Witam wszystkich Forumowiczów,
Mam problem. Po kilku godzinach po wylaniu ław pojawiły się spękania jak po trzęsieniu ziemi.
Beton wylany ok 10-11, niestety przy dużym słońcu. Kiedy ja przyjechałem polewać beton popołudniu, było już po zawodach. Najgorsze jest to, że nie byłoby problemu z wcześniejszym polewaniem, ale majster nie widział potrzeby. Teraz żałuję, że go posłuchałem. Wiara w jego kompetencje już wyparowała.
Rzućcie proszę okiem na załączone zdjęcia, czy w ogóle można na czymś takim stawiać dalej ściany fundamentowe.
Czy konieczne będzie wypełnianie tych szpar specjalistycznymi środkami (czytałem, że wykorzystuje się do tego środki na bazie żywic).
Co robić z tymi ławami - poradźcie. Bo z ekipą, która dopuściła do takiego stanu chyba już należy się pożegnać...
Dzięki z góry za pomoc.