dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    zzoo

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Dzielnica
    Żoliborz
    Posty
    13

    Domyślnie Remont generalny mieszkania z 1956 roku [WARSZAWA]

    Witam,

    Czeka mnie nie lada przedsięwzięcie - generalny remont mieszkania, które od początku było może jedynie odświeżane (lata temu). Kamienica z 1956 roku, a więc cegła, na podłogach parkiet lub wylewka pod linoleum. Na mieszkanie o pow 54 m2 składają się dwa pokoje (18 i 17 m2), dwa przedpokoje z pawlaczami, kuchnia i łazienka. Zakres prac jest na tyle duży, że tak naprawdę nie wiem jak mam się do tego wszystkiego zabrać. W planach mam:

    1) wymianę instalacji elektrycznej, dodanie kontaktów - obecnie na całe mieszkanie jest jeden bezpiecznik, instalacja nie była nigdy wymieniana

    2) remont łazienki - wyrzucenie wanny/zamiana na prysznic z brodzikiem, umywalka w blacie, wymiana kafelków, malowanie, wylewka żywiczna na podłogę. Rozważam też powiększenie łazienki kosztem jednego z przedpokoi (cienka ścianka).

    3) remont kuchni - planuję meble w zabudowie, wymiana kafelków i podłogi (tu też wylewka żywiczna), malowanie, zamurowanie drzwi, wstawienie nowego okienka między łazienka a kuchnią

    4) przedpokoje - obecnie jest stary parkiet, którego nie da się uratować, więc tu też przyda się wylewka żywiczna, poza tym malowanie, wymiana drzwi i ościeżnic, wymiana drzwi do pawlaczy, renowacja zabudowanej w ścianie szafy

    5) pokoje - cyklinowanie podłóg (do tego mam już fachowca), malowanie.

    6) ściany i sufity - tynki są stare, podczas zeszłorocznej próby odmalowania stara farba odpadała. Chciałabym usunąć stare warstwy farby, wygładzić ściany i odmalować wszystkie pomieszczenia. Rogi przy sufitach robione były "na butelkę", czego też chciałabym się pozbyć.

    7) renowacja parapetów - trzy parapety wewnętrzne z lastryko, chcę je wyszorować i odmalować

    8.) wyburzenie fragmentu ściany o grubości 20 cm, (fragment 190 cm) - być może jest to ściana nośna (5% szans), ale wyburzenie dotyczy tylko kawałka (zostanie ok 170 cm), więc chyba da się to zrobić dobudowując nadproże - fachowiec jeszcze się nie wypowiedział, czekam na plan konstrukcyjny budynku z administracji, żeby ocenić nośność stropów.

    9) poszerzenie trzech otworów drzwiowych (cienkie ściany działowe)

    Drzwi wejściowe mam już zamówione, montaż ma nastąpić w ciągu 2 tygodni. Okna są wybrane, ale jeszcze ich nie zamówiłam (tutaj czas realizacji to 4-5 tygodni).

    Było u mnie dwóch panów od remontów, oczywiście ceny samej robocizny tak się różniły, że zdębiałam. Za samą instalację elektryczną rzucili ceny 5 tys zł. Nie wiem, czy powinnam najpierw zrobić projekt u architekta (mam zaprzyjaźnionego, więc policzy taniej, ale to też jakiś wydatek, nie wiem czy niezbędny), w ogóle nie wiem za co się zabrać. Mieszkanie jest stare, więc trzeba liczyć się z niespodziankami. Już wiem, że niektórzy fachowcy nie wiedzą jak budowano w tamtych czasach (np, że podłogi z parkietu układane były nie bezpośrednio na wylewce, a na drewnianych legarach zawieszonych nad wylewką.)

    Potrzebuję porad od kogoś, kto niedawno robił u siebie taki remont, oraz namiarów na ekipy (z referencjami!). Nie stać mnie na współpracę z kimś, po kim trzeba będzie poprawiać pracę - chcę zrobić raz, tak żeby wystarczyło na lata. Umieszczam tego posta w każdym możliwym temacie dotyczącym remontów i nic, żadnych podpowiedzi

