Witam,
Przeprowadziłem się do mieszkania ( 66m2 ) w kamienicy. Ogrzewanie mam z pieca gazowego 2-funkcyjnego. Zastanawiam się nad wstawieniem pieca kominkowego żeby dogrzać w czasie większych mrozów czy po prostu w weekend dla klimatu. Kozę postawił bym w miejscu starego pieca kaflowego. I tutaj mam kilka pytań. Na początek może rys poglądowy mieszkania:
Czerwonym kwadratem zaznaczyłem miejsce w którym stała by koza.
pokój 1 -27 m2
pokój 2 -15 m2
wysokość 2,9m
Reszta mieszkania wysokość 2,7m
Szerokość drzwi do kuchni i do pokoju 2 - 1,2m
Głównie chodzi mi o ogrzanie pokoju1 i pokoju2. Biorąc pod uwagę szerokość drzwi miedzy pokojami wymiana ciepła powinna być ok. Zastanawiam się jaki piec kominkowy powinienem wybrać (zdecydowany jestem na żeliwny). Podoba mi się taki http://www.kfdesign.eu/index.php/pl/...astings/aspen/
Czy jego moc 5,5kW będzie odpowiednia?
W sklepie w którym bym go zamawiał zaoferowali mi rury do odprowadzenia spalin czarne emaliowane. Jest sens czy wystarczą zwykłe czarne matowe. ( emaliowane dużo droższe).
Co polecacie podłożyć pod piec? Nie chcę wycinać parkietu więc najchętniej bym coś na niego położył ale co? Szkło, blachę miedzianą? płyte kamienna?
Ściana za piecem jest dla wyrównania jest obłożona kartongipsem. Stanowi to jakiś problem?
Byłbym wdzięczny za odpowiedzi. Jestem otwarty na inne propozycje piecy.
Pozdrawiam