Hej,
chciałbym umieścić między flizami (dwie ściany kabiny to będą flizy na tynku, a dwie to szkło) profile LED wraz z taśmami RGB. W sumie 2 x 2 mb, więc niedużo.
Z początku szukałem rozwiązań z wodoodpornością na poziomie IP65 (dość kosztowne rozwiązani), do chwili, jak ktoś bardzo pomocny, sprzedał mi pewien myk. Otóż podobno monterzy kupują zwyczajne profile LED, do tego zwyczajne taśmy LED (np RGB) i.. zalewają to silikonem bezkwasowym (aby nie uszkodzić taśmy). Podobno ekonomiczne rozwiązanie.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim LUB widzi sens w takim rozwiązaniu? Rzeczywiście nie warto wywalać kasy na wodoodporne taśmy i profile?
Znalazłem jeszcze dość ciekawy wątek traktujący o tym temacie, lecz sprzed kilku lat.
Dowiedziałem się z niego, że powinienem wziąć pod uwagę to, że ciepło wytwarzane przez diody mogą zaszkodzić silikonowi Może silikon Wurth da radę?
Ciepło szkodzi też samym LEDom, które mogą ściemnieć i stracić swoje właściwości. Więc dochodzi wątek doboru odpowiednich diód, by nie wytwarzały zbyt wiele ciepła.