Witam serdecznie.
Zakupiłem 6msc-y temu działkę pod budowę.
W chwili obecnej chciałem zająć się już powoli formalnościami związanymi z budową domu.
Z racji tego , iż nasza gmina nie posiada miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - wystąpiłem z wnioskiem o wydanie warunków zabudowy. (oczywiście zostałem poinformowany, iż muszę jeszcze dołączyć zapewnienie od Zakładu Gospodarki Komunalnej o możliwości przyłączenia do sieci wodnej - kanalizacji nie posiadamy-własna oczyszczalnia ścieków)
I tu ZACZYNAJĄ SIĘ SCHODY.
Otóż wodociągi nie zaopiniują pozytywnie naszego wniosku. Pytanie jakie mi się nasuwa to: w jaki sposób sąsiad , który graniczy 7-10m m od nas posiada WODĘ zdatną do picia/higieny etc...) Na to kierownik ZGK: iż to było na szybko robione etc. , że oni teraz pewnie narzekają bo mają niskie ciśnienie itd. Dla mnie nonsens.
Do sieci mamy około 200m (kierownik został poinformowany, iż sami będziemy wykonywać przyłącze - oczywiście to co musi wykonać ZGK to wykona).
Powodem tego, iż chcemy sami wykonać przyłącze jest kwota jaką zażyczył sobie kierownik ZGK - około 70tys.
Aczkolwiek informację zwrotną otrzymałem j/w
Jak powinny wyglądać moje następne kroki w tej sprawie?