Łazienki projektowałam sama bez programu, ale z pomocą fliziarza, który tłumaczył mi pewne niezrozumiałe dla mnie kwestie Miałam dokładnie tak jak ty, temat mnie przerastał i byłam o krok od zatrudnienia projektanta. Tak się dzieje kiedy widzisz gołe ściany i nie potrwafisz sobie wyobrazić, jak będzie wyglądał efekt końcowy. Masz 100 myśli na sekundę i myślisz - to nie na moją głowę... Nawet położenie płytek nie daje jeszcze żadnego obrazu i spokoju. Dopiero jak zawiśnie ceramika, lustro, szafka, nie wspomnę o dodatkach typu dozownik ręcznik..... dopiero wówczas czujesz, że to jest to. Dlatego musisz być wytrwała, konsekwentna w wyborach nie łamać się opiniami najbliższych gdy łazienka jeszcze nie gotowa a komentarzy już cała masa, że zimno, nieprzytulnie etc Głowa do góry!!!! Jak chcesz, podeślij na priva jakiś rys Twoich łazienek z opisem gdzie masz jakie przyłącza, może będę mogła coś podpowiedzieć. Jeśli oczywiście chcesz