Viessmann Vitodens 200W problem z taktowaniem (ciągłe włączanie/wyłączanie)

[Lechu54]

Po pierwsze ja nie jestem "specjalistą" tak jak wy oboje. I mam prawo gówno wiedzieć. A po przerobieniu wyrzutu przez komin na przez ścianę mam spokój. Tylko ja miałem taką opcję łatwo to przerobić. Jak nie wiecie jak się tego pozbyć to chociaż nie pier... o przepływach i że tak ma być!

[Konsultant Viessmann]

Po pierwsze ja nie jestem "specjalistą" tak jak wy oboje. I mam prawo gówno wiedzieć. A po przerobieniu wyrzutu przez komin na przez ścianę mam spokój. Tylko ja miałem taką opcję łatwo to przerobić. Jak nie wiecie jak się tego pozbyć to chociaż nie pier... o przepływach i że tak ma być!

W Twoim przypadku, jak sam pisałeś, nie chodziło o taktowanie. Przeniesienie zasysu powietrza w bardziej osłoniętą strefę spowodowało, że kocioł zszedł z mocą minimalną co jest potwierdzeniem, że system działa prawidłowo a kocioł nie ma usterek.

[Kwiatek3049]

Witam
Przeczytałem ten wątek i kilka innych ponieważ sam borykałem się z problemem modulacji w moim piecu Vitodens 200. Z pieca ogólnie jestem zadowolony a teraz to nawet bardziej . Wydaje mi się, że udało mi się poskromić problem modulacji i teraz piec działa jak trzeba i moduluje długo na minimalnej mocy bez podbijania.

Ale od początku....
Po uruchomieniu instalacji piec chodził na Propanie i trwało wygrzewanie domu. Mało się wtedy orientowałem na samym piecu ale widziałem że moduluje do 7-8%. Po przełączeniu na gaz ziemny grzała się tylko woda więc nic nie widziałem. Nadszedł czas ogrzewania i zauważyłem, że piec włącza sięi wyłącza. Po analizie wszystkiego i sprawdzeniach okazało się, że problemem była załączona przez instalatora opcja pracy "wielu urządzeń do jednego komina" a co za tym idzie piec boi się cofnięcia gazów i moduluje od 40% co widać na wykresie. Wykresy, które będę przedstawiał pochodzą z mojego smart home.



Poprawiłem to ustawienie ale dalej nie było to satysfakcjonujące. Myślałem, że to problem leży w mojej instalacji a dokładnie odbioru ciepła. Posiadam sprzęgło i podłogówkę. Bawiłem się chyba wszystkimi ustawieniami. Dużo się nauczyłem o piecu ale to nie było to. Modulacja co chwilę podskakiwała do 27% po czym spadała i tak w kółko a piec szybko się wyłączał bo osiągał temperaturę. Wykresy przedstawiają od góry Temp. CWO, Modulacja palnika i temp na wyjściu pieca.



Wykluczyłem zawirowania na zasilaniu pieca w powietrze zdejmując dekielek. Piec zasysał powietrze z kotłowni a efektu nie było. Komin jest na dachu a dom jest piętrowy więc kilka metrów będzie.
Wpadłem na pomysł tego jak wyeliminować tętnienia na wylocie pieca. Trzeba było zrobić coś co sprawi że przepływ będzie bardziej laminarny. I tak miedziane czyściki do wylądowały w moim kominie.





Zrobiłem coś „ala” wycior z dwoma czyścikami, który będąc w świetle komina sprawia, że przepływ jest poprawny. Na pewno ogranicza to nieco przepływ w kominie ale z uwagi na to, że Vitodens ma system Lambda Control odpowiednio reguluje mocą wentylatora a piec działa prawidłowo. Od momentu zamontowania mojego rozwiązania piec moduluje super co widać poniżej. Modulacja cały czas jest ok 7-8% i tylko czasem podbije do 18% ale to raczej w celu zwiększenia mocy. Raz czy dwa podbił do 25. Pewnie był jakiś większy wiatr.
Komin ma średnicę fi 80mm a czyściki w ilości 2 szt. które są w kominie mają widoczny prześwit między włóknami



Co myślicie o takim rozwiązaniu. Piec działa prawidłowo. Żadnych błędów nie ma. Przy 100% modulacji przy CWU również bezproblemowo. Można by się w przyszłości pokusić o jakieś inne analogiczne rozwiązanie np: następujące po sobie okręgi z otworami w innych miejscach aby wyeliminować bezpośredni przepływ.