Kurcze kiedyś fotki były na czasie.Chciało mi się wklejać i pokazywać.Jakoś trzeba do tego wrócić.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJak mi miło ,że wpadłaś do mojej samotni.
Akurat robię dziś tarte z pomidorami,pieczarkami i mozzarellą.Mój młody -kucharz ma to przygotować na zajęcia.Robimy eksperyment.Myślę ,że wartałoby to uwiecznić na fotkach.Może się skuszę..Może to dziwnie zabrzmi ale zrób rosół z kulkami ryżowymi.Zdziwi cie na pewno i to ,że kulki będą z ziemniakami i cielęciną.Gwarantuję ,że powalisz domowników na kolana.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziś na obiad takie śmieszne danko.Kupiłem duże plastry szynki domowej-wędzonej cienko krojonej,Zrobię z nich krokiety z nadzieniem paski marchewki,ogórka kiszonego i boczku lub słoniny.Obtaczam w gęstym cieście naleśnikowym -zielonym i kruszonych krakersach .Krakersy dedykuję mojemu wrogowi publicznemu nr 1 i paniom babciom..Jako dodatek pekinka z jabłkiem i frytkami,ale jako sałatka.Bez zupy ale z deserem.Pieczone gruszki z miksowanymi kwaśnymi jeszcze truskawkami-świeżymi.Ten deser podbił ostatnio u mnie wszystkie desery.Polecam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiedziela to ma być wybuchowo..Zupa brokułowa ale nie krem.Ze świeżym ogórkiem,marchewką,dużą ilością szalotki.Gotowana na szpondrze.Mięso ze szpondra i jego obróbce, użyję do nadziania ziemniaków.Jak je nadzieję zawinę w sparzone liście kapusty białej(jak na gołąbki) i zapiekę w foli aluminiowej na grillu.Trzeba pamiętać żeby między liście a ziemniaki zawsze była pokrojona w kostkę słonina.Popitkę robi dziś synio. Mandarynki ze świeżą miętą.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych08.04.2013 miałem 1200 odwiedzin.Dzisiaj mam ich przeszło 1600.Ciekawe kto mnie czyta?
No to ja może do tego dzisiejszego obiadu w związku z zainteresowaniem dodam surówkę.Ogórki 3 szt. kiszone zetrzeć na tartce jarzynowej.Do nich zetrzeć jednego ogórka szklarniowego,jedną marchewkę.Posypać 1 łyżką cukru brązowego i odstawić na 1h do lodówki.W między czasie przygotować ćwiartki z 3 pomidorów i 1/2 słoiczka zielonych oliwek z papryczką.Oliwki pokroić w kółka .Do polania przygotuję sos ,który w domu jest już standardem.Czosnek utarty z liśćmi bazylii z Vegetą.Zalany oliwą z oliwek z wyciśniętą 1/2 cytryny.Ta wersja jest bez cukru ponieważ cukru użyję do posypania warzyw.Wyjąć z lodówki ogórki.Przecedzić przez sito by nie było płynu.Dodać pomidory i oliwki.Zalać przygotowanym sosem.Gdy sobie w lecie grillujemy do tego zestawu można dodać ostygnięte mięska ze skrzydełek ,karczku itp.Sałatka palce lizać.Polecam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPoniedziałek coś lekkiego po wickendzie
Omlet z młodej cukinii i bekonu.Do polania sos cebulowy.Warzywa parowane z polanym masłem i posypane bułką tartą.Do picia piwo bo kompoty się znudziły.Sos cebulowy ten najprostszy najlepiej zrobić z grillowanej cebuli.Kroimy grube plastry i obsmażamy na patelni bez grama tłuszczu ale tak by za mocno nie przypalić.Jak nie mamy bulionu to na szybko z kostki rosołowej go zrobimy.Mając bazę dodajemy śmietanę z odrobiną mąki i na koniec cebulę.Traktujemy blenderem i sos palce lizać.Przyprawiamy dowolnie do smaku.Ja nie przyprawiam ponieważ wieje od niego delikatnym smaczkiem.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychChyba patelnie przypaliłeś a nie spaliłeś się. Może ewentulanie poparzyłeś, ale to przy gotowaniu się zdarza
aha - jakbym zrobiła rosół z kulkami który mi podałeś to na pewno rodzina by padła bo ja wegetarianka czasem męża uraczę jakimś mięsiwem - przyprawiam na czuja i nawet mu smakuje. na szczęście wiosna przyszła i wreszcie jakiś dobre jedzonko będize. na Twoją tartę się ślinię nawet teraz
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli chcesz proszę.Krótko.Pyzy sine te mojej babci.Proporcja jest prosta jeśli 1 kg ziemniaków to 1 szt jajko,Mąka pszenna i ziemniaczana w ilości by można było zagnieść ciasto.Nie może być za rzadkie.Około 2.3 łyżki.Smak zajefajny a przepis prosty-banalny.Połowę ziemniaków należy ugotować w mundurkach.Drugą ich część zetrzeć na drobnej tartce.Wycisnąć płyn odlać go zostawiając skrobię.Połączyć tarte ziemniaki ze skrobią.Dodać do ugotowanych ,wbić jajka/jajko,dodać mąkę.Wyrobić ciasto doprawiając do smaku .Zrobić swój ulubiony farsz szpinakowy i faszerować pyzy. Formułować kulki i wrzucać na wrzątek.Po ugotowaniu hartować zimną wodą.Do wyłożonego cienkimi plasterkami słoniny naczynia żaroodpornego układać pyzy.Plasterkami przykryć je także z góry.Zapiec w piekarniku.180 stC około 30 do 40 min. jak słonina i pyzy zmienią swój kolor .
Jeśli chcesz to szpinak robię tak.Umyty szpinak siekam.Rozpuszczam masło,wrzucam szpinak,wyciskam 2 ząbki czosnku przez praskę.Nie przesmażam by nie był gorzki.dodaję dwa ugotowane na twardo jajka(posiekane) i wyrabiam farsz.Przepraszam krócej się nie dało.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZgniatacze to nic innego jak zgniecione warzywa uprzednio ugotowane w-na grillu opiekaczu sandwichu.
Wspaniale smakują młode ziemniaki,brokuły,kalafior,młoda marchew,papryka surowa pokrojona w duże połówki z ugotowanym kurczakiem,mięso wołowe delikatnie przesmażone ostygnięte z dodatkiem jajka,surowe hamburgery,mięso wieprzowe surowe formułowane na małe kulki i zgniecione,polędwiczka wieprzowa w plastrach,owoce-kiwi bez skórki,banan ze skórką,jabłka w grubych plastrach ze skórką,wspaniale smakuje młoda kapusta w dużych kawałkach.Potem to na koryto i impreza super.
Wszystko odbywa się bez obecności tłuszczu ale jak kto lubi.Gdy jako pierwszy zgniatacz użyjemy mięsa to nam eis tłuszcz wytopi itd. Pamiętajmy by nie zgniatać gdy grill jest z przypieczonymi resztkami.Mam podobne koryto ale starsze.Domownicy jedzą na bieżąco ale dla gości co zgniotę wkładam do ciepłego piekarnika.Grillowanie potem na tackach foliowych to nie to,ale jak to lubi.
p.s a to z adopcja to jakiś chwyt marketingowy ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWczoraj w TV oglądałem faceta robiącego moją botwinkę ale to inną.mi z orbit bo zupełnie przypominała mój przepis.Młode pędy,razem z liśćmi,bez krojenia na drobno,bez buraczków podsmażam na maśle,dodaję szczypiorek,podlewam śmietanką przyprawiam do smaku.Na nią bardzo małe pulpeciki cielęce i danie robi bardzo duże wrażenie zważywszy na fakt ,że botwinka jest zupą a nie takim daniem drugim.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych