Na wstępie chciałbym powitać wszystkich, bo to mój pierwszy post na tym forum. Niestety nie jestem żadnym fachowcem związanym z branżą budowlaną, wiec proszę o wyrozumiałość.

Tak jak w temacie, stoję przed zadaniem rozwiązania pewnego problemu z "zimną łazienką".
Moi rodzice mają domek na działce, w którym jest kominek jako ogrzewanie na jesienne chłodne wieczory, który właściwie spełnia swoją rolę, ale jest jeden mały problem. Łazienka która jest w narożniku domku jest "chłodna", temperatura zawsze jest tam kilka stopni niższa niż w całym domku, przez co bardzo utrudnia jej użytkowanie w chłodne wieczory...

Szukałem rozwiązania tego problemu, niestety odpada rozwiązanie aby ciepłe powietrze z kominka doprowadzić nawiewem do łazienki ze względu na usytuowanie łazienki.
Postanowiłem rozwiązać ten problem w nieco inny sposób, który rozrysowałem na poniższym schemacie:

http://img547.imageshack.us/img547/4520/schemath.jpg


Na rurę odprowadzającą dym z kominka do komina, chciałbym nawinąć kilka zwoi (3-4) miedzianej rurki C.O. , i dalej do łazienki w której byłby zamontowany kaloryfer. Temperaturę kontrolowałby programator, który załączał by pompę cyrkulacyjną. Wewnątrz instalacji chciałbym wypełnić płynem do chłodnic, po to by jak najbardziej ograniczyć wahania objętości wraz ze wzrostem temperatury, a w związku z tym że chciałbym nawinąć tylko kilka zwoi, nie spodziewam się wysokiej temperatury w obiegu.

W związku z tym że nie mam doświadczenia w technice grzewczej, chciałbym zasięgnąć informacji u bardziej doświadczonych osób, czy takie rozwiązanie ma szanse na to aby podnieść temperaturę w pomieszczeniu o kilka stopni.

Z góry dziękuję za wszystkie sugestie

Pozdrawiam
Jacek