Przyłącze prowizoryczne - elektryka

[painless]

Witam, ja jeszcze w temacie elektryki na działce.
Chciałbym prosić o informacje o kosztach prowizorycznego przyłącza. Z ZE dostałem warunki właśnie takiego przyłącza. Powiedziano mi też, że teraz muszę sam znaleźć elektryka z uprawnieniami, który będzie wykonywał przyłącze. Elektryka z uprawnieniami znalazłem, a ten wycenił koszt takiej prowizorki na ok. 3 tys. PLN (już z materiałami). Dodam, że od najbliższego słupa mam ok. 26 m. Czy uważacie, że 3 tys. PLN jest do zaakceptowania? I co będę mógł wykorzystać później do zasilania docelowego? Kolejne pytanie: czy poza opłaceniem usług elektryka będę musiał jeszcze uiścić jakieś opłaty w ZE? ZE wycenił koszt przyłącza docelowego na ok. 2 tys. PLN, które będę musiał zapłacić (termin przyłącza... czerwiec 2015 r.)... Pozdrawiam.

[jimminen]

Za mało danych czy elektryk musi prowizoryczne słupy stawiać itp... Ale możesz np sam kupić materiał a elektryk. Pokłada ci to...

[samotnik]

Te 3tys. zł to chyba tzw. "standardowa cena" za kompleksową robotę tego typu, u mnie na prowincji też każdy elektryk tyle rzuca, bez zapoznawania się ze szczegółami.

Możesz to zrobić sam - kupujesz odpowiedni kabel i skrzynkę, wkopujesz słupy, a elektryka bierzesz do pospinania tego, pomierzenia i przystawienia pieczątki. Zamknie się podejrzewam poniżej 2000 zł.

Przyłącze docelowe będzie zrobione przez ZE. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zrobił przyłącze tymczasowe zgodnie z warunkami technicznymi dla przyłącza docelowego - zrób projekt, potem pozwolenie na budowę itd. Wtedy nie zapłacisz tych 2000 zł za docelowe, a jedynie jakieś grosze. Opłaca się to rzadko, musisz sobie sam policzyć. Koszt przyłącza tymczasowego 2-3kpln, docelowego 2kpln, czyli jeśli zrobisz to w reżimie przyłącza docelowego za mniej niż 4-5kpln, to ma to jakiś sens. Zaletą jest fakt, że możesz to zrealizować wcześniej niż planuje ZE, nie będziesz miał brzydkich słupów, które komuś mogą przeszkadzać (ja np. muszę 'przewiesić' się wzdłuż płotu sąsiada, mało eleganckie) i że nikt nie będzie od Ciebie potem kasował kar umownych za to, że nie wybudowałeś domu i nie podłączyłeś się w terminie.

[painless]

samotnik, dziękuję za odpowiedź; przymierzam się do budowy "na dniach" (o ile dostanę pozwolenie na budowę w rozsądnym terminie), więc chyba nie zdążyłbym z wszystkimi formalnościami, o których napisałeś (o ile chciałbym robić przyłącze tymczasowe zgodnie z warunkami docelowymi); w każdym razie dziś mam spotkania z elektrykami, choć szczerze przyznam, że rozważam kupno agregatu zamiast korzystania z prądu... Pozdrawiam.