Niewidzialny dom bez dachu

[Elfir]

A suchy strumień?: odbierze, jak rozumiem, wodę z pochyłości, choć to też nie bardzo, bo trzeba by ją znów w górę wypompować... A co z ewentualną wilgocią/wodą z gruntu?

No to ja czegoś nie rozumiem - przecież ta woda będzie spływać - czy do suchego strumienia czy do zbiornika - i tak będziesz ją musiał w górę pompować. Albo ze zbiornika albo ze studni.


Ok, widze, że temat zdominowali zwolennicy komplikowania prostych, naturalnych rozwiązań. W końcu to twoje pieniądze i jak lubisz elektronikę to możesz się bawić.


Taki dom-ziemiankę buduje właściciel SPAlarni w Puszczykowie. Tylko, że u niego nie jest wkopana w ziemię tylko stoi jak normalny dom i ma być obsypana ziemią.
Dom widać, gdy jedzie się do części hotelowej.
Robilam mu dobór roślin (chciał mieć 'polanę w lesie").

[M.A.G.]

MAG - na jakiej podstawie stwierdziłeś, że robi drogo? Zadnych cen nie podawałam.
Instalacja jest droga (co z resztą potwierdziłeś swoimi wyliczeniami), jeśli wodę mozna czerpać ze studni.
Niestety, ale twoja cena jest bardzo wysoka

Rośliny wilgociolubne nie są wylęgarnią komarów. Komary do rozmnażania potrzebują stojącej wody a nie roślinności. Nie proponuję robienia stawku ale skupiska olch i wierzb z języczką, tarczownicą, paprociami.

Przyślij ich do mnie - jak robią to taniej ( to co podałem to moje rzeczywiste koszty jakie poniosłem a więc bez zarobku i marży jak w przypadku wykonania tego u klienta) to będę miał dla nich roboty na rok do przodu...

Jako leśnik radzę: odwiedź olszynę z paprociami i tarczownicą a gwarantuję Ci że nie ustoisz tam nawet dwóch minut

Wodę można czerpać ze studni ale z deszczówką i tak musi coś robić. Ja mam i to i to tj. i studnię i zbiornik a do podlania trawników i tak będzie mało.

[enedue]

witaj, dom zapowiada się super. Będę z przyjemnością kibicować. Osobiście uważam, że najładniejsze są domy których nie widać Spróbuję to osiągnąć za pomocą pnączy, ale nie da się ukryć, że Twój pomysł jest zdecydowanie bardziej skuteczny.

[Elfir]

Przyślij ich do mnie - jak robią to taniej ( to co podałem to moje rzeczywiste koszty jakie poniosłem a więc bez zarobku i marży jak w przypadku wykonania tego u klienta) to będę miał dla nich roboty na rok do przodu...

Będziesz się popisywać? Nie zamierzam dzielić się z tobą informacjami o kosztach, z resztą nie mojej firmy.

Jako leśnik radzę: odwiedź olszynę z paprociami i tarczownicą a gwarantuję Ci że nie ustoisz tam nawet dwóch minut

To, że komary siedzą w krzakach to beda siedziały w kazdych. w "tujkach" też, jak nie będzie innych krzewów w okolicy. Nawet w trawniku. Z meszkami.
Pisze to jako praktyk, gdzie nie mam olszynek a komary są.

[autorus]

Jest jeszcze pytani co z ulewami? Musi być system odprowadzenia burzowego. To nie zwykły dom gdzie po prostu sobie popłynie obok. Całość się wleje do środka.
Budowa nie będzie ani łatwa ani tania. Ale jeśli zostanie zrobiona profesjonalnie będzie na pewno dawała dużo radochy i dumy

[Elfir]

zielony dach przekazuje o wiele mniej wody niż zwykły, bo częśc zatrzymywana jest w podłożu a część w kubełkowej macie. Tym bardziej, że tam ma być dach intensywny a nie ekstensynwny, wiec masy podłoża będzie sporo.
Do obsypywania dachu nie stosuje się zwykłej ziemi tylko mieszaniny lekkich, porowatych, nasiąkliwych spieków

Najtrudniej będzie z tym zagłębieniem przed tarasem, ale to się rozwiązuje studzienkami.

[autorus]

Wszystko się da zrobić tylko nie należy się nastawiać ze będzie to łatwo miło i przyjemnie.

[Zetski]

Ja najbardziej bym się obawiał deszczy nawalnych i burz.
Woda gruntowa to tylko kwestia solidnie wykonanej izolacji.

[KMI]

Ciekawy projekt, może nie super oryginalny ale ciekawy. Brawo za odwagę.

Co do dywagacji na temat wody gruntowej, to nie widzę w ogóle sensu rozmawiać, bo jej po prostu nie ma. Jeżeli podłoże twojej działki rzeczywiście zbudowane jest z warstw gliniastych, jedyna woda jaką zobaczysz, to ta z opadów, która będzie się przesączać przez warstwy gliny, albo nie będzie, w zależności od tego jaka to glina. Gliny zwięzłe w ogóle wody przepuszczać nie będą - używa się ich np. do wszelkiego rodzaju uszczelnień budowli hydrotechnicznych (wały, zbiorniki, zapory, etc.)

Obniżenia terenu (te przed oknami i to przed wjazdem) wypełniłbym żwirem, kamieniami etc. a dopiero na tym zrobił warstwy pod trawnik. Będziesz mieć naturalny zbiornik retencyjny o całkiem sporej objętości, to zabezpieczy dom przed deszczem nawalnym. Żeby odprowadzić wodę najlepiej jest zrobić studnię chłonną, fakt może być głęboka, zależy jak głęboko są warstwy łatwoprzepuszczalnych gruntów (jakiś głębszy odwiert trzeba zrobić żeby sprawdzić). Jeśli to jest możliwe, połączyć retencję ze studnią chłonną i sprawę załatwia grawitacja. Jeśli nie, może da się odpompować wodę gdzieś dalej na działkę, gdzie jest obniżenie terenu. Przy drodze nie ma rowu jakiegoś ? Masz jakąś mapkę z wysokościami działki ?

[cyber_human]

Update:

z przykrością zawiadamiam, że fen fantastyczny pomysł i projekt musieliśmy porzucić. Przyczyna: koszty...

Milion by nie wystarczył. A, moim zdaniem, głupotą jest brać w obecnych czasach kredyt na taką lub podobną kwotę na okres dłuższy niż 10 lat...

Pocieszające jest, że wyewoluowała nowo koncepcja, 5 razy tańsza... Ale o tym wkrótce i w nowym wątku...

[Elfir]

szkoda...

[enedue]

A gdzie ten wątek?

[Elfir]

wkrótce?

[Iscra]

Wielka szkoda, bo chociaż zazwyczaj nowoczesne budownictwo zupełnie mnie nie rajcuje, tak Waszym projektem byłam absolutnie zachwycona. Ale doskonale rozumiem niechęć do gigantycznego kredytowania się.

Powodzenia w takim razie w dalszych planach

[AnikoPL]

Wielką szkoda ale w pełni rozumiem. Czekam tak to na Nowy wątek. Mam nadzieję że dom będzie podobnie ciekawy

[marcelix]

Wielka szkoda. Sam marzyłem o domu w górce przykrytym ziemią. Może na emeryturze będzie okazja

[cyber_human]

Rzeczony wątek jest tutaj:
https://forum.muratordom.pl/entry.ph...-Evergreen_112