Witam Serdecznie,
Na początku serdecznie dziękuję administracji, że pozwoliła nam umieścić tu naszą prośbę o pomoc.
Jestem mamą radosnego 3 latka. Wychowuję go sama, ze względu na jego stan zdrowia zrezygnowałam z zatrudnienia i utrzymujemy się ze świadczeń rehabilitacyjnych oraz alimentów. Jest to niewiele biorąc pod uwagę przymus spłacania kredytów, które zaciągnęłam na rehabilitację synka i dojazdy na nią. Dziś już żaden bank nie chce udzielić mi kredytu, bo moja wypłacalność jest praktycznie zerowa.
Wiktor jest dzieckiem urodzonym w 37tc z ciąży trudnej, zagrożonej i obciążonej nadciśnieniem matki.
Podczas porodu doznał wylewu dokomorowego II stopnia. Mógł nie mówić, nie chodzić, nie widzieć...
Szybko ruszyłam z rehabilitacją, miał 2,5miesiaca, kiedy po raz pierwszy trafił na terapię NDT-Bobath.
Dzięki odpowiedniej terapii dziś Wiktor jest prawie w pełni sprawny.
Jednak dotarliśmy do momentu kiedy terapie doraźne oraz praca w domu nie daje już tak spektakularnych efektów.
Ponieważ Wiktor rokuje bardzo dobrze i ma szanse na samodzielną przyszłość oraz edukację w szkole dla zdrowych dzieci, postanowiłam zapisać go na turnus rehabilitacyjny w ZABAJCE, który odbędzie się we wrześniu. Koszt turnusu 5200zł.
Na subkoncie mamy zaledwie 6zł z groszami. Jeśli PFRON zdecyduje się dofinansować nasz turnus i tak z własnej kieszeni musimy wyłożyć sumę rzędu 3500zł, której ni jak nie uda mi się uzbierać.
Proszę zatem o pomoc w zbiórce funduszy na ten turnus.
Jako matka mogę zrobić chociaż tyle, prosić dobrych ludzi o pomoc, która z pewnością zaowocuje.
Informacje jak można dokonać wpłat zawarte są na naszym blogu www.mamawiktora.blogspot.com
Zapraszam również do kontaktu telefonicznego lub mailowego
mail: [email protected]
tel: 795 018 090
Za okazaną pomoc serdecznie dziękuję!!!