Dla mnie to określenie neutralne ale raczej taki termin z zakresu biologii, przygody itp. Nie jest to słowo obraźliwe, wulgaryzm ani epitet.
Upieram się przy precyzyjnym pouczaniu czy banowaniu z od wołaniami do konkretnego punktu regulaminu oraz wskazaniem słów i zdań które je łamią , obecnie stosowane praktyki przez większość "moderatorów" to ich fochy i nie są to działania konstruktywne nie wiadomo o co poszło więc jak nie popełniać błędów w przyszłości.