Rekuperator ThesslaGreen AirPack 400V wymiana doświadczeń i porady

[_John]

Filtry G4 nie są bardzo drogie i mogę je wymieniać częściej (myślę, że raz na rok - w międzyczasie odkurzam je ze 3 razy).
Jak mój instalator zobaczył moje filtry po ponad 0,5 roku użytkowania reku, stwierdził, że jak przyjdzie na serwis za rok, to pewnie nadal nie będą wymagały wymiany . Takich czystych filtrów nie spotyka.

Nie chcę cię martwić - ale filtr, który się nie brudzi, to kiepski filtr.
Filtr F7 stawia tak duże opory, bo ma bardzo dużą skuteczność filtracji.

G4 to tak naprawdę filtr na muchy.
M5 w wentylacji to minimum.
F7 to optimum.

Twój instalator miał racje.
Rekuperatory w 99% mają filtry o zbyt małej powierzchni, dlatego nie nadają się do stosowania filtrów F7.
Jak ktoś ma słaby rekuperator to trzeba zainwestować w dodatkową skrzynie filtracyjną, z dużym filtrem o niewielkich oporach.

[marcin225]

Zastanawia mnie kiedy w końcy Thessla ma zamiar przedstawić na stronie opis nowego rekuperatora skoro już nawet w cenniku od miesiąca jest...

[Kaizen]

Prawie całe lato miałem ustawiony rekuperator na opcję " otwarte okno ", czyli pracował głównie wywiew a powietrze z zewnątrz nie było filtrowane.

To masz odpowiedź. Nie dość, że wpuszczałeś ppmy oknami i filtrowal je filtr wywiewny, to jeszcze filtr nawiewny nie pracował.

Filtr nawiewu znośny, a na wywiewie syf.

Jak pracował normalnie, to masz coś nie tak. W wątku Pochwalcie się swoimi filtrami wentylacji mechanicznej masz trochę fotek. I tak wyglądają filtry. Wywiewny pełen drobnego, szarego pyłu jak worek w odkurzaczu, nawiewny czarny z grubszym i drobniejszym syfem.

[annatulipanna]

Jak pracował normalnie, to masz coś nie tak. W wątku Pochwalcie się swoimi filtrami wentylacji mechanicznej masz trochę fotek. I tak wyglądają filtry. Wywiewny pełen drobnego, szarego pyłu jak worek w odkurzaczu, nawiewny czarny z grubszym i drobniejszym syfem.

No popatrzyłam na filtry użytkowników z wątku podanego przez Ciebie. Masakra! Właśnie o tym mówił mój instalator. U mnie nie ma czarnego pyłu, bo nie ma palaczy wokół mojego domu. W ogóle nie mam sąsiadów póki co, a i od najbliższej, zasiedlonej ulicy, dzieli mnie pas sosnowego lasu. I chyba tu jest wyjaśnienie, względnej czystości moich filtrów, które wyglądają tak, po kilku m-cach użytkowania:



Tak, jak piszecie, filtr wywiewny, wygląda podobnie, jak worek w odkurzaczu, a filtr nawiewny, jest szary.

Ja na widok moich filtrów, lekko się zdziwiłam, że takie zasyfione, a instalator stwierdził, że to są czyste filtry. Wystarczy odkurzyć i jeszcze trochę pochodzą.

Nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście. Zdecydowanie wolę swój las Choć w czasie pylenia sosny, chwilę trzeba się przemęczyć z wszechobecnym zielono-żółtym pyłem. Jednak to nic, w porównaniu z czarnym dziadostwem na waszych filtrach

[Kaizen]

No popatrzyłam na filtry użytkowników z wątku podanego przez Ciebie. Masakra! Właśnie o tym mówił mój instalator. U mnie nie ma czarnego pyłu, bo nie ma palaczy wokół mojego domu. W ogóle nie mam sąsiadów póki co, a i od najbliższej, zasiedlonej ulicy, dzieli mnie pas sosnowego lasu.

Nie tylko kominy syfią. Pył podrywany przez wiatr, pyłki, komary i wiele innych rzeczy ląduje w filtrze. Zasięg pyły mają ogromny - pogooglaj fotki "pył znad Sahary w Polsce".
Poświeć w ciemności wąskim snopem mocnej latarki - widać wtedy, jaki syf lata w powietrzu również latem (w rolniczych rejonach w czasie żniw jest masakra jak w zimie, albo i gorzej).

[annatulipanna]

Nie tylko kominy syfią. Pył podrywany przez wiatr, pyłki, komary i wiele innych rzeczy ląduje w filtrze. Zasięg pyły mają ogromny - pogooglaj fotki "pył znad Sahary w Polsce".
Poświeć w ciemności wąskim snopem mocnej latarki - widać wtedy, jaki syf lata w powietrzu również latem (w rolniczych rejonach w czasie żniw jest masakra jak w zimie, albo i gorzej).

U nas kurzy się bardzo. Mieszkam prawie w lesie Owadów też jest cała masa (wiele z nich, pierwszy raz widziałam na oczy, po zamieszkaniu w nowym domu, choć ponad 10 lat mieszkam w tej okolicy). Mamy też mnóstwo piachu, nie tylko na wycieraczkach, ale i na elewacji, dachu, oknach (nie ma jeszcze żadnych utwardzeń, nawet droga dojazdowa leśna). Ale czarny osad na filtrach, to jednak głównie kominy i spaliny samochodowe, których u mnie nie ma. Stąd filtr nawiewu szary, a nie czarny. Zmierzam do tego, że chyba z reku wszystko w porządku, mimo braku czarnych pyłków na filtrze. Po prostu użytkowany w innym klimacie.

[Kaizen]

Ale czarny osad na filtrach, to jednak głównie kominy i spaliny samochodowe, których u mnie nie ma.

U mnie latem też nie ma, a filtr czarny.

[Stermaj]

Nie tylko kominy syfią. Pył podrywany przez wiatr, pyłki, komary i wiele innych rzeczy ląduje w filtrze. Zasięg pyły mają ogromny - pogooglaj fotki "pył znad Sahary w Polsce".
Poświeć w ciemności wąskim snopem mocnej latarki - widać wtedy, jaki syf lata w powietrzu również latem (w rolniczych rejonach w czasie żniw jest masakra jak w zimie, albo i gorzej).

Tylko pył, który widać nie jest tak szkodliwy jak ten, którego nie widać. W domu my sami produkujemy mnóstwo pyłu co widać na filtrach wywiewu przed rekuperatorem. Po 3 miesiącach z filtra robi się filcowy kocyk.

[Kaizen]

Tylko pył, który widać nie jest tak szkodliwy jak ten, którego nie widać. W domu my sami produkujemy mnóstwo pyłu co widać na filtrach wywiewu przed rekuperatorem. Po 3 miesiącach z filtra robi się filcowy kocyk.

Którego niby nie widać? To nie widoczność świadczy o szkodliwości, a skład.

[Stermaj]

Którego niby nie widać? To nie widoczność świadczy o szkodliwości, a skład.

Rozchodzi się o to, że ten, który widać, prościej odfiltrować.

[Kaizen]

Rozchodzi się o to, że ten, który widać, prościej odfiltrować.

Znaczy smog łatwiej odfiltrować niż co?

[Stermaj]

Znaczy smog łatwiej odfiltrować niż co?

Powiem tak. Czepialski jesteś i udajesz, że nie rozumiesz o czym piszę.

[Kaizen]

Powiem tak. Czepialski jesteś i udajesz, że nie rozumiesz o czym piszę.

Nie rozumiem, jakich pyłów nie widać. Wszystkie widać.

[jakub.d]

Witam. Mam Airpaka 400v chodzi na 20% i w tej chwili mam takie wartości na air++:
Wywiew 22.8
Nawiew 22.1
Czerpnia 13.3
Wyrzutnia 16.4
Czy dobrze obliczam że sprawność wychodzi około 92%.Czy się mylę?

[skot200]

Witam. Mam Airpaka 400v chodzi na 20% i w tej chwili mam takie wartości na air++:
Wywiew 22.8
Nawiew 22.1
Czerpnia 13.3
Wyrzutnia 16.4
Czy dobrze obliczam że sprawność wychodzi około 92%.Czy się mylę?

Troche póżno ,ale odpowiem
Dobrze liczysz,jakieś 92,6%,czy masz CF zamontowany czy bez ?

[mestrekamcio]

Podłączę się, Panowie jak to liczycie?
Jaka wychodzi tutaj? 76%?
Reku mam na poddaszu, gdzie jest 14 stopni.Zamontowany CF
Jakubd, w jakich warunkach masz zamontowany reku?

[Kaizen]

http://centrale-rekuperacyjne.pl/spr...ra-kalkulator/

http://centrale-rekuperacyjne.pl/kal...uperatora.aspx

[mestrekamcio]

Dziś już sprawność wychodzi na poziomie 84%. Od czego jest to zależne i jak można to poprawić?

[Kaizen]

Dziś już sprawność wychodzi na poziomie 84%. Od czego jest to zależne i jak można to poprawić?

Oficjalne wykresy uzależniają sprawność temperaturową wyłącznie od przepływu (im mniej powierrza przelatuje, tym wyższa sprawność).
Co nieco zależy też od odzysku ciepła ze skraplania (jak w kotle kondensacyjnym).
Tylko założenie jest takie, że przepływy w obydwie strony są równe.
W praktyce wystarczy zrobić większy wywiew niż nawiew, żeby klient był uszczęśliwiony wysoką sprawnością reku (ale do wszelkimi nieszczelnosciami uzupełnia sobie brakującą ilość lodowaty powietrzem z zewnątrz). Podobny efekt dają z czasem filtry, bo na czerpni szybciej się zapychają i stawiają większy opór.
I w drugą stronę - sprawność spada, jak wywiew jest słabszy. Np. przez zapchanie wymiennika skroplinami przy małym przepływie. Dlatego często puszczenie na chwilę wentylacji na maksa, żeby wydmuchać wodę z wymiennika poprawia zazwyczaj sprawność (również przy CF co jest trochę dziwne, jeżeli działa on skutecznie).

[pyton79]

Oficjalne wykresy uzależniają sprawność temperaturową wyłącznie od przepływu (im mniej powierrza przelatuje, tym wyższa sprawność).
Co nieco zależy też od odzysku ciepła ze skraplania (jak w kotle kondensacyjnym).
Tylko założenie jest takie, że przepływy w obydwie strony są równe.
W praktyce wystarczy zrobić większy wywiew niż nawiew, żeby klient był uszczęśliwiony wysoką sprawnością reku (ale do wszelkimi nieszczelnosciami uzupełnia sobie brakującą ilość lodowaty powietrzem z zewnątrz). Podobny efekt dają z czasem filtry, bo na czerpni szybciej się zapychają i stawiają większy opór.
I w drugą stronę - sprawność spada, jak wywiew jest słabszy. Np. przez zapchanie wymiennika skroplinami przy małym przepływie. Dlatego często puszczenie na chwilę wentylacji na maksa, żeby wydmuchać wodę z wymiennika poprawia zazwyczaj sprawność (również przy CF co jest trochę dziwne, jeżeli działa on skutecznie).

Czyli według Ciebie,jak najlepiej ustawić?
Zrôwnowazona czy więcej żeby wywierało?