Sam robię wentylację.

[Kondensat]

W sypialniach sam nawiew,to pomieszczenie "czyste" więc nie robi się wywiewu.Powinieneś zbilansować instalację tzn.nawiew musi się równać wywiew.Jak będziesz dysponował globalnym np.nawiewem w m3/h dla wszystkich pomieszczeń to wtedy można dobrać centralę wentylacyjną o odpowiedniej wydajności

[Seba85]

Myślałem, że mam zbilansowaną instalację. Na parterze są trzy nawiewy razem 5x75 i trzy wywiewy również 5x75, na piętrze są trzy nawiewy razem 4x75 i trzy wywiewy razem 4x75, jakby nie patrzeć jest po równo. Co do ilości nawiewanego powietrza to widzę to w ten sposób:
parter:
- salon nawiew 2x50 m3/h
- pokój na parterze nawiew 1x30 m3/h
- wywiew kuchnia 1x50 m3/h
- wywiew łazienka 1x50 m3/h
- wywiew wiatrołap 1x25 m3/h
piętrro:
- sypialnia 2/5 na dwie osoby nawiew 1x50 m3/h i wywiew 1x30 m3/h
- pokój 2/3 jedna osoba nawiew 1x30 m3/h i wywiew 1x25 m3/h
- pokój 2/2 jedna osoba nawiew 1x30 m3/h
- łazienka 2/4 wywiew 1x50 m3/h

Wychodzi 240 m3/h nawiewu i 230 m3/h wywiewu, czyli lekkie nadciśnienie. Wiem, że to tylko teoria, a jak wiadomo teoria z praktyką ma niewiele wspólnego, ale chciałbym żeby rzeczywistość nie odbiegała za mocno od założeń.

[Kondensat]

Wcale nie musi być tyle samo rur nawiewnych co wywiewnych,nie na tym polega bilans.Twój opis 1x50m3/h rozumię że 1 rurą 75 chcesz przesłać 50m3/h? Jeżeli tak to instalacja będzie głośna=zbyt duża prędkość przepływu powietrza. Dla 50m3/h do jednego anemostatu musisz dać minimum 2 rury a może i 3 w zależności od odległości od skrzynki rozdzielczej.I jeszcze raz zadnych wywiewów z sypialni.W kuchni będzie płyta indukcyjna czy kuchenka gazowa?Pralni,garderób nie ma wcale?

[Seba85]

Może za mało precyzyjnie się wypowiedziałem, zapis 1x50 m3/h oznacza jeden anemostat, do którego doprowadzone są dwie rury 75, 1x25 lub 1x30 m3/h to anemostat z doprowadzoną jedna rurą 75. W kuchni planowana jest indukcja, pralni brak, a sypialnia 2/5 ma garderobę kosztem części łazienki. Problemem są różnice w długości rur z racji umiejscowienia rekuperatora w kotłowni czyli niejako z boku budynku. Zastanawiam się jak najlepiej poprowadzić rury.

[jacogi]

witam, przymierzam się do zrobienia rekuperacji, mam pytanie: jeżeli kubatura wynosi ok 120 m3 (mały domek) to jaką rekuperator powinien mieć wydajność wymiany powietrza?. są takie które maja 150, ale wtedy musiały by wentylatory chodzić prawie na maksa. przy szybszej wymianie spadnie też sprawność wymiany (tak myślę). Pozdrawiam

[Kondensat]

Kubatura nie ma tu nic do rzeczy.Trzeba znać nominalny wymagany przepływ i na jego podstawie dobrać odpowiedniej wielkości centrale wentylacyjna.Dla tego nominalnego przepływu centrala powinna chodzić na powiedzmy 2/3 swojej wydajnisci

[jacogi]

nominalny - czyli jaki? Domek z poddaszem użytkowym - na parterze( 36 m2 ) salon z aneksem kuchennym i łazienka, na górze 2 sypialnie. na stałe 2 osoby, okres wakacyjny 6.

[Kondensat]

To się oblicza.Nominalny czyli taki kiedy użytkownicy są w domu.Gdy ich nie ma centrala powinna chodzić na minimumJest jeszcze opcja przewietrzania wtedy chodzi na max

[jacogi]

czyli jeżeli dam nawiew salon 50m3, sypialnia duża 40m3, sypialnia mała 30m3, a wywiew 50 m3 kuchnia i 70m3 łazienka - o będzie ok? Przypomnę, że salon jest połączony z kuchnią, a wywiewy zlokalizowane na parterze. Pozdrawiam.

[Andrzej19699]

Dla niecierpliwych i nie lubiących długich postów:
1. Czy reku jest ekonomicznie uzasadnione w domu?
2. Czy taki sposób zrobienia reku jak poniżej ma sens?

Ostatnio trochę czytałem o rekuperacji w związku z tym, że jest zima i jest trochę czasu. Mam poddasze nieużytkowe więc najpierw pomyślałem, że na wiosnę sprawdziłbym czy strop jest ocieplony. A skoro ocieplanie, to może najpierw tę rekuperację zrobię na stropie.
To taki pomysł, żeby tanim kosztem zrobić reku i to samemu. W każdym pomieszczeniu mam kratkę wentylacyjną a w salonie nawet 2, bo 2 kominy stoją w domu i kilka kanałów mają wentylacyjnych.
W skrócie wymyśliłem, że reku do garażu w którym jest kratka wentylacyjna również a napływ świeżego powietrza przez uchylone okno. W garażu nawet w najgorsze mrozy jest te 8-10 stopni. Trzeba by tylko wykuć w stropie 2 otwory dodatkowe do połączenia nawiewu i wywiewu z domu. Musiałbym zaślepić otwory wentylacyjne kominowe na poziomie stropu i podłączyć je rurami takimi białymi do wentylacji w grupy (nawiew i wywiew), Wywiew w łazienkach i salonie, nawiew w sypialniach. I te grupy prowadzę każdy jedną rurą po stropie do otworów nad garażem, a potem do reku. Rury na stropie ocieplę, albo po prostu puszczę je w tym ociepleniu stropu.
To tak z grubsza by wyglądało - czy ma to szansę działać?
Aha co jak się wentylacja zepsuje? ten bypass w centrali załatwia sprawę? chodzi o to jak nie ma prądu, albo centrala uszkodzona. To pozostaje chyba wietrzenie przez okna, bo dom nie będzie mieć żadnej innej wentylacji?

P.S.
Czy rekuperator bez wodotrysków naprawdę musi kosztować ok. 4 tys zł ? Powiedzmy 2 wentylatorki i rurkowy wymiennik ciepła, to aż tak droga rzecz?

P.S.2
Prośba o wyjaśnienie - często czytałem, że rekuperator ma sprawność do 90% - o co tu chodzi? Czy to znaczy, że odzyskuje 90% ciepła z zużytego powietrza i przekazuje je do powietrza wwiewanego?
Jakim cudem? wczoraj się zastanawiałem nad tym. Ilość powietrza świeżego i zużytego jest taka sama - zasada naczyń zamkniętych - pomijam jakieś nieszczelności układu, otwarcie okien itp. W fizyce jest tak, że jak nawet idealnie zmieszam 2 ciecze o różnych temperaturach i tej samej objętości, to w najlepszym przypadku obie ciecze będą mieć taką samą temperaturę ale nie będzie to 90% temperatury cieczy cieplejszej. Wydaje mi się, że będzie to średnia temperatura. Czyli jak zużyte powietrze ma 23 stopnie a świeże ma 5 stopni, to efekcie wzajemnego oddziaływania cieplnego, obie uzyskają w idealnym przypadku temperaturę (23+5)/2 = 14 stopni. To skąd te 90%? Bo wcześniej rozumiałem to tak, że 90% ciepła jest przekazywane do świeżego powietrza, ale to wydaje mi się fizycznie niemożliwe. A skoro tak to by oznaczało, że rekuperacja jest ekonomicznie nieuzasadniona?

Skoro są koszty tak wysokie tej centrali reku, do tego eksploatacja nie jest tania, bo nawet bez serwisu i przeglądów jest prąd i wymiana filtrów. to czy jest sens ładować się w reku nawet robić go samemu, w sytuacji gdy wentylacja w domu działa. Tzn. działa na tyle , że nie ma wilgoci i jest czym oddychać - przynajmniej nikt nie stwierdza, że mu duszno.

Wbrew pozorom nie krytykuję, tylko pytam jak jest bo chcę się zabrać na wiosnę za to ocieplenie stropu, a potem nie będzie dostępu do stropu, a nie wyobrażam sobie rozprowadzania kanałów wentylacyjnych pod sufitem. Pewnie jest to możliwe ale skoro mam wszystkie kratki i kanały już gotowe, to aż grzech z nich nie skorzystać.

[Kaizen]

To skąd te 90%? Bo wcześniej rozumiałem to tak, że 90% ciepła jest przekazywane do świeżego powietrza, ale to wydaje mi się fizycznie niemożliwe. A skoro tak to by oznaczało, że rekuperacja jest ekonomicznie nieuzasadniona?

Opłacalność - tutaj
Poczytaj, jak działa rekuperator przeciwprądowy. Średnia temperatura jest osiągana q okolicy środka wymiennika (przy 100% byłoby na środku - im mniej%, tym dalej od siebie w przeciwne strony ta średnia jest uzyskiwana dla obydwu strumieni)


Chwilowa sprawność TEMPERATUROWA powyżej 90% jest jak najbardziej realna. Natomiast nie jest to sprawnośc odzysku ciepła, bo nie uwzględnia, że powietrze wywiewane jest wilgotniejsze i ma większe ciepło właściwe ani nie uwzględnia kondensacji która "podbija" sprawność temperaturową.

W detalu sensowne wentylatory to z 1,5k zł, tani wymiennik ponad 1000zł. Na dobrą sprawę jak nie masz dostępu do cen hurtowych, to nawet jak nie liczysz swojej pracy to niewiele drożej (albo i wcale) wychodzi gotowiec.

Jak przez garaż przeczołgasz 150-300m3/h powietrza, to temperatura w nim będzie dużo bliższa zewnętrznej, niż jest teraz. Do tego zaciąganie spalin i chemii która zazwyczaj stoi w garażu do domu to nierozsądny pomysł. A jak coś w garażu się zapali?

[Andrzej19699]

Dzięki za wpis. Widzę, że uprościłem sobie zbyt to działanie rekuperacji. Szczególnie ten rysunek działa na wyobraźnię.
Smrodki z garażu też dobra uwaga - mógłbym zrobić kolejną dziurę w ścianie garażu i zrobić czerpnię czy jak to się nazywa, a z tej czerpni rurą do centrali, co by odseparowało garaż. Szczerze mówiąc same te dziury w stropie już się proszę o fachowca ze sprzętem.
Zakładam, że u mnie nie ma żadnej wymiany powietrza, więc interesuje mnie mały przepływ powietrza. Nie wiem ile zużyją 3 osoby ale skoro teraz jest niemal zero to by mi wystarczyło powiedzmy 10m3/h. Pewnie to za mało, ale generalnie puściłbym na co dzień na jak najmniejszą zapewniającą komfort prędkość.

Gdyby jednak powyższe rozwiązać, może nawet wezwać firmę, która mi to wszystko zrobi ale zaoszczędzę na różnicy w vat, to pytanie ile mi się to będzie zwracać? Bo nie wiem jaką firmę wybrać, a to co mi zaoferowano raz w 2015 roku to było np.
Instalacja z rekuperatorem Thessla Green AirPack 300 : 14 700 zł netto podkreślam NETTO
Czyli gdybym miał duży zysk roczny 500zł to czekam na zwrot inwestycji 30 lat ? Czy jakaś firma sprzeda mi reku za 2-3 tysiące i zrobi instalację na stropie za tysiąc ? Takie coś dałoby nadzieję na zwrot w 10 lat.

Niby wiem że komfort najważniejszy, ale jednak za taką kwotę mogę sobie zrobić czerpnię do WM albo rozszczelnić okna i mam powietrza świeżego na maksa, a jak nawet zapłacę za ogrzewanie więcej to przecież mam zaoszczędzone 15 tys. zł netto!
Naprawdę się zastanawiam czy sobie nie odpuścić. Lubie majsterkować, ale to kupa kasy.

[gregos11]

Powietrze w domu z wentylacją mechaniczną jest inne. Z plusów to szybciej rozchodzi się ciepło po domu. Z minusów to odczucie temperatury nieco inne, brak tego "ciepełka pierdzidełka" na początku trudno się przyzwyczaić. Na + po powrocie do domu np po tygodniu powietrze świeże brak "zastanego smrodu". Jak ktoś ma zwierzaki (papugi, psa, etc, to jest różnica)
Jeżeli w domu nie masz wilgoci, grzyb ze ścian Ci nie wyłazi, to jak nie widzisz potrzeby nie rób wentylacji mechanicznej.

[Kaizen]

Nie wiem ile zużyją 3 osoby ale skoro teraz jest niemal zero to by mi wystarczyło powiedzmy 10m3/h. Pewnie to za mało, ale generalnie puściłbym na co dzień na jak najmniejszą zapewniającą komfort prędkość.

Niestety, nie mam anemometru i pomiary przepływu miałem robione tylko raz (CO2 monitoruję stale). Szacuję, że w sypialni z dwoma dorosłymi osobami dla utrzymania CO2<800ppm potrzebuję Ponad 40m3/h przez całą noc.

Instalacja z rekuperatorem Thessla Green AirPack 300 : 14 700 zł netto podkreślam NETTO
Czyli gdybym miał duży zysk roczny 500zł to czekam na zwrot inwestycji 30 lat ? Czy jakaś firma sprzeda mi reku za 2-3 tysiące i zrobi instalację na stropie za tysiąc ? Takie coś dałoby nadzieję na zwrot w 10 lat.

Uwzględniłem w swoich wyliczeniach amortyzację - ale samego materiału (zgodnie z tytułem wątku). Rynek jest taki, że ceny robocizny są nieprzyzwoite.

Naprawdę się zastanawiam czy sobie nie odpuścić. Lubie majsterkować, ale to kupa kasy.

Te 500zł rocznie na plus już uwzględnia koszt rekuperatora. W nowym domu reszta instalacji WM jest pewnie porównywalna do WG - u siebie, jeżeli już wydałeś pieniądze na nawiewniki, kominy, obróbki blacharskie i straciłeś PU to wypadałoby dodać jeszcze ze stówkę rocznie amortyzacji reszty instalacji.

[jacogi]

Witam, z uwagi na to, że moja chatka jest mała ( 75 m2 ), myślę , że jestem w stanie sam zaprojektować i wykonać WM. Jak to wygląda od strony przepisów, pozwoleń, odbioru. Czy to musi zatwierdzić główny projektant, kierownik budowy. Pozdrawiam.

[Kaizen]

Czy to musi zatwierdzić główny projektant, kierownik budowy.

Teoretycznie musi być w projekcie i potrzebny jest odbiór speca z uprawnieniami (nieliczni kominiarze je mają).
W praktyce, jak masz odbiór kominiarski czegokolwiek, to przechodzi.

[jacogi]

OK, dzięki, ale jeszcze pytanie o wielkość nominalnego przepływu dla 2 osób, czy 90 m3/h przy wykorzystaniu 50% wydajności rekuperatora wystarczy ?

[Andrzej19699]

Dziękuję za wypowiedzi - dużo mi pomogły i rozjaśniły sprawę - odpuszczam sobie WM - jak kiedyś będę budować nowy dom to na pewno się zdecyduję na WM.

[pstawik]

Prośba o opinie w kwestii podłączania rekuperatora do skrzynek rozdzielczych. Reku z wyrzutnią/czerpnią podłącza się sztywnymi rurami spiro, a większość podłącza reku ze skrzynkami elastycznymi przewodami. Dlaczego dojścia do skrzynek nie są również na sztywnym rurach? Są jakieś przeciwwskazania?
Z góry dzięki za pomoc!!!

[Kaizen]

Są jakieś przeciwwskazania?

Hałas. Możesz zrobić na sztywnych, ale wtedy należy zamontować tłumiki.