Hej, witam Cię u Ciebie
Miałam tyle napisać ale nie notowałam, wybacz
Mamy dzieci w podobnym wieku, przynajmniej starszych synów. Z moimi jest jakiś koszmar ostatnio ale wierzę, że wyrosną niebawem. Oby szybko, bo sił brakuje.
Bardzo ładny pobielony dom. Też jak Aniko marzę o czarnej elewacji
Łazienka bardzo oryginalna. Kocham betonowe ściany. Na początku zastanawiałam się czy to nie będzie dziwnie wyglądało i czy nie będziesz się ślizgała wychodząc z wanny na brodzik. Może będziesz Ale na plus z pewnością jest podział na dwie części - kąpielową i toaletową i świetnie, że masz okno przy wannie - marzenie - gorzej z sąsiadami
Co do tego brodzika..., to nie myślałaś aby zrobić zwykły spadek i odpływ liniowy? Ja tak u siebie planuję, bo mnie osobiście nie podobają się brodziki, nawet minimalne. A tak podłogę będziesz miała pod prysznicem w "kolorze" podłogi tzn te same kafelki, Trzeba tylko folie w płynie położyc - tania sprawa a to jedynie obłożenie krawędzi i dodatkowe malowanie"podkładem" przed kafelkowaniem. Niby nic a basen można w tym założyć
Płytki orion piękne a te silent stone już mniej mi się podobają, bo jak sobie wyobrażałam te betonowe, loftowe wykończenie z metalowym paskiem, to te kwiatki i wzorki jakoś nie ta bajka, ale się nie przejmuj, bo może akurat widzisz coś czego ja nie dostrzegam - Tobie ma się podobać
Och i te tapety wall&deco wet sa super rozwiazaniem, maja tez elewacyjne. Rewelka! Zapisałam sobie w linkach ale pewnie i tak nie na moją kieszeń
Po tym co napisałaś o wielkości łazienki zaczęłam się zastanawiać, że coś w tym jest i że nie było chyba słusznym zmniejszanie garderoby aby powiększyć łazienkę. Ten dodatkowy kawałek w sumie jest bezużyteczny, tyle, że łazienka nie jest już taka mikroskopijna jak ta na dole.
Kominek mnie urzekł, jest na całej ścianie płasko? Chciałabym tak ale u nas musiał byc w rogu. Widzę, że on jest w jakimś pomieszczeniu, tzn, że dojscie jest z drugiej strony również?
i kanapa fajna w inspiracjach Twoich tez mi sie podoba
Chyba wiem kto kupił drugą Nie ja, oczywiscie U siebie marzyłam o dwudrzwiowej, czarnej z kostkarką ale w końcu uznałam, że to bez sensu, bo woda u nas nie nadaje się do picia a same lodówki (te za 3-5 tys.) wydawały mi się tandetne plastikowe, więc szkoda kasy i kupiłam chłodziarkę bez zamrażalnika Beko za połowę ceny Twojej wymarzonej lodówki. A do tego do piwnicy kupiłam zamrażarkę, do której mogłabym wsadzić prawie całego człowieka
Hahaha ale się uśmiałam Chciałabym piesa ale mąż się nie zgadza, mówi, że ma już trocje dzieci i szynszyle, brakuje mu tylko wyprowadzania pieska I straszy mnie kupami na trawnikuWalczył jak wściekły o powrót do trofeum, a ja podła, nie dałam.
Po powrocie do domu odwrócił się ostentacyjnie ogonem - podpadłam.