Witam serdecznie!
Rozpoczynamy budowę domu "
Zofia NEO". W projekcie ściany wykonane są z Solbetu, natomiast strop to "żelbet". Chciałbym budować z ceramiki. Projektant który zajmuje się adaptacją budynku stwierdza, że kierownik budowy dokona tylko odpowiedniego wpisu w dzienniku. Czy to aż takie proste?
Spodziewałem się "jakichś przeliczeń wytrzymałościowych".
Grubość ściany to 44 cm (bloczek + ocieplenie),
zastanawiam się czy nie zamienić na Porotherm 44 P+W. Z tego co już zrozumiałem wiąże się to ze zmianą grubości fundamentu.
Nie wiem, czy trzeba to będzie ocieplić - opinie mówią; że tak. Usłyszałem w jednym ze składów by użyć 25 i docieplić grubym styropianem.
To było by wtedy bez zmian w fundamencie... Co o tym sądzicie?
Podobno gdy da się na ścianę 44 cienki styropian, to występuje kondensacja wody na łączeniu. To prawda?
W jednym składzie dostanę Porotherm Wienerberga (np. 25 P+W za 4,50zł) a w innym faworyzują Leiera (25 za 4,20zł).
Różnica na sztuce nie jest jakaś spora, ale w skali domu wychodzi sporo... Ja osobiście jestem, za Wienerbergiem. Opinię wyrobiłem sobie tylko na podstawie literatury a w praktyce tego na oczy nie widziałem... Byłbym wdzięczny za odświeżenie opinii o tych firmach, bo posty na forach są np. z 2007 roku. Czy Leier dalej jest "krzywy", "pęka" itp. ?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, bo ciężko o obiektywną pomoc w tej sprawie...