  2. #2
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rdw

    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-176
    Posty
    36

    Domyślnie

    Ja niestety nie pomogę, ale mam bardzo podobne zamiary remontowe. Z tym, że mieszkanie 54mkw (3 pok.) mam z ramy H (1964 r.) i wylewki chcę robić w całym mieszkaniu.
    1. Czy sądzisz, że uda ci się estetycznie i na równi złączyć posadzki żywiczne z podłogą w pokojach? Bo z tego powodu kieruję się ku wylaniu posadzek na całej powierzchni mieszkania.
    2. Czy ekipy remontowe - zakładam że były to takie "remont od a do z" - miały doświadczenia w posadzkach? Ja po wizytach w celu "wyceny prac" doszedłem do wniosku, że to ryzykowne albo w ogóle tego nie robią i rozważam umowę z ekipą na wszystko przy założeniu, że same posadzki żywiczne zrobi inna, wyspecjalizowana firma (której szukam) a ekipa "główna" wyniesie się na parę tygodni po przygotowaniu ścian itp. a potem wróci robić dalej.
    3. Z ciekawości - ile życzyły sobie twoje ekipy? Ja miałem wyceny i 27 tys. a i 40 tys. (ekipa spamująca reklamą usług na forach - nigdy więcej!) przy założeniu że biorą koszty za całość prac a ja mogę w trakcie remontu zmieniać koncepcje i nie dopłacam. Było to i tak bardziej komfortowe niżeli ekipa, która ma cennik każdej pierdoły i za chiny się nie doliczyć ile naprawdę takiej firmie zapłacisz na koniec przy dużym i skomplikowanym remoncie. Oczywiście w/w ceny to ceny bez materiałów budowlanych które określono mi np. "około 10 tysięcy zł" bez uwzględnienia podgłogi i oczywiście wyposażenia typu wanna, umywalka, elementy oświetlenia itd.
    4. Orientujesz się, ile zapłacisz za same posadzki u siebie?
    Zastanawia mnie też z jakim wyprzedzenem umawiać ekipę na taki remont. Ja bym chciał pod koniec maja a na razie nic nie mam umówionego. Podobno w ciepłe miesiące lepiej się "robią" posadzki żywiczne a przy okazji też tynki itp.
    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez rdw ; 20-02-2015 o 00:59

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    przede wszystkim wymierz je sobie dokładnie i rozrysuj w skali.
    Potem nanieś zmiany. Z tego łatwiej ci będzie wyliczyć powierzchnie (np. ścian do burzenia, do wykafelkowania).
    Jednocześnie meblujesz mieszkanie na papierze. Dzięki temu będziesz wiedział gdzie umieścić np. gniazdka elektryczne, wyjścia pod kinkiety i lampy.
    Przestawianie ścianek dobieraj tak, by wchodziły typowe meble.

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    zzoo

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Dzielnica
    Żoliborz
    Posty
    13

    Domyślnie

    1 i 2. Już wiem, że z żywicy chyba zrezygnuję na korzyść gresu, bo zależy mi na czasie, a sama wylewka pod żywicę powinna schnąć ok 2 miesięcy.. Ale co do ekip, to masz rację, przeważnie mówili, że niby nie robili tego wcześniej, ale mogą spróbować więc lepiej brać autoryzowanych wykonawców, są pewnie dedykowani do konkretnych producentów wylewek. Jeden z panów opowiadał, że robił u kogoś taką wylewkę i po jakimś czasie zrobił się pajączek, bo ściany kamienicy jeszcze pracowały. A teraz sama wyczytałam, że po to miesza się wylewkę z piaskiem kwarcowym - skoro ja (całkowity laik) to znalazłam, to żadna filozofia, a pan chyba rzeczywiście miał niewielkie doświadczenie

    3. Jestem po trzech spotkaniach z fachowcami. Ekipa "A" - cena ok 22 tys za samą robociznę, plus 5 tys za pełną instalację elektryczną, 6 tyg prac. Ekipa "B" - robocizna 15 tys, instalacja elektryczna 5 tys, 8 tyg prac. Ekipa "C" - i pewnie ich wybiorę, bo są z polecenia od znajomych, widziałam efekty prac, można im zostawić klucze do mieszkania i nie martwić się o bałagan - robocizna 16 tys, instalacja elektryczna (w tym okablowanie) 3,5 tys. Jutro widzę się z ostatnim wykonawcą - generalnie warto spotkać się z paroma, bo nawet jeśli cenowo wyjdzie za dużo i ostatecznie ich nie wybierzesz, często mają w trakcie oględzin sporo fajnych pomysłów, wartych rozważenia.

    Mam kłopot z oszacowaniem marginesu finansowego - ciągle słyszę, że to stare mieszkanie, więc pewnie będą kosztowne w naprawie niespodzianki, ale nie wiem czy mam zakładać np 1000 zł, czy 5000 zł. Tak samo z materiałami (nie mówię o urządzeniach, prysznicu, sedesie i meblach w kuchni) - nie mam pojęcia ile wydam na cement, zaprawę, gładź itp. Nikt nie kwapi się do podania ceny orientacyjnej..

    4. Co do terminów, to wszyscy byli w miarę elastyczni. Chcę zacząć w drugiej połowie marca i raczej nikt nie oponował.

    Trzymam kciuki za remont
    Ostatnio edytowane przez zzoo ; 22-02-2015 o 21:29

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Super*
    Zarejestrowany
    Feb 2015
    Skąd
    Lipiany
    Kod pocztowy
    74-240
    Posty
    106

    Domyślnie

    Dzien dobry
    AD1 . Instalacja zapewne aluminiowa , do kompletnej wymiany wlancznie z tablica . 5 tys . Za elektryke z materialem to dobra cena .

    AD. 2 Lazienka to prosta sprawa , jezeli nie ma nigdzie olejnej lub kredy to zalecam wymiane instalacji na PE (zaczac nalezy od najdalszego punktu jak sie da )dalej na sciany MP75 ( bo tanszy niz Rotbant a wynik ten sam ) i plytki tylko tam gdzie sa niezbedne (umywalka , prysznic etz. ), reszta w farbe w dowolnym kolorze

    AD 3 . Kuchnie (mam namysli meble ) nalezy zaplanowac szczegolowo i pod to robic wszelkie instalacje , zaoszczedzi pani sobie nerwowo i dodatkowych kosztow z przerobkami . Jezeli chodzi o zywice to co dalej ma pani zamiarzrobic ? Bo zakladam ze zywica ma chronic od podciaganej wilgoci z podlogi (hydroizolacja ). Jezeli dalej plytki to przy kladzeniu zywicy nalezy posypac ja piaskiem kwarcowym zeby sie potem plytki trzymaly .

    AD. 4 Nie napisala pani dlaczego nie da sie uratowac starego parkietu ? Szkoda by bylo to zalewac zywica no i przed zywica trzeba przygotowac grund i potem jakos wykonczyc , a to wszystko koszty . Prosze podac wiesej szczegolow to istnieje szansa na ratunek i obnirzenie kosztow.

    AD 5 . Zalatwione

    AD. 6 Stare sciany najlepiej obfrezowac do starego tynku( frezarke i odkurzacz mozna wyporzyczyc )i na stary tynk polozyc MP75 zaciagniety na ostro (pod malowanie )Jak terminy krotkie to Rotband ( bedzie drozej , ale schnie szybciej ). Rogi na butelke mozna odkuc (kupa roboty ) i wyciagnac na 90 stopni . Moim skromnym zdaniem to zbrodnia ale to Pani tam bedzie mieszkala a nie ja .

    AD 7 . Parapety z lastryko nalezy wyszorowac i zaimpregnowac impregnatem do kamienia . Zastanawia mnie tylko fakt ze zostawia Pani stare parapety a boli pania zaokraglony kant . Jedno pasuje do drugiego i wspolgra .Ale to pani mieszkanie .

    AD . 8 . Nadproze najlepiej wymieniac dwuwarstwowo , tj. Przy sianie np. 24 cm najpierw jedna belka 12 cm , po wyschnieciu druga belka 12cm . Zrobi to kazdy murarz , nawet jak to nosna sciana .
    AD 9 . Tu nie ma co pisac . Proste jak budowa cepa .

    P.S. Nie rozumiem dlaczego wylewka pod zywice ma schnac dwa miesiace , moze poda pani troch szczegolow . Przy czym chcialbym zwrocic uwage ze Hydroizolacja jest niezmiernie wazna , moim zdaniem naiwazniejsza w caly remoncie .

  6. #6

    Domyślnie

    My będziemy walczyć z remontem domu z lat 50. Zapraszam, nasze losy możecie śledzić tutaj: https://www.facebook.com/pages/W-Ma%...73?sk=timeline

  7. #7
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    starejgruszy

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    03-289
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cytat Napisał zzoo Zobacz post
    Witam,

    Czeka mnie nie lada przedsięwzięcie - generalny remont mieszkania, które od początku było może jedynie odświeżane (lata temu). Kamienica z 1956 roku, a więc cegła, na podłogach parkiet lub wylewka pod linoleum. Na mieszkanie o pow 54 m2 składają się dwa pokoje (18 i 17 m2), dwa przedpokoje z pawlaczami, kuchnia i łazienka. Zakres prac jest na tyle duży, że tak naprawdę nie wiem jak mam się do tego wszystkiego zabrać. W planach mam:

    1) wymianę instalacji elektrycznej, dodanie kontaktów - obecnie na całe mieszkanie jest jeden bezpiecznik, instalacja nie była nigdy wymieniana

    2) remont łazienki - wyrzucenie wanny/zamiana na prysznic z brodzikiem, umywalka w blacie, wymiana kafelków, malowanie, wylewka żywiczna na podłogę. Rozważam też powiększenie łazienki kosztem jednego z przedpokoi (cienka ścianka).

    3) remont kuchni - planuję meble w zabudowie, wymiana kafelków i podłogi (tu też wylewka żywiczna), malowanie, zamurowanie drzwi, wstawienie nowego okienka między łazienka a kuchnią

    4) przedpokoje - obecnie jest stary parkiet, którego nie da się uratować, więc tu też przyda się wylewka żywiczna, poza tym malowanie, wymiana drzwi i ościeżnic, wymiana drzwi do pawlaczy, renowacja zabudowanej w ścianie szafy

    5) pokoje - cyklinowanie podłóg (do tego mam już fachowca), malowanie.

    6) ściany i sufity - tynki są stare, podczas zeszłorocznej próby odmalowania stara farba odpadała. Chciałabym usunąć stare warstwy farby, wygładzić ściany i odmalować wszystkie pomieszczenia. Rogi przy sufitach robione były "na butelkę", czego też chciałabym się pozbyć.

    7) renowacja parapetów - trzy parapety wewnętrzne z lastryko, chcę je wyszorować i odmalować

    8.) wyburzenie fragmentu ściany o grubości 20 cm, (fragment 190 cm) - być może jest to ściana nośna (5% szans), ale wyburzenie dotyczy tylko kawałka (zostanie ok 170 cm), więc chyba da się to zrobić dobudowując nadproże - fachowiec jeszcze się nie wypowiedział, czekam na plan konstrukcyjny budynku z administracji, żeby ocenić nośność stropów.

    9) poszerzenie trzech otworów drzwiowych (cienkie ściany działowe)

    Drzwi wejściowe mam już zamówione, montaż ma nastąpić w ciągu 2 tygodni. Okna są wybrane, ale jeszcze ich nie zamówiłam (tutaj czas realizacji to 4-5 tygodni).

    Było u mnie dwóch panów od remontów, oczywiście ceny samej robocizny tak się różniły, że zdębiałam. Za samą instalację elektryczną rzucili ceny 5 tys zł. Nie wiem, czy powinnam najpierw zrobić projekt u architekta (mam zaprzyjaźnionego, więc policzy taniej, ale to też jakiś wydatek, nie wiem czy niezbędny), w ogóle nie wiem za co się zabrać. Mieszkanie jest stare, więc trzeba liczyć się z niespodziankami. Już wiem, że niektórzy fachowcy nie wiedzą jak budowano w tamtych czasach (np, że podłogi z parkietu układane były nie bezpośrednio na wylewce, a na drewnianych legarach zawieszonych nad wylewką.)

    Potrzebuję porad od kogoś, kto niedawno robił u siebie taki remont, oraz namiarów na ekipy (z referencjami!). Nie stać mnie na współpracę z kimś, po kim trzeba będzie poprawiać pracę - chcę zrobić raz, tak żeby wystarczyło na lata. Umieszczam tego posta w każdym możliwym temacie dotyczącym remontów i nic, żadnych podpowiedzi

    Ja Polecam Firmę BUDEXBUD ektra kompleksowo wyknali wykonczenie mojego 100 metrowego mieszkanka.
    Wykonują też meble na wymiar można wziać kompletną usługę to jest trochę tanie. Zastawiam telefon 531-597-505

  8. #8
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rdw

    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-176
    Posty
    36

    Domyślnie

    Szanowny zzoo, czy dokonałeś już omawianego remontu? Jesteś zadowolony z wybranej ekipy? Pozdrawiam.

  9. #9

    Domyślnie

    Witam,

    Jeśli chodzi o namiary to zerknij na prace tej ekipy (link wklejam poniżej). Remontują także mieszkania w starym budownictwie. Z tego co wiem, możesz też umówić się i obejrzeć ostatnią realizację jaka jest na ukończeniu. Bardzo konkretni i solidni.
    https://www.facebook.com/MieszkaniaPodKlucz/

    Pozdrawiam

    Cytat Napisał zzoo Zobacz post
    Witam,

    Czeka mnie nie lada przedsięwzięcie - generalny remont mieszkania, które od początku było może jedynie odświeżane (lata temu). Kamienica z 1956 roku, a więc cegła, na podłogach parkiet lub wylewka pod linoleum. Na mieszkanie o pow 54 m2 składają się dwa pokoje (18 i 17 m2), dwa przedpokoje z pawlaczami, kuchnia i łazienka. Zakres prac jest na tyle duży, że tak naprawdę nie wiem jak mam się do tego wszystkiego zabrać. W planach mam:

    1) wymianę instalacji elektrycznej, dodanie kontaktów - obecnie na całe mieszkanie jest jeden bezpiecznik, instalacja nie była nigdy wymieniana

    2) remont łazienki - wyrzucenie wanny/zamiana na prysznic z brodzikiem, umywalka w blacie, wymiana kafelków, malowanie, wylewka żywiczna na podłogę. Rozważam też powiększenie łazienki kosztem jednego z przedpokoi (cienka ścianka).

    3) remont kuchni - planuję meble w zabudowie, wymiana kafelków i podłogi (tu też wylewka żywiczna), malowanie, zamurowanie drzwi, wstawienie nowego okienka między łazienka a kuchnią

    4) przedpokoje - obecnie jest stary parkiet, którego nie da się uratować, więc tu też przyda się wylewka żywiczna, poza tym malowanie, wymiana drzwi i ościeżnic, wymiana drzwi do pawlaczy, renowacja zabudowanej w ścianie szafy

    5) pokoje - cyklinowanie podłóg (do tego mam już fachowca), malowanie.

    6) ściany i sufity - tynki są stare, podczas zeszłorocznej próby odmalowania stara farba odpadała. Chciałabym usunąć stare warstwy farby, wygładzić ściany i odmalować wszystkie pomieszczenia. Rogi przy sufitach robione były "na butelkę", czego też chciałabym się pozbyć.

    7) renowacja parapetów - trzy parapety wewnętrzne z lastryko, chcę je wyszorować i odmalować

    8.) wyburzenie fragmentu ściany o grubości 20 cm, (fragment 190 cm) - być może jest to ściana nośna (5% szans), ale wyburzenie dotyczy tylko kawałka (zostanie ok 170 cm), więc chyba da się to zrobić dobudowując nadproże - fachowiec jeszcze się nie wypowiedział, czekam na plan konstrukcyjny budynku z administracji, żeby ocenić nośność stropów.

    9) poszerzenie trzech otworów drzwiowych (cienkie ściany działowe)

    Drzwi wejściowe mam już zamówione, montaż ma nastąpić w ciągu 2 tygodni. Okna są wybrane, ale jeszcze ich nie zamówiłam (tutaj czas realizacji to 4-5 tygodni).

    Było u mnie dwóch panów od remontów, oczywiście ceny samej robocizny tak się różniły, że zdębiałam. Za samą instalację elektryczną rzucili ceny 5 tys zł. Nie wiem, czy powinnam najpierw zrobić projekt u architekta (mam zaprzyjaźnionego, więc policzy taniej, ale to też jakiś wydatek, nie wiem czy niezbędny), w ogóle nie wiem za co się zabrać. Mieszkanie jest stare, więc trzeba liczyć się z niespodziankami. Już wiem, że niektórzy fachowcy nie wiedzą jak budowano w tamtych czasach (np, że podłogi z parkietu układane były nie bezpośrednio na wylewce, a na drewnianych legarach zawieszonych nad wylewką.)

    Potrzebuję porad od kogoś, kto niedawno robił u siebie taki remont, oraz namiarów na ekipy (z referencjami!). Nie stać mnie na współpracę z kimś, po kim trzeba będzie poprawiać pracę - chcę zrobić raz, tak żeby wystarczyło na lata. Umieszczam tego posta w każdym możliwym temacie dotyczącym remontów i nic, żadnych podpowiedzi

  10. #10

    Domyślnie podobny problem -remont kamienicy lata 50-te stary sufit z niespodzianką - pomocy!!!!

    witam, czy ktoś z Was spotkał się z problemem - jak zrobić podwieszany sufit w starej kamienicy ( rok budowy 1954) w sytuacji gdy okazało się że na suficie jest tynk ( sypie się i kruszy) o grubości 2-3 cm potem długo długo nic ( to nic to ok 25-27 cm) a potem prawdopodobnie beton...w każdym bądź razie jest opór . Ta sytuacja nie występuje na całym suficie , nie mniej jednak częściowo jest,trudno określić na jakiej powierzchni - i tu jest problem , jak zamontować profile pod gk? do czego? czym? i czy to w ogóle się uda, czy wytrzymają ciężar ? . Będę wdzięczna za każdą dobrą radę

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony