dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 14
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 263
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mirek_Lewandowski
    Na temat murków kwiatowych coś w Muratorze było. Nie widząc działki., okolicy, domu nie dam Ci gotowej recepty. Czytaj, czytaj...itd. Chcąc robić tarasy trzeba teren zniwelować, zrobić mapkę, warto nanieść poziomice (a nawet trzeba), zwłaszcza, że nachylenie w dwie strony. Trzeba rozważyć jakie widoki są z ogrodu, co należałoby zasłonić, na jaki widok otworzyć ogród. Niestety, ale żadnej konkretnej rady na odległość nikt chyba Ci nie udzieli.
    dzieki za te niekonkretne
    renjul

  2. #22

    Domyślnie

    Chyba trzeba pomyśleć najpierw o jakiś schodach z góry na dół i z powrotem, bo jak to zbocze rozkopiesz, a przyjdzie deszcz to będziesz mogła poeksperymentować jak MAŁYSZ i to bez nart.
    A teraz do rzeczy.
    Tarasy na pochyłej działce to naprawdę fajna sprawa, przede wszystkim zyskujesz na powierzchni do obsadzenia, będzie jej więcej i jak pisał Mirek_Lewandowski, zyskujesz na lepszej ekspozycji roślin. Tu musisz wszystko dobrze przemyśleć. Po pierwsze musisz się zastanowić czy ten ogród będzie do olądania z bliska, czy z daleka i pod tym kąltemmusisz go stworzyć i zaplanować. Jedne rośliny nie mogą zasłaniać drugich itd.
    można pomyśleć o takim skomponowaniu wszystkiego, aby osiągnąć super efekt patrząc główne z jednego tylko miejsca, np. z tarasu itd.
    Ja ostatnio skłaniam się bardziej ku krzewom ozdobnym i często spotykam informacje o ogrodach jedno, lub dwu gatunkowych, zróżnicowanych tylko różnymi formami w ramach tych gatunków. Mogą ty wchodzić w grę magmnolie, kaliny, derenie, rózanecznki(ale one na glinie nie urosną) itp

    Pozdrówka
    Pozdrawiam
    zygmor
    ----------------
    dziennik skomentuj Ogród
    starczy nam sił i środków?

  3. #23

    Domyślnie

    Myślę zygmor fajnie napisał. Dodam tylko, że musisz wiedzieć jakiej wielkości do stanie na działce. Wielkość domu jest także jednym z wyznaczników wybory wielkości rośli. Należy umieć zachować proporcję pomiedzy wszystkimi elementami. Murki rób raczej niższe 05-07m. Nie wpędzi cię to w bardzo duże koszty( murki suche). I troche nie rozumię robienia na pogórzu (zakładam, że tam mieszkasz) oczek wodnych, ze względu na komary.
    A koszt też nie mały. Sprawdź jak jest z wodą na stoku - wioslą. Przy glinie i nachyleniu stoku bywa to problemem. Wskazywać na to może pojawianie sie spraw sądowych gdy sąsied 'leje' wodę z rynien do piwnicy sąsiada. Zygmor ma rację co do unikania pstrokacizny w ogrodzie. Im starszy jestem tym coraz częściej przychylam sie do bardzo stonowanych ogrodów zeby nie powiedzieć monokulnur. Ogląda się u nas dużo filmów amerykańskich, czy ktoś zwrócił uwagę na prostotę estetyczną i użytkową tamtych ogrodów?
    Naprawdę łatwiej jest utzrymać w ryzach kilka gatunków roślin.

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał landscaper
    Myślę zygmor fajnie napisał. Dodam tylko, że musisz wiedzieć jakiej wielkości do stanie na działce. Wielkość domu jest także jednym z wyznaczników wybory wielkości rośli. Należy umieć zachować proporcję pomiedzy wszystkimi elementami. Murki rób raczej niższe 05-07m. Nie wpędzi cię to w bardzo duże koszty( murki suche). I troche nie rozumię robienia na pogórzu (zakładam, że tam mieszkasz) oczek wodnych, ze względu na komary.
    A koszt też nie mały. Sprawdź jak jest z wodą na stoku - wioslą. Przy glinie i nachyleniu stoku bywa to problemem. Wskazywać na to może pojawianie sie spraw sądowych gdy sąsied 'leje' wodę z rynien do piwnicy sąsiada. Zygmor ma rację co do unikania pstrokacizny w ogrodzie. Im starszy jestem tym coraz częściej przychylam sie do bardzo stonowanych ogrodów zeby nie powiedzieć monokulnur. Ogląda się u nas dużo filmów amerykańskich, czy ktoś zwrócił uwagę na prostotę estetyczną i użytkową tamtych ogrodów?
    Naprawdę łatwiej jest utzrymać w ryzach kilka gatunków roślin.
    Myslalam zeby te wode z rynien i wogole z dzialki (po deszczu woda nie splywa tylko siedzi dlugo miedzy bruzdami ziemii) uformowac w strumyk zakonczony oczkiem wodnym. Co do komarow, maz ma podobne obawy Co to sa murki suche?
    renjul

  5. #25

    Domyślnie

    Murki such - bez zaprawy i typowego fundamentu, Przy wyższych należy je murować. A co do wody to głównie miałem na myśli tą której nie widzisz. Płynie ona pod powierzchnią ziemi w dół stoku, i czasami pojawia się jako źródło w piwnicy. Wszędzie na pogórzu występuje te problem. Wodę którą widzisz można łatwo złapać i twój pomysł nie jest zły choć ja osobiście nie przepadam za komarami. Oczywiście można z tym walczyć ale wymaga to dużego zachodu. Wystarczy że wodę z rynien spuścisz w dół 'strumyczkami' i dasz jej się swobodnie rozlać lub złapiesz do podziemnego zbiornika (idealna sprawa na okres suszy).

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał landscaper
    Murki such - bez zaprawy i typowego fundamentu, Przy wyższych należy je murować. A co do wody to głównie miałem na myśli tą której nie widzisz. Płynie ona pod powierzchnią ziemi w dół stoku, i czasami pojawia się jako źródło w piwnicy. Wszędzie na pogórzu występuje te problem. Wodę którą widzisz można łatwo złapać i twój pomysł nie jest zły choć ja osobiście nie przepadam za komarami. Oczywiście można z tym walczyć ale wymaga to dużego zachodu. Wystarczy że wodę z rynien spuścisz w dół 'strumyczkami' i dasz jej się swobodnie rozlać lub złapiesz do podziemnego zbiornika (idealna sprawa na okres suszy).
    Suszy to w moim rejonie nie bylo conajmniej od 15 lat dzialka ma 75 metrow, wiec gdyby oczko bylo na koncu dzialki, jakies 50 m od domu to moze komary by tam siedzialy, a nie kolo domu (taka mam nadzieje) A co do wody w piwnicy, to zastanawiam sie czy te piwnice wogile robic... Czyli z czego moglby byc taki murek - z kamieni na przyklad?
    renjul

  7. #27

    Domyślnie

    Z kamienia oczywiście. Choć właściwie jestem fanem podkładów kolejowych. Coraz trudniej o ten tani materiał. Niestety. A co do suszy. Ja swój dom mam na glinie ciężkiej. Oczywiście że trawa prędzej przeżyje u mnie niż w rejonie z glebą piaszczystą, ale to nie oznacza że rośliny nie cierpią z braku wody, gdy potrafi nie padać przez miesiąc. Co do komarów to powiam że u mnie w promieniu 300 m nie ma żadnej wody stojącej. Jedynie sąsiad ma oczko wodne - ok 80m. Może to nie jest plaga ale jeśli ktoś nie jest przyzwyczajony to musi się smarować jakimi środkami przeciw komarom. Myślę że to nie sprawa odległości w tym przypadku a jedynie ile płycizn z ciepłą wodą dostarczysz tym wiłym zwierzętom, żeby mogły sie swobodnie rozmnażać.

  8. #28
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Komary jak będzie rok sprzyjający to będą nawet jak w promieniu kilometra nie będzie zbiornika wodnego. Z dwóch powodów 1. stworzonko ma skrzydełka i potrafi skutecznie się nimi posługiwać, a w dotatku wiatr przenosi, i 2. wylęgną się w starej oponie lub innym choboku ciśniętym u chłopa za stodołą , lub w kałuży.
    A do oczka wystarczy wpuścić parę karasi..........

  9. #29

    Domyślnie

    Karaś OK jeśli dopłynie do każdego miejsca. A z tą lotnością to prawda bo z wietrem moze sie zapodziać komar nawet w Bieszczadach na połoninie (własna obserwacja)choć ogólnie ich tam nie ma. O komarach nardziej myśle jak o statystyce - dużo tzn tyle że nie można wytrzymać. W moim sąsiedztwie nigdy nie bło 'dużo' komarów aż do pamiętnego oczka sąsiada. Zrasztą każdy lubi co innego.

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Napisał landscaper
    Karaś OK jeśli dopłynie do każdego miejsca. A z tą lotnością to prawda bo z wietrem moze sie zapodziać komar nawet w Bieszczadach na połoninie (własna obserwacja)choć ogólnie ich tam nie ma. O komarach nardziej myśle jak o statystyce - dużo tzn tyle że nie można wytrzymać. W moim sąsiedztwie nigdy nie bło 'dużo' komarów aż do pamiętnego oczka sąsiada. Zrasztą każdy lubi co innego.
    no komarow to chyba malo kto
    renjul

  11. #31

  12. #32

    Domyślnie

    [quote="Agacka
    ot taki mały stoczek...dla pocieszenia oczu...[/quote]
    malenki, ale sliczny
    Czytalam twoj dziennik i idzialam ze tez masz dzialke na zboczu. To twoj jedyny tarasik?
    A domek sliczny, tak swoja droga
    renjul

  13. #33
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Agacka
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Posty
    9.875

    Domyślnie

    moja cała działka to jeden wielki taras....wszędzie spadki terenu...wieksze i mniejsze , a jak zejdą śniegi to muszę coś z tym wszystkim zrobić! może i ztarasować, ale koniecznie zazielenić!

  14. #34

    Domyślnie

    Cytat Napisał Agacka
    moja cała działka to jeden wielki taras....wszędzie spadki terenu...wieksze i mniejsze , a jak zejdą śniegi to muszę coś z tym wszystkim zrobić! może i ztarasować, ale koniecznie zazielenić!
    W takim razie bede sledzic twoje poczynania, bo mnie tez to czeka w przyszlosci.
    renjul

  15. #35
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Agacka
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Posty
    9.875

    Domyślnie

    proszę w takim układzie o rady, pomysły i wspieranie mnie...

  16. #36

    Domyślnie

    Ja też mam mały tarasik-skarpe, jak widać na zdjęciu w niku. I chetnie zapoznam sie z ciekawymi radami, przykładami i inspiracjami

  17. #37

    Domyślnie

    Cytat Napisał Agacka
    proszę w takim układzie o rady, pomysły i wspieranie mnie...
    Oczywiscie
    Na razie to wiem tyle, ze chcialbym cztery tarasy polaczone schodkami wylozonymi kamieniami z wykopow moze tarasy, jak napisal Marek Lewandowski mialyby odrebne funkcje, a wiec - na pierwszym dom z tarsem lub placykiem pod stol i krzesla ogrodowe. Moze jakis mini ogrodek z ziolami zeby w bylo blisko z kuchni wybiec po pietruszke. Na drugim piaskownica, hustawka - taka zebym ja tez sie mogla pohustac i miejsce na dmuchany basenik dla najmlodszego. Chyba ze jak zdaze ten taras zrobic to juz bedzie na te rozrywki za stary
    Na kolejnym zaplecze do grilowania, moze altanka jakas na wypadek deszczu? A na ostatnim, najbardziej sopadzistym marza mi sie jakies drzewka owocowe, a na pewno malinki. tam zrobie tylko schodki i nie bede rownac, bo to by raczej niewykonalne bylo. Na razie jest tam gorka na ekstremalne zjazdy na slizgach
    To tyle moich dotychczasowych przemyslen. jak wreszcie przyjdzie wiosna to sprobuje dokladniej ocenic jakie te spadki sa w rzeczywistosci. jak duze to klaniaja sie murki oporowe, a to juz chyba dosc kosztowne jest
    renjul

  18. #38

    Domyślnie

    Pamiętaj, że gośce to oporna masa i nie będą chcieli chodzić gdześ po tych tarasach, żeby zjeść kiełbaskę, lub wypić piwko. Oni usiądą przy stoliku najbliżej domu i będą chcieli być obsługiwani.
    Może tak jak ty sobie wymyśliłeś będze raz dadzą się zaprosić gdzieś wgłąb twojej działki i to po schodach. Jak będą niewygodne z kamien, to po deszczu mogą być śliskie.
    Podobnie mam u mnie więjkszość gości, choć ogród jest przestrionny i nie ma tu schodów, nie chce go podziwiać z bliska. Wszyscy przyjdą usiądą na tarasie i stąd by chceli podziwiać ten ogród. Skomponuj go tak, żeby z jednego miejsca był ciekawy dla ogląjącego.
    Nie licz na to, że będziesz prowadzał gości po ogrodzie, bo oni rzadko tego chcą...

    Pozdro
    Pozdrawiam
    zygmor
    ----------------
    dziennik skomentuj Ogród
    starczy nam sił i środków?

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał zygmor
    Pamiętaj, że gośce to oporna masa i nie będą chcieli chodzić gdześ po tych tarasach, żeby zjeść kiełbaskę, lub wypić piwko. Oni usiądą przy stoliku najbliżej domu i będą chcieli być obsługiwani.
    Może tak jak ty sobie wymyśliłeś będze raz dadzą się zaprosić gdzieś wgłąb twojej działki i to po schodach. Jak będą niewygodne z kamien, to po deszczu mogą być śliskie.
    Podobnie mam u mnie więjkszość gości, choć ogród jest przestrionny i nie ma tu schodów, nie chce go podziwiać z bliska. Wszyscy przyjdą usiądą na tarasie i stąd by chceli podziwiać ten ogród. Skomponuj go tak, żeby z jednego miejsca był ciekawy dla ogląjącego.
    Nie licz na to, że będziesz prowadzał gości po ogrodzie, bo oni rzadko tego chcą...

    Pozdro
    sluszna uwaga
    renjul

  20. #40
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Goście to ostatecznie do zastawionego stołu za zapachem pójdą..
    Ale w kwestii praktycznej- noszenie garów i zagrychy na koniec ogrodu może być kłopotliwe. No i taras powinien być jednak przedłużeniem domu, dodatkowym pokojem na świeżym powietrzu. Natomiast grill należy odsunąć ze względów praktycznych- żeby dym do chałupy nie leciał.

Strona 2 z 14

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony