Czym jeździmy?

[Tomaszs131]

Moje Espace od siedmiu lat i 240tys km jest zagazowane...
Instalacja BRC i jak na razie bez najmniejszych problemów

To już kolejny głos za BRC, dzięki.

[jasiek71]

No, jakbyś tak wysilił wyobraźnię... Samochody są coraz lżejsze. Nie tylko ze względu na tworzywa ale, głównie ze względu na odchudzanie. Cieńsza blacha itp. Zgodzisz się, że ich produkcja jest mniej uciążliwa dla środowiska?

Nie przesadzaj. Technologia idzie do przodu. Przyjdzie czas, że sieci energetyczne staną się przeżytkiem.

No to pojechałeś...
Lżejsze auta...
Chyba raczej zawartość głów kierowców którzy nimi jeżdżą...

[Tomaszs131]

Na przykładzie auta, którym obecnie jeżdżę mogę stwierdzić iż po wprowadzeniu następcy piątki jakim była F10 auto przybyło na wadze o ponad 100 kg.
Konstruktorzy zręcznie postarali się ukryć lekką nadwagę (trzylitrowego diesla) modernizując skrzynię biegów z sześciu na ośmio biegową wersję. Kolejnym zabiegiem było podniesienie mocy jednostki napędowej.

[jasiek71]

Na przykładzie auta, którym obecnie jeżdżę mogę stwierdzić iż po wprowadzeniu następcy piątki jakim była F10 auto przybyło na wadze o ponad 100 kg.
Konstruktorzy zręcznie postarali się ukryć lekką nadwagę (trzylitrowego diesla) modernizując skrzynię biegów z sześciu na ośmio biegową wersję. Kolejnym zabiegiem było podniesienie mocy jednostki napędowej.

Wystarczy tylko prześledzić każdy kolejny model danej marki...
Co nowsza wersja to cięższa i mocniejszy silnik...

[Tomaszs131]

Nie do końca bo np. VW Golf GTI szóstej generacji zerwał z nadwagą poprzednich modeli V i IV generacji i stracił wobec poprzednich modeli na wadze.

[jasiek71]

Nie do końca bo np. VW Golf GTI szóstej generacji zerwał z nadwagą poprzednich modeli V i IV generacji i stracił wobec poprzednich modeli na wadze.

Bo inaczej ciężko było by to nazwać GTI...
Oczywiście za te kilka kilo odchudzenia trzeba sporo dopłacić...

[Tomaszs131]

Bo inaczej ciężko było by to nazwać GTI...
Oczywiście za te kilka kilo odchudzenia trzeba sporo dopłacić...

Fakt.

[jasiek71]

Tak wracając do tematu który wczoraj poruszał Adam...( 2L na 100km...)
Czy czasem silnik o dużej pojemności i małym sprężeniu o odpowiednio skonstruowanym układzie paliwowym nie byłby znacznie wydajniejszy...
Taką konstrukcja która bardziej przypomina maszynę parową spalająca opary benzyny....

[adam_mk]

Byłby, bo BYŁ.
Odeszli od tego...
Za mało to spalało.

Adam M.

[Tomaszs131]

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę?

[perm]

No to pojechałeś...
Lżejsze auta...
Chyba raczej zawartość głów kierowców którzy nimi jeżdżą...

Ty jesteś taki głupio - mądry, nie? Wszystko wiesz lepiej, tak na wszelki wypadek? Passat variant B7 - waga 1500 kg silnik tsi 160KM, passat variant B8 - waga 1430 kg silnik tsi 150KM. Do tego jest szerszy, ma większy rozstaw osi i sporo więcej miejsca w środku. Mniejsza moc, trochę szybszy do setki. Mniej też pali. To wszystko własnie dzięki "odchudzaniu".
Passat B7
Passat B8

[perm]

Byłby, bo BYŁ.
Odeszli od tego...
Za mało to spalało.

Adam M.

Mam nadzieję, że żartujesz.

[jasiek71]

Ty jesteś taki głupio - mądry, nie? Wszystko wiesz lepiej, tak na wszelki wypadek? Passat variant B7 - waga 1500 kg silnik tsi 160KM, passat variant B8 - waga 1430 kg silnik tsi 150KM. Do tego jest szerszy, ma większy rozstaw osi i sporo więcej miejsca w środku. Mniejsza moc, trochę szybszy do setki. Mniej też pali. To wszystko własnie dzięki "odchudzaniu".
Passat B7
Passat B8

Widzę że zaczynacie wygrzebywać najnowsze modele gdzie w nich jest Wszystko z plastiku i jednorazowe aby postawić na swoim...

To może podaj masę po kolei wszystkich modeli passata od początku...
I oczywiście jakie miały moce silników w wersjach podstawowych...

Tak tak... ja wiem teraz to wszystko lepsze,większe, wygodniejsze i jednorazowe...
A najważniejsze aby było z 0,5 sekundy lepsze przyśpieszenie do jazdy w korkach i wożeniu dzieci do szkoły...
I oczywiście wielobiegowa skrzynia i 4x4 aby dziecko się nie spóźniało ....

[adam_mk]

"Mam nadzieję, że żartujesz. "

Porzuć nadzieję..
Nie żartuję.
Mało wiesz o motoryzacji.

Adam M.

[Konto usunięte_1*]

Na youtubie jest gościu który wymyślał a raczej połączył dwa silniki czyli dwusuw oraz czterosuw , nie ma pasków rozrządu a nawet głowic klasycznych i nie potrafi z tym wyjść nikogo to nie interesuje jak zwykle zresztą , moc o 50% większa przy 20% mniejszym apetycie na paliwo
https://www.youtube.com/watch?v=ywvg-I9nwZs

[perm]

Widzę że zaczynacie wygrzebywać najnowsze modele gdzie w nich jest Wszystko z plastiku i jednorazowe aby postawić na swoim...

A do czego chcesz się odnosić? Do tego, co było dziesięć lat temu? "Zaczynacie", to niby kto jeszcze?

Tak tak... ja wiem teraz to wszystko lepsze,większe, wygodniejsze i jednorazowe...
A najważniejsze aby było z 0,5 sekundy lepsze przyśpieszenie do jazdy w korkach i wożeniu dzieci do szkoły...
I oczywiście wielobiegowa skrzynia i 4x4 aby dziecko się nie spóźniało ....

Hmmm... Porównaj swojego Espace z nowym. Na pewno twój jest lepszy i nie chciałbyś nowego? Tylko tak szczerze.

[perm]

"Mam nadzieję, że żartujesz. "

Porzuć nadzieję..
Nie żartuję.
Mało wiesz o motoryzacji.

Adam M.

Czego to niby nie wiem o silnikach? Tego, że wolnossący silnik o niskim stopniu sprężania, by osiągnąć jakąś tam moc i moment musi się kręcić do wysokich prędkości obrotowych lub mieć kosmiczną pojemność? Masz taki w scorpio. Dodanie wtrysku niewiele zmieni. Fizyki nie oszukasz.
Jest jeszcze jeden aspekt. Silnik TSI w moim aucie przejedzie bezawaryjnie pewnie ze 100 tyś km, nie więcej. Jest mały, oszczędny, mocny ale bardzo wysilony. 100 tyś... Czemu mam się, jako klient tym martwić? Auto to gadżet. Ma mnie bezpiecznie i tanio i komfortowo dowieźć tam gdzie chcę i nic więcej. Producent, by wyprodukować samochód, który przejedzie 500 tyś km, bez specjalnych napraw musi w ten samochód dodatkowo włożyć kupę pieniędzy. Dla kogo? Dla kolejnego nabywcy? Po co? Ludzie chcą nowych aut. Z bajerami, z których tylko znikoma część to mało przydatne gadżety. Kto chce jeździć pancernym scorpio (gdyby taki istniał) który na każdym bardziej śliskim zakręcie zarzuca tyłkiem? Duży, wygodny, powiedzmy, że się nie psuje. Znasz takich?

[Tomaszs131]

Moje Espace od siedmiu lat i 240tys km jest zagazowane...
Instalacja BRC i jak na razie bez najmniejszych problemów

Na innym, branżowym forum znalazłem informacje na temat solidnego instalatora w okolicach Lublina.
Montuje gaz na podzespołach Stag. Chyba jednak na niego się zdecyduję.

[adam_mk]

"Kto chce jeździć pancernym scorpio (gdyby taki istniał) który na każdym bardziej śliskim zakręcie zarzuca tyłkiem? Duży, wygodny, powiedzmy, że się nie psuje. Znasz takich? "

Znam.
JA!
Moje scorpio (bo mam od dawna) to czterołap. Nie zarzuca.
Psuje się mało...
Ale rdza powoli go zjada... szkoda...
Dlatego ten explorer.
Ramowy jest i długo go nie zje rdza.
A nad spalaniem się popracuje...

Adam M.

[adam_mk]

"Czego to niby nie wiem o silnikach?"

Jako klient-nabywca wiesz wszystko.
ILE silników rozebrałeś a potem tak poskładałeś - że działały?

Więc... po prostu się nie znasz.

Adam M.