gniazdko elektr.do mieszaczy(do tej pory podłączone były przedłużaczem do innego gniazdka),omówione zostały kable na zasadzie "co do czego"oraz wymieniony wadliwy element. Niestety ciągle coś nie tak jest z napięciem i trzeba zadzwonić do tauronu.
    Lampki w gospodarczym nie zwisają już smętnie na kablach, wreszcie docelowo wylądowały w suficie.
    Sufit w kuchni nabrał kształtu ale mam tylko jedno zdjęcie zrobione w trakcie montażu i na nim widać jeszcze brak jednego kawałka.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00460.jpg
Wyświetleń:	88
Rozmiar:	92,9 KB
ID:	349109

    Jak będę mieć chwilę zrobię świeższe ujęcia aparatem a nie komórką. Nigdy nie pamiętam żeby zabrać ze sobą normalny aparat na to pobojowisko

    Powiększył się impregnowany przeze mnie stos deseczek do podbitki

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00455.jpg
Wyświetleń:	74
Rozmiar:	88,4 KB
ID:	349110

    Przed domem nastała jasność Lampki leżą od dawna ale... bez żarówek Znudził mi się ten stan rzeczy bo na wsi naprawdę jest ciemno i pojechałam do marketu specjalnie po dwie żarówki energooszczędne o których nikt nigdy nie pamięta. Inwestor zamontował na razie jedną bo w zapadających szybko ciemnościach ciężko o precyzję montażu i szukanie odpowiednich poziomów.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00458.jpg
Wyświetleń:	96
Rozmiar:	81,5 KB
ID:	349111
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00457.jpg
Wyświetleń:	72
Rozmiar:	83,8 KB
ID:	349112

    Przynajmniej nikt już nie złamie sobie nogi

  16. #96
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie piekielna machina :):):)



    Tata działa. Wymyślił i zakończył właśnie tworzenie prototypowego podnośnika do płyt gk

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00483.jpg
Wyświetleń:	107
Rozmiar:	94,5 KB
ID:	349401

    Zasada działania bardzo prosta- na korbkę

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00484.jpg
Wyświetleń:	106
Rozmiar:	91,7 KB
ID:	349402

    Koszt brakujących elementów około 30zł
    Trochę spawania,trochę kombinacji i ...voila!

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00481.jpg
Wyświetleń:	108
Rozmiar:	91,1 KB
ID:	349403

    W razie gdyby drewniany stelaż się nie sprawdził zostanie wymieniony na stabilniejszy.
    Przed nami ogrom pracy a płyty ciężkie więc ... potrzeba matką wynalazków

    Uwaga! Wszystkie prawa zastrzeżone


  17. #97
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie Sufity,sufity...

    Śnią mi się już po nocach z inwestorem idziemy pomału do przodu, ogranicza nas czas jak wspomniałam. Po ostatnim weekendzie mamy suficik w garderobie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00490_1.jpg
Wyświetleń:	75
Rozmiar:	94,3 KB
ID:	350218

    i częściowo w swojej sypialni

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00516.jpg
Wyświetleń:	68
Rozmiar:	92,0 KB
ID:	350219
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00517.jpg
Wyświetleń:	62
Rozmiar:	86,0 KB
ID:	350220

    Przydał się podnośnik do płyt

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00513.jpg
Wyświetleń:	75
Rozmiar:	90,0 KB
ID:	350221

    A sufit w małym kibelku zyskał oświetlenie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00494.jpg
Wyświetleń:	69
Rozmiar:	94,8 KB
ID:	350226

    Reszta ciągle leży Plan na nadchodzący weekend: dokończyć sufit w sypialni i kupić płytki do kuchni. Tata położy płytki w wolnych chwilach i pewnie pomaluje ściany. Kuchnia ciągle czeka na montaż!
    Jak pogoda pozwoli to oczyszczalnia a może podbitka?? Materiał jest,wena jest... Brakuje nam rąk i czasu

  18. #98
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie koszty,koszty...

    Robiłam dziś ostatni przelew w związku z robotami przy ogrzewaniu. Ta sama ekipa panów robiła nam
    -inst. wodno-kan.
    -rurki do gazu
    -podłogówkę i montaż kotła.

    Może komuś to pomoże w szacunkach.
    Z ciekawości zerknęłam na historię przelewów. Od listopada 2013 do marca 2016 wydaliśmy na te instalacje z robocizną ale bez kotła 26 000 pln.
    Kocioł kosztował 2500pln

    Pozdrawiam budujących się

  19. #99
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie



    Idziemy przebojem. Dziś wieczorem dokończyliśmy montaż płyt k-g w sypialni i suficik jest gotowy do dalszej obróbki.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00530.jpg
Wyświetleń:	64
Rozmiar:	101,1 KB
ID:	350532
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00528.jpg
Wyświetleń:	47
Rozmiar:	94,1 KB
ID:	350533
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00531.jpg
Wyświetleń:	46
Rozmiar:	101,8 KB
ID:	350534

    Nie było dużo czasu bo wcześniej uderzyliśmy na markety budowlane i po krótkim rekonesansie zamówiliśmy w lm płytki podłogowe do kuchni. Niestety nie było w magazynie i musimy czekać. Jak pech to pech. Ale cena dobra i podobają nam się. Mamy nadzieję, że będą się dobrze komponować z resztą.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	gres-szkliwiony-orion-polcolorit,big.jpg
Wyświetleń:	48
Rozmiar:	8,2 KB
ID:	350535

    I jeszcze inspiracja łazienkowa. Płytki drewnopodobne prawie na bank wylądują w małym wc. Nad większą łazienką na razie się głowimy. Może zlecimy zrobienie projektu w markecie? Potrzebna nam wizualizacja przed ostatecznymi decyzjami. Przy wc nie ma kłopotu, powierzchnia maleńka, nie ma z czym szaleć= prosta decyzja
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20160127_120301.jpg
Wyświetleń:	138
Rozmiar:	85,6 KB
ID:	350536

  20. #100
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Marta i Arek
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Posty
    280
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    i jeszcze widoczek złapany przez okno w salonie. Jakość średnia bo tylko telefon był pod ręką.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00503.jpg
Wyświetleń:	61
Rozmiar:	97,1 KB
ID:	350539
    Sarenki w drodze do lasu

    A tu koleś ze sklepu budowlanego niedaleko domku w którym zamawiam płyty k-g i profile z transportem, przywożę wkręty i różne pierdółki.
    Na pytanie czy kot jest na sprzedaż usłyszałam odpowiedź, że tak , na kilogramy
    ok
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00498.jpg
Wyświetleń:	107
Rozmiar:	88,4 KB
ID:	350549
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00497.jpg
Wyświetleń:	68
Rozmiar:	89,3 KB
ID:	350550 w pierwszej chwili można było nie zauważyć co w tym pudełku oferują

    Jutro walczymy dalej, Plan jest prosty. Sufit w pokoju córki. Osobiście nie mogę się doczekać sufitu w salonie i w przedpokoju bo to największa i najbardziej widoczna od drzwi wejściowych powierzchnia. No i najwięcej ciepła ucieka

    Relacja z dalszych poczynań zostanie uwieczniona a tymczasem pora się zdrzemnąć bo jutro będzie co robić
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM00503.jpg
Wyświetleń:	39
Rozmiar:	96,5 KB
ID:	350537  

Strona 5 z 13

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony