Mario ma rację, też bym tak zrobił
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRobimy nadbudowę i na starych murach jest wylany nowy wieniec a w to zamontowali już belki... Owinęli je folią paroizolacyjną i dali podkładki z papy. Jakbyśmy położyli je na wieńcu to by strop miał 40 cm grubości a ja bym straciła w pomieszczeniach u góry 20 cm. Podobno to konstruktor uwzględnił w nowym projekcie.
Między piętrami belki będą kłaść na wieniec i wtedy już będą montowali je w kotwach. Tam też trzeba owijać belki folią, dawać papę itp?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMożecie wrzucić zdjęcia z realizacji? Interesuje mnie zwłaszcza połeżenie belek stropowych na wieńcu. Jak duże macie podparcie belek (ile centymetrów) na wieńcu. U mnie wyjdzie może około 10 cm i zastanawiam sie czy to wystarczy. Za około miesiąc ruszam z budową. Kiedy kupowaliście materiał na więźbę i strop. Aha i jeszcze jedno. Czy mocowaliście belki drewniane stropu z murłatą lub wieńcem na sztywno?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychhttp://forum.muratordom.pl/attachmen...1&d=1418902032 imo bardzo kiepskie oparcie belki na wieńcu
pod murłatowym, bardzo kiepskie.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDlaczego tak uważasz? Belka spoczywa jakieś 12-14cm na wieńcu, jest przyłapana kątowniczkami, ma rozpiętość od 2.7m do 3m, następnie jest składana na podciągu betonowym (znowu łapana), itd. Uważam (i nie tylko ja), że jest to znacznie pewniejsze mocowanie niż zawieszanie jej pomiędzy wieńcem a podciągiem na jakichkolwiek uchwytach, jakie by nie były. Zauważ jeszcze co ta belka ma u mnie przenosić, tzn. chodzi mi obciążenie. W zasadzie nic. Ma utrzymać sama siebie siebie , ocieplenie (wełnę), sufit podwieszany z g-k, no i oświetlenie. Nikt nie będzie po tym chodził.imo bardzo kiepskie oparcie belki na wieńcu
pod murłatowym, bardzo kiepskie.
Przy okazji (jak obiecałem) zamieszczam kilka fotek z gotowego już sufitu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychto zdjęcie mnie zastanowiło...
stąd moje obawy.
jeśli nikt nie będzie tam chodził, to już lepiej,Nikt nie będzie po tym chodził.
Przy okazji (jak obiecałem) zamieszczam kilka fotek z gotowego już sufitu
ps podoba mi się Twój strop
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny Mój dziennik budowy
http://forum.muratordom.pl/showthrea...y-autonomiczny
Komentarze do dziennika
http://demotywatory.pl/4685816
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie było możliwości już więcej założyć, bo wieniec ma tylko 25cm szerokości, a opcja ta zrodziła się na placu boju jako alternatywa do wszelakiego typu zawiesi. Może to zdjęcie jest troszkę odosobnione, bo większość belek nie wyszła po krokwią i jest troszeczkę głębiej nawet osadzona.
Dziękuję za komplement, mnie też się podoba, w zasadzie u nas to był priorytet od etapu projektowania - belki widoczne, na początku była opcja, że wszędzie, no, ale życie i realia zweryfikowały nasze zamiary. Ale i tak jesteśmy bardzo zadowoleni.
Pozdrawiam!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMario wyglada to naprawde dobrze, tachnąłeś nadzieję w moje serce ładnie u Was, widzę,ze lubimy podobne klimaty pokaze mojemu architektowi, musi pogadać z konstruktorem, najchętniej sama bym z nim pogadała
a koncepcje osób postronych sa takie zebysmy sobie:
- zrobili zelbetowy strop i zrobili atrapy belek z drewna (w projekcie jest strop drewniany i ze wzgledu na czas chcemy przy takim pozostac) -budowlancy potencjalni
- obudowali nasze beleczki z projektu 7x20 w rozstawie co 60cm deskami tworząc atrapę belki -rada znajomych
- zostawili jak jest w projekcie, "nie wydziwiali na silę", odkryli listewki 7x20 w charakterze belkowanego sufitu a metalowe uchwyty obudowali drewniana opaska wokol salonu i kuchni (wizja projektanta)
Nie potrafię wybrać, kóra opcja jest najzabawniejsza
W niedzielę jedziemy rozmawiac z potencjalnym kb, polecany na fm jako taki co doradzi zoltodziobom, mam nadzieje ze potraktuje nasza wizje odkrytych belek powaznie a nie jako widzimisię szaleńców
W nowym muratorze jest artykul o domach "mieszanych" czyli dół murowany, strop drewniany, ale ten artykul nie odpowiada do konca na pytanie jak zrobić =drewniany strop z odkrytymi belkami, po ktorym mozna okazjonalnie chodzic- schowac pudla z bombkami i wymienic filtr w rekuperatorze ale tez pisza o polozeniu belek na wieniec tak jak u Mario a nie o przykrecaniu belek metalowymi uchwycikami miedzy wiencem a scianami nosnymi
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki, dzięki, załączam jeszcze jeden z widokiem na kominek. Wiesz my lubimy bardzo klimaty górskie (treking, schroniska i te sprawy), stąd w zasadzie taki wybór. Oczywiście wersji tego było kilka, np. co ma być widoczne od spodu między belkami??? Była opcja z deskami, a raczej z czymś na kształt boazerii, ale uznaliśmy, że zrobi się to za bardzo monotonne, po prostu "zleje" się w jedną całość, była i opcja, żeby zostawić tylko samą płytę OSB i np. pokryć ją jakąś strukturą, może tapetą, zresztą jak sama widzisz kombinować można bez liku.
Z propozycji, które zapodajesz rozważaliśmy imitację belek, ale tylko w wypadku, gdyby to był strop tradycyjny. No bo przecież nie po to robię strop drewniany, żeby kleić potem jakieś podróbki . Zresztą każdy zrobi jak uważa. Tę obudowę deskami to bym sobie całkiem odpuścił.
Uważam, że powinniście zwiększyć szerokość tych belek i rozstaw - powiedzmy do ok. 1m. Rozumiem, że w pozostałej części (poza kuchnią i salonem) mają być płyty g-k? Jeśli tak to tam nic bym nie zmieniał, zostawił jak jest. Pozdrawiam!
Ostatnio edytowane przez Mario430 ; 19-12-2014 o 12:20
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOk, jest solidna, niejeden z moich gości oglądał strop i więźbę i jest pełen uznania co do wykonania. Z cieślą też nie miałem problemów, bardzo solidny facet i ekipa, szczerze mogę polecić budującym z mojej okolicy. Jak coś to na PW. Może wrzucę więcej fotek jak wejdę na górę z aparatem, ale teraz nie mam za bardzo jak porobić, bo wracam z roboty to jest już ciemno.
Pozdrawiam.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPatrząc od dołu będzie gładki sufit, bez żadnych wystających belek (jeden tylko podciąg będzie widoczny). Nie pamiętam ile teraz jest do belek, ale całkiem wysoko. Wyliczając od dołu: płyta gk ze stelażem, pustka powietrzna ok 5-7cm, folia paroizolacyjna, sznurkowanie, wełna 25 cm, na belki dodatkowo nabiję legary 5 cm i też wełna pomiędzy 5cm, membrana i to wszystko, bez deskowania na strychu. Żeby dać pełne deskowanie potrzebne jest docieplenie dachu, a teraz tego nie będę robił. W przeciwnym razie podłoga drewniana czy też z osb będzie gniła a wełna się zbije i po izolacji. Deski jako takie będą ale jako komunikacja do kominów i wyłazów na dach. Za parę lat jak się ogarnę z budową i otoczeniem to penie docieplę przynajmniej częścio połać.
To nie klejonka tylko belka 25x5 lub 25x6 nie pamiętam teraz. Miałem problem z kupnem, ale jakoś się udało. No i droższe drewno było.
Pozdrawiam również.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo mamy bardzo podobny układ warstwowy. U mnie akurat wełna w części widocznej belek nie jest łapana sznurkami, tylko spoczywa na deskach ułożonych coś tak na kształt stelaża, natomiast w części niewidocznej ocieplenie jest schowane pomiędzy g-k z dołu, a OSB z góry i tam wspierane jest sznurkami. Tam też mam taki stryszek. Zastanowiła mnie zasadniczo 1-a rzecz o której piszesz. Dlaczego uważasz, że bez ocieplenia połaci dachowej deski lub płyta OSB będzie gnić? Ja właśnie w tej części nazwijmy ją użytkowej poddasza tak mam. I w zasadzie też zastanawiam się cały czas nad ocieplenie tej części dachu, ale akurat nie z tego powodu, tylko, że jest tam po prostu zimno (prawie jak na zewnątrz), no i wychładza mi dystrybucję DGP z kominka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych