Gniazdko Szyszuni

[Izolda69]

też jestem ciekawa

[szyszszunia]

Kochane dziewczyny niedługo będą. Ale foterelacja ma być chronologiczna i niedługo już dotrę do bieżącego dnia. Na razie to opowieści z minionych prac.

To kontynuuję naszą historię
Nie wiecie co się stało kiedy trzeba było rozpocząć murowanie bloczków co przydarzyło się głównej inwestorce? Podpowiedź na fotce

w takim gipsiorze jest dalej moja nóżka złamana 5 kość śródstopia i gips na minimum 5 tygodni. A w planach miałąm sama pomalować fundamenty czarnym mazidłem. Niestety wszystko dało w łebMam nadzieję że w środę mi już go ściągnie i będzie wszystko dobrze z tą nogą.
Ja kuśtykałam a prace posuwały się do przodu

Oluś dzielnie pomagał przy murarce



A to mężuś na tle budowy.