dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11
  1. #1

    Domyślnie Salon: coś mi w głowie kiełkuje, ale pomoc potrzebna :)

    Potrzebuję pomocy w ogarnięciu salonu. Nie mam kompletnie doświadczenia w urządzaniu takich powierzchni (niby tylko 35 metrów, ale całe moje obecne mieszkanie ma 44 m2...), boję się, że nie trafię ze skalą mebli.

    Plan pomieszczenia z wymiarami i wstępna koncepcja umeblowania, jaka była w projekcie wygląda tak:


    Na granicy kuchni i jadalni nie będzie stolika, tylko półwysep z wyższym barkiem od strony jadalni.

    Fotki:
    - część jadalniana, widok od strony holu, po lewej kuchnia.


    Na tej pustej niewytynkowanej ścianie będzie cegła, prawdopodobnie stara cegła skalna z Elkamino


    na ścianie po prawej, za drabiną (tam, gdzie okrągła dziura u góry) będzie kominek:


    ------------------------------------------------------------------------

    Część jadalnianą mam w miarę zaplanowaną, na szczęście...
    Stół będzie położony tak jak na planie: dokładnie w osi większego okna tarasowego. Wybrałam model z klejonki dębowej, prosty w formie, wymiary 100x200cm:


    do tego białe eamsy:
    .

    Nad stołem chcę mieć dwie lampy - jakie dać: białe (kuchnia będzie biała, nie za dużo tego koloru?) czarne (nie beda zbyt kontrastowe?)?



    Nie wiem, gdzie w salonie umieścić telewizor. To jest wbrew pozorom spory problem, bo determinuje położenie kanapy.

    Wersja pierwsza, to telewizor między ścianą z cegły a oknem - tak, jak sugerował projektant. Problem jest taki, że po bokach okien będa jakeś zasłony przecież, czyli telewizor musi być przesunięty względem projektu bardziej na bok. Nie będzie zbyt wciśnięty w kąt?
    To położenie jest wygodne o tyle, że można ogladnąć tv również z kuchni, podczas gotowania.
    Z wad: czy kanapa ustawiona przodem do telewizora nie podzieli pomieszczenia na takie dwa wagony??

    Wersja druga, to tv we wnęce po lewej stronie kominka.
    Z zalet takiego rozwiązania: kanapa będzie bardziej na środku, odsunięta od ściany ceglanej. Oświetlenie salonu wypadnie centralnie nad stolikiem kawowym.
    Wady: tv nie widać z kuchni i mężowi nie podoba się, że będzie koło kominka.


    Co sądzicie?
    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 16-06-2014 o 19:29 Powód: literówki i inne

  2. #2

    Domyślnie

    Ja bym zrobiła tv koło kominka a jego max przesunęła na koniec ściany ile się da.Po co oglądać tv z kuchni z odległości 7-8m,wystarczy że będzie widoczne z jadalni i kanapy.

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał kinka Zobacz post
    Po co oglądać tv z kuchni z odległości 7-8m,wystarczy że będzie widoczne z jadalni i kanapy.
    Po to, żebym mogła się trochę rozerwać podczas szykowania paszy dla moich trzech facetów.

  4. #4

    Domyślnie

    Zawsze możesz sobie w kuchni zamontować drugi tv

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Nie lepiej mały ekranik nad stołem-barkiem w kuchni?

    mnie troszke brakuje słupków w kuchni - np. na piekarnik

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Nie lepiej mały ekranik nad stołem-barkiem w kuchni?

    mnie troszke brakuje słupków w kuchni - np. na piekarnik
    Elfir, w kuchni będzie słupek, ale to trochę taki OT - zależy mi na waszej pomocy przy salonie, kuchnię już ogarnęłam . To, co widać na rzutach to są tylko luźne propozycje (nie moje) zawarte w projekcie domu.

    Drugi ekranik rozwiązuje problem oglądania tv w kuchni, nie rozwiązuje tego, że ślubnemu nie podoba się kominek i telewizor na jednej ścianie. A ja juz sama nie wiem, jak lepiej. Mi osobiście najbardziej chodzi o ułożenie kanapy, co jest powiązane ściśle z tym, gdzie ten telewizor wyląduje.

    W wersji pierwszej kupilibyśmy sofę 3os lub asymetryczny narożnik ustawiony przodem do tv, a krótszym bokiem koło cegły (ale z odstępem, żeby można go było obejść dookoła).
    Koło kominka byłoby puste miejsce - mój ślubny widziałby tam wygodny fotel, do czytania ew po odwróceniu do siedzenia przy kominku. We wnęce po lewej stronie kominka byłyby półki na książki, na dole niska szafka - jamnik.

    W drugiej wersji na szafce obok kominka byłby telewizor, narożnik asymetryczny postawiony byłby krótszym bokiem w stronę jadalni i położony praktycznie na środku salonu, a przy ścianie ceglanej niskie szafeczki. Nie byłoby już raczej miejsca na fotel; ew pufa jakaś dodatkowa by się zmieściła.

    Chcę mieć i wygodne miejsce do oglądania tv i możliwość przycupnięcia przy kominku w zimowy wieczór. Najpierw obstawiałam bardzo przy wariancie II, ale teraz już sama mam wątpliwości, czy nie lepszy nr I...

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    ja bym przesunęła kominek w stronę kuchni.


  8. #8

    Domyślnie

    Ooo, ale fajnie!
    Tylko teraz to już raczej "po ptokach", bo na całym patererze mam rozprowadzoną podłogówkę i tylko pod kominkiem nie. Więc jeśli dobrze myślę (jeszcze się skonsultuję z mężem), to kominka nie da się przesunąć aż tyle, za cięzki to "mebel", żeby stał nad rurkami.

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Dałoby się przesunąć.



    Pomysł bardzo mocarny (żelbet), ale może kierbud miałby pomysł na lżejszą konstrukcję.

  10. #10

    Domyślnie

    Układ zaproponowany przez Elfir jest o tyle fajny że siedzisz przodem do okien i tarasu,dlatego warto pomyśleć nad przesunięciem kominka,gorzej z gniazdami do tv bo trzeba kuć.

  11. #11

    Domyślnie

    Myślałam nad układem zaproponowanym przez Elfir i jednak to nie przejdzie. Za dużo zmian trzeby by wprowadzać, nie mamy na to już czasu. Oprócz kominka, trzeby też przenieć kable pod kinkiety, gniazdo do tv, a tynku sa już przygotowane pod malowanie.

    Proszę, pomóżcie, który wariant I, czy II jest wygodniejszy i jak ogarnąć kanapy: narożnik? sofa 3os? jakaś inna kombinacja?
    Na sofach nie potrzebuję bardzo dużo miejsca, bo nasze rodziny lubią zasiadać do stołu, nie na kanapach. Kanapy bedą do naszego "prywatnego" użytku: dwoje dorosłych i dwójka małych szkrabów, ew na luźną kawkę z przyjaciółką.

    Zależy nam bardzo, żeby kominek nie był tylko obrazkiem na ścianie, ale żeby dało się przy nim przysiąść np z kubkiem kakao - czyli układ mebli musi być taki, żeby był tam jakiś fotel/pufa/cokolwiek...

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony