Witam.

Jestem w trakcie budowy warsztatu samochodowego , budynek o wymiarach 15/17 metrów w połowie wysokość 2,5 m , w drugiej połowie 4,5 metra.
Dokładnie chodzi mi o ocieplenie posadzki styropianem o grubości 10 cm i odpowiedniej wytrzymałości ze względu na obciążenia.
Zaplanowane ogrzewanie nadmuchowe + kilka grzejników w socjalnym i szatni.

Pytanie moje do znawców jest takie : czy warto ocieplać całą posadzkę , czy może tylko po obrzeżach budynku - jakieś 2 metry od ściany, a resztę sobie odpuścić by np. zimą w zimne noce podłoga w budynku ( ciepło ziemi) powodowała temperaturę dodatnią w warsztacie. W wekendy i noce warsztat nie będzie ogrzewany , może to byłby sposób na to by nie popękały grzejniki. W warsztacie będzie dość długi kanał , głębokości 1,5 metra.
Zapewne nieocieplona część posadzki będzie powodowała większe zużycie materiału opałowego w momencie ogrzewania - czyli pracy ludzi w warsztacie , ale w stosunku do 24 godzin będzie to 8 godzin , więc 1/3 doby , planowana temperatura w warsztacie to 15 st C.

Celowe nieocieplenie posadzki spowodowałoby także kolejny dodatni wariant - mianowicie chłodzenie pomieszczenia latem. Cała reszta budynku będzie ocieplona styropianem 10 cm, dach również , okna i bramy dość dobrej jakości.

Macie jakiś sprecyzowany pogląd na tę sprawę ? Chodzi mi też o spojrzenie ekonomiczne . Dziękuję za każdą interesującą odpowiedż.