Mam zrobiony projekt rozbudowy poddasza, i zastanawiam się:
- Czy da się bardziej zoptymalizować pomieszczenia?
- Czy pokoje nie są za duże?
- Czy warto z tej przestrzeni wygospodarować jeszcze jeden pokój?
- Czy warto zmniejszyć powierzchnię komunikacji?
Proszę was o pomoc w optymalnym rozmieszczeniu pokoi.
Zmieniłabym tylko trochę:
- nie przepadam za ściętym rogiem, więc wyprostowałam ścianę naprzeciwko schodów,
- łazienkę przesunęłam nieco w stronę przedpokoju,
- o ile dobrze zrozumiałam, po lewej od schodów znajduję się garderoba, zmieniłam miejsce otworu na tyle żeby można było ustawić szafki głębokie ( stand.) po jednej stronie, a po drugiej płytkie, oczywiście, ich wysok. dopasowana do wysok. ścian (skosów).
Pytałaś/eś czy warto wygospodarować jeszcze jeden pokój, wszystko zależy od potrzeb mieszkających, jeżeli się mieścicie w pokojach co na planie, to ja bym nie kombinowała i zrobiłabym jak na rysunku.
Zmieścić to się zmieścimy a o wygospodarowanie to dla tzw. małego biura... w większości projektach widać ze sypialnie i pokoje mają średnio ok 12-16m2 a u nas to ok 20m2 i myślałem ze to za dużo....
....a macie jakiś pomysł jeśli miałby być jeszcze jeden pokój? czy po prostu zrezygnować np z garderoby za rzecz pokoiku i nie kombinować?