Instalator na analogiczne pytanie (spuszczania wody) zapewniał mnie, że da się ją usunąć ciśnieniem powietrza, trudno mi w to na logikę uwierzyć, ale chyba tak się dzieje.
Finiszant
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli zamierzacie zamieszkać w "surówce" to na pewno nie dopuścicie do spadku temperatury poniżej zera stopni. A wtedy raczej nie ma się co obawiać o zamarznięcie podłogówki.
Chyba że planujecie weekendowe wyjazdy to wtedy zalecane byłoby przedmuchanie podłogówki sprężonym powietrzem, ale jeszcze przedtem może przepłukanie czymś co nie zamarza - może mieszaniną wody i alkoholu? Nie wiem jaką macie pojemność układu wodnego,ale w konsekwencji może się opłacić.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety nie uda się zrealizować planu minimum bez pożyczania kasy a konto przyszłego kredytu z KM. Plan minimum został wykonany następujaco:
1. wstawiliśmy okna, drzwi i alarm w wersji do rozbudowy (czyli, chroni okna i ma kable wszędzie tam, gdzie w przyszłości będzie to konieczne)
2. Podpisaliśmy umowę o monitoring (200 PLN plus miesięcznie 120), abym mogła spokojnie spać. I tu skończyły się nasze pieniądze
3. Właśnie hydraulicy robią instalacje, na razie działać będzie tylko podłogówka (jeden obieg), na górze w garażu i kotłowni zostały wykonane wyprowadzenia do kaloryferów oraz wszystkie rury do sprzętów w łazienkach na górze.
4. W przyszłym tygodniu wylewki w całym domu. Wykonawca obiecał nam ocieplić dach i zamontować płyty G-K z odroczoną płatnością (to właściwie ratuje nam życie i wpływa na wysokość rachunków za gaz)
5. W planach otynkowanie wewnątrz tylko: kotłowni, łazienki i gabinetu na dole, który tymczasowo będzie robił za sypialnię. Ustawienie prowizorycznej kuchni w pralni. Łazienki nie będziemy kafelkować, nawet podobają mi się pomalowane (przydałby się artykuł w M jak tanio i ładnie wykończyć łazienkę).
To tyle reszta na wiosnę.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychsama nie wiem...On 2002-10-08 16:44, Karolina wrote:
Yemiołka, a jak tam u Ciebie?
mamy okna, prąd i tynki. bez tych dwóch ostatnich mogłoby się obejść, więc to już nie jest minimum
drzwi - z odzysku - jedne z czyjejś piwnicy, drugie kupione za flaszkę...
czekają nas jeszcze wylewki, instalacja wodna i szambo oraz kupno najtańszych podgrzewaczy do wody.
nie wiem, czy starczy na kominek!!! [na razie podłączyliśmy kozę i hula].
wszystko "Wyjdzie w praniu"
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy co prawda mieszkamy nie w minimum, bo tynki, woda, prąd, podłogi i wykończona łazienka już są, ale gazy nie zdążyły nas jeszcze podłączyć i dach dopiero teraz zaczynamy ocieplać (kasa...). W związku z tym od ponad miesiąca grzejemy wodę w czajniku elektrycznym, w jednym pokoju mamy grzejnik (też elektryczny) i temperaturę normalną tj. 19-20 stopni. Jakiś czas temu myślałam, że 14 st. jest czymś ostatecznym, ale teraz zaczynam uważać to za komfort. Pewnie niedługo pomyślę tak o 10 st. No chyba, że gazy się postarają, wtedy przynajmniej ciepła woda będzie (bo na piec do co. nadal nas nie stać). Boję się tylko chwili, kiedy zobaczę rachunek za prąd.
Ale jak to fajnie jest czasem nagrzać trochę w łazience i myjąc się w łyżce wody wyobrażać sobie jak to będzie jak już podłogówka będzie działać ... i przechodząc z pomieszczenia do pomieszczenia nie będzie się odczuwać szoku termicznego
Mamy u teściów jeszcze "metę", gdzie możemy korzystać z normalności (normalnej kuchni i łazienki), ale wpadamy tam tylko na chwilę, bo to nie jest już NASZ DOM. Coraz bardziej ciągnie na swoje. To chyba o czymś świadczy.
Pozdrawiam Karolinę, życzę wytrwałości i trzymam kciuki.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też tak kiedyś myślałam. Po wykonaniu izolacji poddasza, przywiezieniu paru "gratów" udało nam się osiągnąć temperaturę 15 st. (nadal za pomocą grzejnika elektrycznego) na otwartej przestrzeni połączonego salonu, kuchni i holu. Dzisiaj wychodząc rano z pokoju pomyślałam sobie: ale tu fajnie ciepło ...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHej
Podziwiam wszystkich za determinacje, ale co wlasne to wlasne.
Tez planuje wprowadzic sie do niewykonczonego w pelni domku. Dom sklada sie z dwoch mieszkan( nie jest to blizniak ), i chcialbym zamieszkac w jednej czesci. Zmusza mnie do tego kredyt budowlany, w ktorym tzw ,, czesc budowlana,, w moim przypadku trwa 2 lata. Po uplywie tego czasu musi nastapic odbior budynku. I z tym wlasnie wiaze sie moje pytanie. Na jakich zasadach mieszkacie w swoich rezydencjach? Czy macie wykonany odbior techniczny? Czy moze odbior czesciowy? Jesli tak to jakie minimum (instalacje itp.) nalezy wykonac aby zamieszkac zgodnie z prawem i zadowolic bank?
Pozdrawiam wszystkich i dzieki za odpowiedzi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDo budowy założyliśmy następujące warunki (na razie dla dwóch osób):
- dom parterowy z poddaszem uzytkowym ok. 100 m2 pu
- garaz/wiata wraz z domem lub garaz prefabrykowany wolnostojacy na pozniej
- jesli wystarczy kasy - troche piwnicy (na kotlownie i przetwory)
- parter wykonczony do zamieszkania, bez drzwi wewnetrznych i innych "drobiazgow" (np. paneli, plytek itp.). Na parterze koniecznie dwa pokoje, wykonczone purytansko - byle moc spokojnie zamieszkac i wtedy wykanczac sciany itp. etapami
- poddasze do wykonczenia na pozniej, czyli stan surowy zamkniety, bez schodow na gore
- ogrzewanie: piec na drewno, dogrzewanie pradem, gaz do kuchenki z butli
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych